AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Brian McGlinchey via Stark Realities
Kiedy w poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin przyznał obywatelstwo informatorowi NSA Edwardowi Snowdenowi, wiadomość ta ożywiła długo gotującą się debatę na temat stosowności jego ujawnienia tajemnic rządu USA. Jednocześnie wywołało to powtórzenie szeroko przyjętego kłamstwa: że Snowden "uciekł do Rosji".
Handel dezinformacją nie ograniczał się do przypadkowych osób w mediach społecznościowych. Między innymi The New York Times, The Guardian, ABC, Christian Science Monitor i kanadyjska CBC stwierdziły w zeszłym tygodniu, że Snowden "uciekł do Rosji" w 2013 roku po ujawnieniu, że rząd Stanów Zjednoczonych stworzył reżim masowej inwigilacji wymierzony w własnych obywateli, naruszając Czwartą Poprawkę do Konstytucji USA.
Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy – i co niektórzy ludzie zarówno w rządzie, jak i poza nim celowo ignorują – jest to, że Snowden nie podróżował do Rosji, ale tylko przez nią.
Kiedy opuścił Hongkong po spotkaniu z dziennikarzami Glennem Greenwaldem i Laurą Poitras i przekazaniu setek tysięcy skradzionych plików, ostatecznym celem Snowdena było Quito w Ekwadorze.
Ważne jest, aby pamiętać, że Snowden mówi, że przed wyjazdem zniszczył swoje klucze kryptograficzne, które zapewniły mu dostęp do plików i nie przyniósł ze sobą żadnych kopii plików.
W tym czasie rząd Ekwadoru udzielał azylu politycznego wydawcy Wikileaks Julianowi Assange'owi w konsulacie w Londynie, a Snowden miał nadzieję, że Ekwador zapewni mu również azyl.
Trasa Snowdena została tak zaaranżowana, aby nie wylądował w krajach, które wydałyby go do Stanów Zjednoczonych. Nie przekroczyłby też po drodze amerykańskiej przestrzeni powietrznej. Miał wykonać w sumie cztery loty, zabierając go z Hongkongu do Moskwy, a następnie Hawany na Kubie; Caracas, Wenezuela i wreszcie Quito.
Jednak po przybyciu do Moskwy Snowden został odprowadzony przez rosyjskich funkcjonariuszy bezpieczeństwa do sali konferencyjnej na lotnisku, gdzie poinformowali go, że podczas lotu do Moskwy administracja Obamy unieważniła jego paszport.
Następne 40 dni spędził na lotnisku Szeremietiewo, podczas których ubiegał się o azyl polityczny w 27 krajach. "Żaden z nich nie był skłonny przeciwstawić się amerykańskiej presji", napisał Snowden w swoich wspomnieniach, Permanent Record, "niektóre kraje odmówiły wprost, a inne oświadczyły, że nie są w stanie nawet rozważyć mojej prośby, dopóki nie przybędę na ich terytorium - wyczyn, który był niemożliwy".
Najwyraźniej zmęczony spektaklem Putin udzielił Snowdenowi azylu i od tego czasu jest w Rosji. Istotne jest jednak to, że Snowden jest w Rosji, ponieważ administracja Obamy celowo go tam uwięziła.
W 2013 roku i od tego czasu wściekli krytycy Snowdena nie zauważyli, w jaki sposób ten ruch Białego Domu Obamy zaprzeczył własnym twierdzeniom, że Snowden był zdrajcą, który podróżował do Moskwy z bardzo cennymi informacjami wywiadowczymi i był narażony na wysokie ryzyko przekazania ich rosyjskiemu rządowi.
Oprócz ujawnienia niekonstytucyjnego systemu nadzoru, ujawnienia Snowdena dowiodły również, że dyrektor wywiadu narodowego James Clapper popełnił krzywoprzysięstwo, zeznając przed Kongresem:
Clapper nie tylko uniknął oskarżeń o krzywoprzysięstwo, wypowiedzenia lub haniebnej rezygnacji – CNN faktycznie umieściło go na liście płac jako "analityka bezpieczeństwa narodowego", dając mu ambonę, z której mógł nadal wypluwać wszelkiego rodzaju kłamstwa w imieniu establishmentu bezpieczeństwa narodowego, na wszystko, od Russiagate po laptop Huntera Bidena.
Tymczasem, chociaż Snowden był wielokrotnie usprawiedliwiany - w tym orzeczenie sądu federalnego z 2020 r., Że program inwigilacji NSA naruszył konstytucję - jest zmuszony mieszkać w Rosji, aby uniknąć ścigania na mocy ustawy o szpiegostwie z 1917 r.
Co prowadzi nas do kolejnego mitu, który idzie w parze z fałszem "uciekł do Rosji": krytycy rutynowo mówią, że Snowden był "", aby w ogóle uciec ze Stanów Zjednoczonych.
Szlachetnym sposobem działania, jak mówią, byłoby pójście na proces w Ameryce i pozwolenie ławie przysięgłych złożonej z jego rówieśników zdecydować, czy był usprawiedliwiony w ujawnianiu zbrodni swojego rządu poprzez wyciek tajnych dokumentów do dziennikarzy.
Jednak, jak wyjaśniła prawniczka Jesselyn Radack w artykule w Wall Street Journal, nie tak działają oskarżenia o ustawę o szpiegostwie:
"Ustawa o szpiegostwie przekształciła się w ustawę o ścisłej odpowiedzialności, co oznacza, że rząd nie musi wykazywać, że oskarżony miał przestępczy zamiar. Pozwany nie może twierdzić, że informacje zostały niewłaściwie utajnione... Motyw i intencja sygnalisty nie mają znaczenia. I nie ma obrony sygnalisty, co oznacza, że publiczna wartość ujawnionych materiałów nie ma żadnego znaczenia. "
Krótko mówiąc, jedynym sposobem, aby Snowden był traktowany sprawiedliwie, jest ułaskawienie go lub ugoda z bardzo krótkim wyrokiem.
Ponieważ społeczność wywiadowcza nadal wywiera nadmierny wpływ na nasz rząd, żaden z tych wyników nie jest prawdopodobny w najbliższym czasie.
Stark Realities podważa oficjalne narracje, burzy konwencjonalną mądrość i obnaża fundamentalne mity w całym spektrum politycznym. Czytaj więcej i subskrybuj na starkrealities.substack.com
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz