W tym tygodniu w Gerze w Niemczech tysiące protestujących zebrało się w proteście przeciwko niemieckim sankcjom nałożonym na Rosję.
Zdając sobie sprawę, że wkrótce zgaśnie światło dla europejskiej potęgi gospodarczej tej zimy, oprócz drastycznych zmian, protestujący zażądali działań, w tym ponownego otwarcia gazociągów Nord Stream, które są obecnie uszkodzone nie do natychmiastowej naprawy.
Wiele innych niemieckich miast widziało podobne protesty, ale zostały zignorowane przez kontrolowane przez korporacje media, jak nam powiedziano. Poniższy film pokazuje protest Gera w akcji:
Protestujący obwiniają politykę socjalisty Olafa Scholza za eksplozję cen energii i gazu, którą widziały Niemcy, mimo że prawdopodobnie jest on tylko kolejnym pionkiem. Politycy wyżsi od niego, w tym w Stanach Zjednoczonych i innych krajach, również zasługują na winę za kryzys energetyczny w Europie.
Czy Europa przetrwa nadchodzącą zimę?
W ciągu ostatniego roku w Niemczech ceny energii elektrycznej wzrosły o prawie 175 procent (patrz poniższy wykres). Dzieje się tak, gdy Niemcy, Belgia i inne kraje zamykają swoje reaktory jądrowe.
Na proteście można było zobaczyć transparenty domagające się zakończenia "eksplozji cen", a także zakończenia agresji wojennej przeciwko prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi w związku z jego inwazją na Ukrainę.
"Otwórz nord stream teraz!" – brzmiał inny, choć było to przed niedawnym incydentem sabotażowym.
W całym kraju związkowym Niemiec mówi się, że około 24 000 osób wzięło udział w demonstracjach. Wszystkie miały pokojowy charakter, poinformowała policja.
Altenburg to kolejne miasto, w którym podobno wybuchły protesty, a także Saksonia-Anhalt, gdzie 13 000 osób wyszło na ulice, aby ich głos został usłyszany.
Oprócz protestów przeciwko gwałtownie rosnącym cenom energii, protestujący skrytykowali również niemieckich przywódców za ograniczenia związane z koronawirusem, zarówno w przeszłości, jak i obecnie.
"Wszyscy jesteśmy na tej samej łodzi" - czytamy na innym plakacie widzianym podczas jednego z wydarzeń. "Bez rosyjskiego gazu nasza gospodarka będzie martwa!"
Trudno powiedzieć, jak długo jeszcze Niemcom i reszcie Europy skończyła się energia i doznali całkowitego załamania gospodarczego. Ten wynik wydaje się nieunikniony w tym momencie, ale to tylko kwestia tego, kiedy młot spadnie.
Prawdę mówiąc, prawdopodobnie jest już za późno, aby zatrzymać upadek, ponieważ jest już w ruchu. A ponieważ gazociągi Nord Stream są wyłączone na czas nieokreślony, wraz z wieloma innymi elementami globalnej układanki gospodarczej, które są teraz nieodwracalnie nie na miejscu, protesty są najprawdopodobniej za małe, za późno.
"Niemcy powinni produkować więcej pieców na drewno, jeśli chcą przetrwać tę zimę" - napisał jeden z komentujących. "Partia Zielonych ich oszukała".
"Ludzie kontrolujący marionetkę w kostiumie POTUS naciskali na Europę w sprawie sankcji przeciwko Rosji, ryzykując, że tej zimy nie będzie upałów" – napisał inny.
"To jest jakaś przypadkowa osoba zamykająca naszą krajową produkcję".
Inna osoba dodała, że nadszedł czas, aby aresztować wszystkich związanych ze Światowym Forum Ekonomicznym (WEF) i globalizmem, ponieważ są to winowajcy tego kontrolowanego wyburzenia globalnego porządku gospodarczego.
"Czy ludzie mają już tego dość?" zapytała ta sama osoba. "Zbrodnie przeciwko ludzkości obfitują. Farmaceutyczne ludobójstwo, planowany głód, szalone wojny na wyczerpanie, ogólne zniszczenie kamieni węgielnych cywilizacji, niewybrani psychopaci decydujący o losie ludzkości.
Najnowsze wiadomości na temat kryzysu energetycznego w Europie można znaleźć na stronie Collapse.news.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz