niedziela, 7 stycznia 2024

"Wyprodukowano w CHINACH: CCP intensyfikuje produkcję robotów humanoidalnych, aby utrzymać dominację produkcyjną"

 Chiny ogłosiły niedawno wielki plan masowej produkcji humanoidalnych robotów, które mogą wykonywać różne zadania i wchodzić w interakcje z ludźmi, aby odizolować się od zależności od obcych mocarstw i zastąpić chińskich pracowników maszynami.


Chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT) opublikowało w listopadzie dokument z planem, w którym stwierdzono, że roboty będą tak samo "przełomowe" jak smartfony i "zmienią świat". Zgodnie z dokumentem, strategia ma na celu uczynienie Komunistycznej Partii Chin (KPCh) światowym liderem w dziedzinie robotyki poprzez zbudowanie "systemu innowacji robotów humanoidalnych", opracowując sztuczne mózgi i kończyny do 2025 roku.

Będąc największym na świecie producentem elektroniki, CCP dąży do osiągnięcia przełomu w wykrywaniu środowiska, kontroli ruchu i możliwościach interakcji maszyna-człowiek w ciągu najbliższych dwóch lat, dlatego stara się konkurować ze Stanami Zjednoczonymi w dziedzinie chipów i sprzętu. W ostatnich latach Tesla miliardera Elona Muska i Boston Dynamics wiodły prym w tej branży.

W dokumencie stwierdzono również, że wykorzystując system obejmujący cały kraj, reżim komunistyczny może wykorzystać technologie do "głębokiej zmiany ludzkiej produkcji i stylu życia oraz przekształcenia globalnego wzorca rozwoju przemysłowego". Jednak, według kilku doniesień, posunięcie to niesie ze sobą implikacje dla bezpieczeństwa narodowego i pomoże KPCh utrzymać przewagę ekonomiczną, nawet jeśli jej populacja spada z powodu lat surowych ograniczeń dotyczących rodzenia dzieci. W 2022 r., po sześciu kolejnych latach spadku liczby urodzeń, Chiny odnotowały pierwszy roczny spadek liczby ludności od początku lat 60. Według prognozy Organizacji Narodów Zjednoczonych populacja tego wschodnioazjatyckiego kraju ma spaść z 1,42 miliarda w 2022 roku do 1,31 miliarda w 2050 roku i spaść poniżej 800 milionów do 2100 roku. (Powiązane: Chińskie fabryki robotów humanoidalnych zostaną uruchomione w 2025 r., POŁOWA ludzkiej siły roboczej zostanie wyeliminowana.)

I tak, rząd Chin skutecznie zastępuje ludzi robotami, aby utrzymać przewagę konkurencyjną w pracochłonnych branżach produkcyjnych, zgodnie z raportem Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych. W rzeczywistości projekt propozycji reżimowego regulatora internetu sugerował w kwietniu, że wszystkie treści generowane przez sztuczną inteligencję (AI) powinny być obowiązkowe, aby "odzwierciedlać socjalistyczne podstawowe wartości" wyznawane przez KPCh. Zgodnie z nowym dokumentem, wszystkie nowe roboty i sztuczne mózgi napędzane sztuczną inteligencją powinny być "kierowane myślą prezydenta Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpinga o socjalizmie z chińską charakterystyką dla nowej ery".

Dyrektor China Policy Initiative w America First Policy Institute Adam Savit potwierdził w rozmowie z "The Epoch Times", że reżim może wykorzystać roboty do szerzenia ideologii komunistycznej na całym świecie. – Na pewno będą próbować – powiedział. "KPCh wykorzystuje wszelkie dostępne środki, zwłaszcza innowacyjne nowe technologie, aby szerzyć swoją ideologię i rozszerzać swoje wpływy". Wskazał również na giganta mediów społecznościowych TikTok, który jest własnością powiązanego z KPCh ByteDance, jako "najbardziej udany i niepokojący przykład" wykorzystania technologii przez Pekin do szerzenia swoich idealizmów.

GRA KOŃCOWA: Roboty KPCh zdominują świat

Według doniesień, Chiny zainstalowały 290 000 niehumanoidalnych robotów przemysłowych w 2022 roku, podczas gdy Stany Zjednoczone zainstalowały tylko 39 000. Pierwszy z nich dominuje obecnie pod względem zagęszczenia robotów, ponieważ wdrożył więcej robotów w stosunku do pracowników. Kraj komunistyczny posiada obecnie największy na świecie zapas robotów.

Jest to powód do zmartwień, ponieważ naród już teraz może wykorzystać automatyzację do uzyskania przewagi ekonomicznej w nadchodzących latach, wskazuje raport Międzynarodowej Federacji Robotyki. "Zagęszczenie robotów jest kluczowym wskaźnikiem wdrażania automatyzacji w przemyśle wytwórczym na całym świecie" – powiedziała prezes Międzynarodowej Federacji Robotyki Marina Bill. "Szybki wzrost Chin pokazuje siłę ich dotychczasowych inwestycji, ale wciąż mają one wiele możliwości automatyzacji".

Co więcej, Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych (IISS) poinformował, że KPCh dąży do uzyskania długoterminowej przewagi poprzez ustanowienie i kontrolowanie łańcuchów dostaw wymaganych do stworzenia zaawansowanej robotyki. "Pekin dąży zarówno do osiągnięcia wysokiego stopnia samowystarczalności, jak i do zdobycia znaczącego udziału w światowym rynku szerokiej gamy zaawansowanych produktów i komponentów" – sugeruje gazeta. W raporcie zauważono ponadto, że jeśli kraj może uzyskać przewagę w tym, co zostało opisane jako czwarta rewolucja przemysłowa w produkcji, jednocześnie zmniejszając swoją zależność od importu zaawansowanych technologii, Chiny mogą być w stanie zwiększyć własne perspektywy długoterminowego wzrostu, jednocześnie zmniejszając perspektywy swoich konkurentów.

"Naprawdę przerażające jest to", powiedział Arthur Herman, starszy pracownik Instytutu Hudsona, "że może to doprowadzić do tego, że KPCh uzyska większy wpływ na ustanawianie międzynarodowych standardów i zasad dotyczących sztucznej inteligencji i robotyki. Chiński przemysł robotyki staje się światowym standardem, odsuwając na bok wszelką konkurencję, w tym ustanawiając standardy moralne". Ekspert powiedział, że nie jest to dobry znak, jeśli ludzie chcą mieć rozsądne i odpowiedzialne standardy dla przyszłego rozwoju potencjalnie przełomowej technologii, z którą każdy może żyć.

Udaj się na stronę CommunistChina.news, aby przeczytać historie z tym związane.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Brak komentarzy:

"Szturchnij niedźwiedzia i dowiedz się: oto dlaczego Zachód powinien w końcu wysłuchać ostrzeżeń Rosji Ostatnia bójka o prowokacje, która wystawiła na próbę czerwone linie Moskwy, pokazuje, że zwykłe zlekceważenie Kremla już nie zadziała"

  Tarik Cyril Amar, historyk z Niemiec pracujący na Uniwersytecie Koç w Stambule, zajmujący się Rosją, Ukrainą i Europą Wschodnią, historią ...