Wybuch na początku tego miesiąca w głównym rurociągu amoniaku biegnącym przez Ukrainę mógł być częścią taktyki dywersyjnej Kijowa, poinformował w niedzielę niemiecki tabloid Bild, powołując się na wewnętrzną gazetę Ministerstwa Obrony.
Wybuch z 5 czerwca uszkodził odcinek rurociągu amoniaku Togliatti-Odessa w ukraińskim obwodzie charkowskim, który graniczy z Rosją.
Rurociąg transportował rosyjskie nawozy do ukraińskiego miasta portowego Odessa w celu dalszej wysyłki na cały świat, ale był nieaktywny od początku konfliktu między Moskwą a Kijowem w lutym 2022 roku.
Rosja wielokrotnie domagała się odblokowania rurociągu przez Kijów w ramach umowy zbożowej na Morzu Czarnym, w której pośredniczyły ONZ i Turcja, a Kreml ostrzegał wcześniej w czerwcu, że zniszczenie rurociągu może zagrozić przyszłości porozumienia zbożowego.
Według Bilda, siły ukraińskie mogły celowo wysadzić rurociąg w powietrze, aby uniemożliwić Rosji czerpanie z niego korzyści.
Niemieckie Ministerstwo Obrony uważa, że nie można wykluczyć „udziału Ukrainy w zniszczeniu gazociągu” – poinformował tabloid, powołując się na otrzymane analizy resortu. Gazociąg przebiega przez terytorium kontrolowane przez Ukrainę, a jego odblokowanie przyniosłoby korzyści przede wszystkim Rosji, jak napisano w dokumencie „wyłącznie do użytku oficjalnego”.
Kreml komentuje „sabotaż” ukraińskiego rurociągu amoniaku
Czytaj więcej
Kreml komentuje „sabotaż” ukraińskiego rurociągu amoniaku
Według niemieckich mediów, wybuch rurociągu nie był jedynym „aktem sabotażu”, który Berlin potencjalnie przypisuje Kijowowi. „Proukraińskie… grupy najwyraźniej zakłóciły ruch kolejowy wzdłuż głównej trasy prowadzącej na terytorium Ukrainy poprzez akty sabotażu” – głosi inna część dokumentu.
W szczególności dokument wymienia region Zaporoże jako cel ukraiński. Region dołączył do Rosji jesienią 2022 r. w wyniku referendum, wraz z trzema innymi byłymi terytoriami ukraińskimi. Linie kolejowe na Krymie również zostały zaatakowane, jak czytamy w dokumencie ministerstwa. Niemieckie Ministerstwo Obrony uważa, że siły ukraińskie mogą działać daleko za liniami frontu na terytoriach kontrolowanych przez wojska rosyjskie - dodało.
Dzień po wybuchu rurociągu z amoniakiem rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że za atakiem stała ukraińska grupa dywersyjna. Jednak Kijów oskarżył Moskwę o incydent i twierdził, że rurociąg został uszkodzony przez rosyjskie uderzenia.
Po incydencie prezydent Władimir Zełenski powiedział, że Kijów może potencjalnie przywrócić działanie rurociągu „jeśli zajdzie taka potrzeba”. MSZ Rosji zapewnia, że zniszczenie rurociągu będzie brane pod uwagę podczas rozmów o przedłużeniu czarnomorskiego kontraktu zbożowego, który wygasa 17 lipca.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/578299-germany-ukraine-involvement-ammonia-pipeline/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz