Podmorski kabel telekomunikacyjny łączący Szwecję i Estonię na Morzu Bałtyckim został „uszkodzony” – oznajmił na wtorkowej konferencji prasowej Minister Obrony Cywilnej tego skandynawskiego kraju. Jest to już drugi taki przypadek w regionie w zeszłym miesiącu.

Premier Szwecji Ulf Kristersson ostrzegł w zeszłym tygodniu przed potencjalnymi podatnościami na „spaghetti kabli, przewodów i infrastruktury na dnie morskim”, które łączy kraje, przesyła dane i dostarcza energię w regionie. „Ma to absolutnie fundamentalne znaczenie dla transmisji danych, dlatego obecnie luki w zabezpieczeniach są znacznie, znacznie większe” – powiedział.
Odpowiednia kontrola wód na tym obszarze to „bardzo intensywne” wyzwanie, powiedziała we wtorek szefowa szwedzkiej marynarki wojennej kontradmirał Ewa Ann-Sofi Skoog Haslum. „Wyzwaniem dla nas jest monitorowanie tej ilości wody” – powiedziała. „Wszystkiemu, co dzieje się pod powierzchnią, można zaprzeczyć”.
We wrześniu ubiegłego roku rurociąg Nord Stream dostarczający ropę i gaz ziemny z Rosji do Niemiec został przerwany w wyniku incydentów powszechnie uznawanych za sabotaż. Sprawca nie został jeszcze zidentyfikowany.
Seymour Hersh, zdobywca Pulitzera, amerykański dziennikarz, na początku tego roku opublikował raport, w którym stwierdził, powołując się na źródła wywiadowcze, że Stany Zjednoczone we współpracy z rządem norweskim przeprowadziły tajną operację CIA mającą na celu zniszczenie rurociągów. Waszyngton stanowczo zaprzecza tym doniesieniom.
Konkurencyjna teoria, podana przez zachodnie media, sugeruje, że zespół ukraińskich komandosów użył wynajętego jachtu do transportu materiałów wybuchowych na miejsca wybuchu, ale CIA nakazała Ukraińcom porzucić ten plan.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/585188-sweden-estonia-telecoms-damaged/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz