sobota, 24 września 2022

"Włoskie dane wykorzystane do zamknięcia świata wiosną 2020 r. pokazują, że nadmierna liczba zgonów nie była spowodowana rozprzestrzenianiem się wirusa"

 Istnieje coraz więcej dowodów na to, że wirus SARS-CoV-2 był w populacjach przed rzekomą datą rozpoczęcia "pandemii". Jednak nie zgłoszono nadmiernej śmierci ... do czasu ogłoszenia stanu zagrożenia zdrowia.

Polecane zdjęcie: Ta przeoczona zmienna jest kluczem do pandemii, The Atlantic, 30 września 2020 r

Istnieją bardzo drobnoziarniste dzienne dane dotyczące zgonów dostępne dla Włoch - prawdopodobnie najbardziej szczegółowe dane dostępne na całym świecie.

Założenia pochodzące z tych danych z Lombardii we Włoszech – w tym szacunki dotyczące liczby przypadków i śmiertelności z powodu infekcji – stanowiły podstawę polityki Covid wdrożonej na początku 2020 r. najpierw w Wielkiej Brytanii, a następnie falującej na całym świecie.

Jednak korzystając z tych samych danych za okres luty -maj 2020 r., Jonathan Engler wykazał, że dane pokazują, że to nie rozprzestrzenianie się wirusa, ale raczej polityka zdrowotna, administracja zdrowia i opieki społecznej, które wpłynęły na śmiertelność w regionie.

"Te obserwacje z pewnością rodzą pytania, na które należy odpowiedzieć wokół przyczyn wysokiego wskaźnika nadmiernych zgonów w regionie Lombardii wiosną 2020 r." - napisał Engler.

Poniżej znajdują się fragmenty artykułu zatytułowanego "Czy bezprecedensowe krzywe nadmiernej liczby zgonów w północnych Włoszech wiosną 2020 r. były spowodowane rozprzestrzenianiem się nowego śmiertelnego wirusa?" autorstwa Jonathana Englera opublikowanego przez PANDA Uncut. Przeczytaj cały artykuł TUTAJ

Przez Jonathan Engler

Jak wskazano w kilku analizach (zob. na przykład te artykuły przedstawiające dane z WłochUSAKonga i Brazylii), istnieje coraz więcej dowodów na całkowicie niezauważoną obecność wirusa przed rzekomą datą rozpoczęcia pandemii, a nawet już we wrześniu 2019 r. W prawie wszystkich artykułach opisujących takie dane wydaje się, że znaczenie braku nadmiernej liczby zgonów, które można zaobserwować do czasu ogłoszenia stanu wyjątkowego, zostało pominięte.

Warto rozważyć ten kontrfakt: wyobraź sobie, że w ogóle nie było wirusa, ale z jakiegoś innego powodu (każdy zrobi to) rządy postanowiły wprowadzić szereg środków, w tym:

  1. Mówienie ludziom, aby nie uczęszczali do opieki zdrowotnej, jeśli mają kaszel, gorączkę lub inne objawy, zarówno w celu "ochrony" opieki zdrowotnej, jak i dlatego, że każdy kontakt z opieką zdrowotną prawdopodobnie spowodowałby śmiertelną chorobę.
  2. Mówienie personelowi medycznemu, aby izolował się, jeśli (lub w niektórych przypadkach ktoś w ich gospodarstwie domowym) otrzymał pozytywny wynik testu na określoną chorobę, nawet jeśli bezobjawową.
  3. Opróżnianie łóżek w ramach przygotowań do "przytłoczenia".
  4. Terroryzowanie i izolowanie osób starszych, zwłaszcza tych mieszkających w domach opieki, odmawianie im wizyt krewnych i ograniczanie lub eliminowanie osobistych wizyt opiekunów zdrowotnych i społecznych.
  5. Wykorzystanie całej machiny państwowej oraz wszystkich mediów społecznościowych i starszych kanałów mediów głównego nurtu do promowania przesadnej narracji strachu skierowanej do społeczeństwa i rozlewającej się na pracowników służby zdrowia, gdy jest dobrze ustalone, że stres ma kilka niekorzystnych skutków zdrowotnych, w tym immunosupresję.
  6. Masowe nadużywanie zabiegu (wentylacji) bez solidnych podstaw dowodowych, obecnie wiadomo, że jest niezwykle szkodliwe.

Wdrożenie takiej polityki spowodowałoby protesty na ulicach, w których ludzie deklarowaliby, że "tysiące ludzi na pewno umrze" i bez wątpienia mieliby rację. Jest nie do pomyślenia, aby taka polityka nie miała znaczącej śmiertelności.

Z pewnością należy zatem rozsądnie założyć, że przynajmniej niektóre zgony, które miały miejsce w następstwie katastrofalnych zmian w świadczeniu opieki zdrowotnej – zwłaszcza osób słabych i starszych – mogły być spowodowane polityką, a nie wirusem. Pytanie brzmi: jaka część została spowodowana takimi zmianami polityki, a co rozprzestrzenianiem się wirusa w populacji?

Punktem wyjścia do analizy tego pytania jest pytanie: jakie są dowody na rozprzestrzenianie się wirusa będącego przyczyną zaobserwowanych nadmiernych krzywych śmierci? Czy "rozprzestrzenianie się" można zmierzyć i jakie byłyby implikacje różnych odkryć?

Analogia do pożaru lasu

Wyobraźcie sobie pożar lasu, który zaczyna się w jednym rogu suchego lasu, zapalony być może przez kogoś, kto zostawia tlącego się grilla leżącego wokół. Zaczynałoby się od pojedynczego zlokalizowanego skupiska spalania, które następnie rosło i rozprzestrzeniało się w wąsach, aż do znalezienia plamy bardziej suchego hubki; obszary te zapaliłyby się, być może zapalając pobliskie obszary przez bezpośredni kontakt. Od czasu do czasu iskra odlatywała lub płonąca martwa gałąź spadała z drzewa, zapalając obszar nieco dalej, a proces ten trwał tam. Po pewnym czasie cały las płonąłby, ale tylko przez krótki czas, ponieważ wkrótce by się wypalił, ale z różnymi obszarami wychodzącymi w różnym czasie, ponieważ pożary nie zaczęły się na tych obszarach w tym samym czasie.

To byłoby to, czego można się spodziewać, gdy proces rozprzestrzenia się ze źródła punktowego. Czego byś się NIE spodziewał, to cały las zapalający się w tym samym czasie i wszystkie obszary wypalające się jednocześnie. Gdyby tak się stało, większość ludzi założyłaby, że wydarzyło się coś, co wpłynęło na cały obszar w tym samym czasie - i co w ogóle nie polegało na rozprzestrzenianiu się - być może ogromna niszczycielska kula ognia z pobliskiej eksplozji.

Jednym z kluczowych punktów w związku z tym jest to, że badanie sceny po wydarzeniu tak naprawdę nie pomaga tak bardzo w ustaleniu przyczyny. Wyglądają podobnie w obu scenariuszach – wypalony las. Musisz spojrzeć na szeregi czasowe, tj. Jak różne obszary zostały dotknięte w czasie, aby znaleźć rozstrzygające dowody rozprzestrzeniania się.

Czy Lombardia wygląda jak rozprzestrzenianie się wirusa?

[Mając na uwadze analogię do pożarów lasów] spójrz ponownie na krzywe śmierci z jakiejkolwiek przyczyny w 13 obszarach administracyjnych (zwanych dalej "prowincjami" lub "obszarami administracyjnymi") tworzących region Lombardii.

To nie jest to, czego można by oczekiwać od spreadu. Dokładna analiza ujawnia, że nadmierne krzywe śmierci dla Lodi wydają się zaczynać około 23 lutego, a dla wszystkich innych obszarów dzieje się to w ciągu kilku dni od 1 marca.

Ale czy można to wykazać bardziej matematycznie? Tak.

Cechą, na którą tutaj patrzymy, jest nadmierna śmierć – znacznie lepsza niż liczenie zgonów oznaczonych jako "zgony covidowe". Jak wskazano w analizie lombardzkiej, mamy szczęście, że we Włoszech dostępne są bardzo szczegółowe dane dotyczące dziennych zgonów; w rzeczywistości są to prawdopodobnie najbardziej szczegółowe dane dostępne na całym świecie, pokazujące codzienne zgony występujące na stosunkowo małych obszarach we Włoszech.

Co więc pokazuje ta bardziej drobnoziarnista analiza?

Poniżej przedstawiamy liczbę osób umierających ze wszystkich przyczyn w północnych Włoszech (w tym w Lombardii) w lutym.

Liczba zgonów w każdej gminie o populacji wystarczająco dużej, aby dostarczyć znaczących danych (których jest kilkaset w północnych Włoszech) została oznaczona kolorami zgodnie z liczbą zgonów w lutym w porównaniu ze średnią liczbą zaobserwowaną w ciągu ostatnich 5 lat.

Godną uwagi obserwacją jest to, że jak można by się spodziewać w przypadku braku pandemii, niektóre obszary mają zgony nieco poniżej "oczekiwanych" (jasnoniebieski lub szary), niektóre nieco powyżej (zielony lub żółty). Ale kluczową kwestią jest to, że w ogóle nie ma klastrów.

Zarówno brak nadmiaru zgonów ogółem, jak i brak skupisk nadmiaru zgonów są w rzeczywistości całkowicie nieoczekiwane w świetle dowodów - obecnie popartych dokumentami badającymi przeciwciała i dane testowe PCR ORAZ objawy - znaczącej obecności SARS-CoV-2 w lutym (i wcześniej, w rzeczywistości).

Jak to możliwe, że pozornie wysoce zaraźliwy i śmiertelny wirus rozprzestrzenił się w regionie tak bardzo, że wzrost liczby przypadków najwyraźniej faktycznie zwolnił * w większości obszarów do końca lutego, nie pozostawiając po sobie żadnego sygnału o zwiększonej liczbie zgonów?

[*Uwaga: Zobacz obraz szacowanego współczynnika reprodukcji w oryginalnym artykule, który nie został tutaj uwzględniony]

A co powiesz na marzec – miesiąc szokujących krzywych nadmiernej śmierci?

Oto mapa na marzec:

Na pierwszy rzut oka widoczne jest grupowanie, więc można by wybaczyć myślenie, że stanowi to dowód rozprzestrzeniania się wirusa. Analiza statystyczna dla autokorelacji również sugeruje rozprzestrzenianie się.

Ważne jest jednak, aby zdać sobie sprawę, że autokoreacja może mieć przyczyny inne niż rozprzestrzenianie się biologiczne. Każda gmina znajduje się w obrębie jednej prowincji; różnice między tymi prowincjami w administracji opieki zdrowotnej i społecznej, które wpłynęły na śmiertelność, również doprowadziłyby do pojawienia się grupowania. Nie wynika to jednak z rozprzestrzeniania się wirusa, ale raczej z podobieństw między sąsiednimi gminami w polityce zdrowotnej ze względu na to, że znajdują się w tym samym obszarze administracyjnym.

Dopasowując model do 2 komponentów – po pierwsze województwa, w którym znajduje się gmina, a po drugie wskaźnika śmiertelności w sąsiednich gminach – skutki województwa i sąsiedniej gminy mogą być analizowane oddzielnie.

Tak wygląda obraz w marcu, gdy matematycznie odjęto efekt położenia prowincji:

Grupowanie niemal całkowicie zanika, gdy weźmie się pod uwagę granice prowincji (co potwierdza analiza statystyczna).

Zakładając, że opieka zdrowotna jest zorganizowana według prowincji, wniosek może być tylko taki, że to sposób świadczenia opieki zdrowotnej był istotny dla śmiertelności, a nie rozprzestrzenianie się wirusa, który oczywiście nie miałby szacunku dla granic prowincji.

Co się stało, gdy nadmiar zgonów później spadł?

Przypomnijmy sobie, że powyżej zasugerowałem, że gdy ogień w lesie się wypali, skupiska wymrą przez pewien czas, ponieważ zaczęły się w różnym czasie. Nie spodziewałbyś się, że wszystkie pożary zgasną przez las w tym samym czasie.

Jednak wszystkie pożary zgasły mniej więcej jednocześnie w Lombardii. W maju nastąpił upadek zarówno nadmiaru zgonów, jak i wszelkich wzorców przestrzennych.

Wnioski i uwagi końcowe

Analiza statystyczna autokorelacji nadmiaru zgonów w Lombardii wiosną 2020 r. ujawnia znacznie mniejsze skupiska, niż można by się spodziewać, gdyby wirus rozprzestrzeniający się w regionie był odpowiedzialny. To, jak mała ilość grupowania jest obserwowana, wydaje się być bardziej związane z różnicami między regionami administracyjnymi, w których znajdują się gminy.

Obserwacje te z pewnością rodzą pytania, na które należy odpowiedzieć wokół przyczyn wysokiego wskaźnika nadmiernych zgonów w regionie Lombardii wiosną 2020 r.

Fakt, że założenia oparte na danych z Lombardii – w tym szacunki dotyczące przypadków i śmiertelności z powodu infekcji – stanowiły podstawę polityki wdrożonej najpierw w Wielkiej Brytanii, a następnie falującej na całym świecie, sprawia, że jest to kwestia, którą należy zająć się w trybie pilnym.

Dzieje się tak zwłaszcza dlatego, że polityka ta jest obecnie uznawana za spowodowaną katastrofalnymi długotrwałymi szkodami dla większości ludności świata z niewielkimi lub żadnymi zauważalnymi korzyściami.

[Jak sugeruje artykuł opublikowany niedawno w BMJ przez grupę włoskich naukowców, co można stracić, akceptując hipotezę rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2 w 2019 r. jako możliwą do utrzymania i pilnie ją badając?]

To, co jest do stracenia – przynajmniej dla tych, którzy od 2020 r. nieustannie forsują jedno narracyjne wyjaśnienie wszystkich obserwacji, cenzurując wszelkie alternatywne punkty widzenia za pomocą oksymoronu "nauka jest ustalona" – to uświadomienie sobie przez obywateli, że duża część zgonów mogła zostać błędnie przypisana wirusowi, a nie ich prawdziwej przyczynie – naturze reakcji na postrzegane zagrożenie wirusem.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://expose-news.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...