Stany Zjednoczone oskarżyły Iran o „głębokie zaangażowanie” w ataki rebeliantów Houthi na statki handlowe na Morzu Czerwonym. Biały Dom stwierdził, że Teheran dostarczył Houthi drony i rakiety, a także wywiad taktyczny „kluczowy dla umożliwienia” ataków.
Od zeszłego miesiąca jemeńscy Houthi przeprowadzili wiele ataków dronami i rakietami na międzynarodową żeglugę na Morzu Czerwonym, zakłócając ruch morski.
„Wiemy, że Iran był głęboko zaangażowany w planowanie operacji przeciwko statkom handlowym na Morzu Czerwonym” – stwierdziła w oświadczeniu rzeczniczka Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Adrienne Watson, dodając, że jest to „międzynarodowe wyzwanie wymagające wspólnych działań”.
Biały Dom oświadczył również, że rozważa dodatkowe działania w odpowiedzi na Houthi.
Grupa twierdzi, że ataki są odpowiedzią na izraelskie ataki w Gazie.
Konflikt w enklawie palestyńskiej zaostrzył się 7 października, kiedy bojownicy Hamasu zaatakowali Izrael, zabijając około 1200 osób i biorąc dziesiątki zakładników.
Według lokalnych urzędników ds. zdrowia w izraelskiej operacji odwetowej przeciwko Gazie, która według izraelskich urzędników ma na celu zniszczenie tej grupy bojowników, zginęło dotychczas ponad 20 000 osób.
Huti zobowiązali się nadal atakować statki płynące w pobliżu Jemenu, dopóki Izrael będzie kontynuował wojnę z Hamasem.
Iran wielokrotnie zaprzeczał udziałowi w atakach Houthi na Morzu Czerwonym. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Nasser Kanaani podkreślił na początku grudnia, że „grupy oporu” działają niezależnie i „nie przyjmują rozkazów Teheranu, aby stawić czoła zbrodniom wojennym i ludobójstwu popełnionym przez Izrael”.
W środę były doradca Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego i były ambasador USA przy ONZ John Bolton argumentował w „Washington Post”, że administracja prezydenta Joe Bidena wykazuje słabość w traktowaniu Houthi.
Bolton zacytował także irańskiego ministra spraw zagranicznych Hosseina Amira-Abdollahiana, który niedawno powiedział „The New York Times”, że Stany Zjednoczone muszą ponieść „konsekwencje” za swoje wsparcie dla Izraela.
Jednak rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, John Kirby, powiedział w tym tygodniu, że Stany Zjednoczone „nie będą telegrafować o żadnych atakach w tę czy inną stronę”.
W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone ogłosiły utworzenie koalicji morskiej składającej się z 20, głównie państw NATO, w celu wspólnego patrolowania obszaru Morza Czerwonego w celu odparcia ataków Houthi i reagowania na nie.
Strajki zakłóciły kluczowy szlak handlowy łączący Europę i Amerykę Północną z Azją przez Kanał Sueski, spowodowały opóźnienia w dostawach i radykalnie podniosły koszty transportu, ponieważ statki zmuszone są wybierać alternatywne i dłuższe trasy.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/589561-us-says-iran-deeply-involved/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz