Po tym, jak Demokraci pod rządami ówczesnego prezydenta Baracka Obamy przeforsowali nowy, ogromny system regulacyjny dla sektora bankowego po "Wielkiej Recesji" w 2008 r., Amerykanom powiedziano, że upadki banków należą już do przeszłości.
Nie musimy się już martwić, powiedzieli Demokraci, ponieważ zupełnie nowe, nieodpowiedzialne agencje, takie jak Rada Ochrony Finansów Konsumenckich, zamierzały upewnić się, że deponenci są bezpieczni, ich aktywa chronione, a źli ludzie, którzy prowadzą banki, radzą sobie z nimi.
Ale oto jesteśmy, zaledwie 15 lat później, i to samo dzieje się ponownie z bankami – jeden upadek i niewypłacalność za drugą, chociaż podatnicy wydali miliardy dolarów na wspieranie nowych agencji federalnych i umieszczanie przepisów w księgach, których nikt oczywiście nie przestrzega, ponieważ w ostatnich miesiącach mieliśmy już serię upadłości banków.
A jeśli to nie wystarczy, to mamy przebudzone państwo niańki, które wkracza do atakowania zdrowych banków z bezsensownymi wymaganiami, które nie robią nic, aby poprawić ich wyniki i chronić deponentów.
Na przykład w czwartek Komisja Bankowa Nowego Jorku podjęła działania przeciwko Capital One i KeyBank, głównym instytucjom bankowym, za nieprzedłożenie miastu planów antydyskryminacyjnych. Kontroler z Nowego Jorku Brad Lander ogłosił w komunikacie prasowym, że komisja głosowała za "zamrożeniem depozytów Nowego Jorku" w obu bankach.
"Nagłówek jest chwiejny, biorąc pod uwagę niedawny chaos w systemie bankowym. Ale szczegóły są oh-so NY "- skomentował Eamonn Sheridan na Forexlive.
Zamrożenie depozytów nie ma związku ze stabilnością finansową zaangażowanych banków, ale raczej dotyczy nieprzestrzegania przez nie wymogu nowojorskiego nakazującego przedłożenie planów antydyskryminacyjnych.
W związku z tym Capital One i KeyBank nie będą już otrzymywać od miasta żadnych dalszych depozytów. Ponadto trzem innym bankom - International Finance Bank, PNC Bank i Wells Fargo - również odmówiono wyznaczenia jako kwalifikujące się instytucje do przechowywania funduszy miasta z powodu niespełnienia tego samego wymogu, donosi Western Journal.
"Banki, które chcą robić interesy z Nowym Jorkiem, muszą wykazać, że będą odpowiedzialnymi zarządzającymi funduszami publicznymi i odpowiedzialnymi podmiotami w naszych społecznościach" – stwierdził Lander w swoim komunikacie.
"Niestety, pomimo kilku okazji, aby to zrobić, pięć banków nie zastosowało się do procesu wyznaczania New York City Banking Commission - pozostawiając nas do wniosku, że nie podejmują znaczących działań w celu zwalczania dyskryminacji w swoich operacjach i nie są odpowiedzialnymi zarządcami publicznych dolarów" - powiedział.
Nic dziwnego, że lewicowy haker, którego nowojorczycy wybrali na burmistrza, Eric Adams, stanął po stronie banków.
Capital One, który posiadał 7,2 miliona dolarów w nowojorskich pieniądzach na koniec kwietnia, i KeyBank, który posiadał 10 milionów dolarów, "kategorycznie odmówił przedstawienia wymaganych polis". Rezultat: żadne nowe środki nie mogą wpłynąć do banków przez dwa lata.
Takie szaleństwo.
Po "Wielkiej Recesji" w 2008 roku Kongres uchwalił ustawę Dodda-Franka o reformie Wall Street i ochronie konsumentów z 2010 roku. Ustawa ta miała na celu zapobieżenie kolejnemu kryzysowi finansowemu poprzez nałożenie nowych regulacji na sektor bankowy i finansowy. Dodd-Frank ustanowił nowe agencje w celu nadzorowania rynków finansowych i ochrony konsumentów przed drapieżnymi praktykami kredytowymi. Ustawa zawierała również przepisy mające na celu zwiększenie przejrzystości i odpowiedzialności w sektorze finansowym, w tym przepisy wymagające od banków posiadania większego kapitału i ograniczające ryzykowne inwestycje.
Innym ważnym aktem prawnym przyjętym przez Kongres po Wielkiej Recesji była ustawa o zachętach do zatrudniania w celu przywrócenia zatrudnienia (HIRE) z 2010 r. Ustawa ta zapewniała zachęty podatkowe i ulgi dla firm, które zatrudniały nowych pracowników, ze szczególnym uwzględnieniem zatrudniania bezrobotnych pracowników. Ustawa HIRE zawierała również przepisy zachęcające do inwestowania w małe przedsiębiorstwa i poprawiające dostęp do kredytów dla przedsiębiorców.
Ale to, czego te prawa nie dotyczyły, to skrajnie lewicowe szaleństwo Demokratów.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz