Izraelskie Ministerstwo Zdrowia ("MoH") oświadczyło przed sądem, że nie jest w stanie zlokalizować umowy podpisanej z firmą Pfizer w sprawie udostępniania informacji epidemiologicznych na temat szczepionek na koronawirusa. Powiedział również, że nie wie, czy umowa została w ogóle podpisana.
W 2020 roku Izrael zawarł umowę z Pfizerem, obiecując podzielić się ogromnymi ilościami danych medycznych z Pfizerem w zamian za dalszy przepływ "trudnej do zdobycia szczepionki". Dokument umowy został upubliczniony w styczniu 2021 r., a jego duża część została zredagowana. Ministerstwo Zdrowia stwierdziło w zeszłym tygodniu, że nie można znaleźć tego porozumienia.
W ramach wniosku do Sądu Okręgowego w Jerozolimie Ministerstwo Zdrowia przyznało, że chociaż przeprowadzono szeroko zakrojone poszukiwania, nie udało się znaleźć umowy podpisanej z firmą Pfizer dotyczącej szczepionek. "Nie znaleźliśmy podpisanej umowy" - powiedział prawnik Ahava Berman z prokuratury w imieniu Ministerstwa Zdrowia. "Przeszukaliśmy wszystkie miejsca, w tym biuro prezesa i dział prawny".
Twierdzenie, że nie można znaleźć porozumienia, zostało złożone w odpowiedzi na wniosek sądu po tym, jak Ministerstwo Zdrowia nie odpowiedziało na wniosek złożony przez Stowarzyszenie Praw Człowieka na podstawie ustawy o wolności informacji. Stowarzyszenie próbowało ustalić autentyczność dokumentu opublikowanego w styczniu 2021 r. i czy został on podpisany przez dyrektora generalnego MoH Hazi Levy'ego i innego urzędnika Pfizera, którego nazwisko zostało utajnione. Ich podpisy nie pojawiły się w wcześniej wydanym dokumencie.
W pisemnej odpowiedzi do sądu przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia stwierdził, że "przeprowadzono kompleksowe dochodzenie z wieloma urzędnikami w Ministerstwie Zdrowia, aby wyjaśnić, czy umowa została podpisana, czy nie. Ze względu na wymianę rządową i odpowiednie organy w biurze, ministerstwo nie dowiedziało się, czy umowa została podpisana, czy nie.
Dokumenty petycji zostały wysłane do Kan News, a Kan News poprosił o informacje do Ministerstwa Zdrowia. W ciągu niespełna doby Ministerstwo Zdrowia znalazło podpisaną umowę i przedłożyło ją sądowi.
Jest to niesamowicie podobne do sagi dotyczącej umowy Pfizera z Unią Europejską i twierdzenia Ursuli von der Leyen, że nie może znaleźć tekstów, które wymieniła z dyrektorem generalnym Pfizera Albertem Bourlą, aby zabezpieczyć "szczepionki". Czy "gubienie" dokumentów stanie się zjawiskiem globalnym? Czy ich ostatnią obroną jest zniszczenie dowodów?
Źródła i zasoby:
- Ministerstwo Zdrowia przekazane sądowi: Umowa z Pfizerem zniknęła, Kan News, 15 grudnia 2022 r.
- Izrael: Ministerstwo Zdrowia nie może znaleźć porozumienia podpisanego z Pfizerem, i24 News, 15 grudnia 2022
- Prokurator UE potwierdza trwające śledztwo w sprawie kontaktów Ursuli von der Leyen z Albertem Bourlą
- Szczepionki na Covid to największy skandal korupcyjny w historii świata, mówi europoseł
- Eurodeputowany AstraZeneca i Modernę o szczepionki i kontrakty szczepionkowe podczas posiedzenia Komisji Covid UE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz