Stany Zjednoczone zaostrzają konflikt na Ukrainie, w dalszym ciągu wspierając Kijów finansowo i sugerując kierunek działań w terenie, powiedział ambasador Rosji w Waszyngtonie Anatolij Antonow.
Retoryka Waszyngtonu na temat konieczności wpompowania większej ilości pieniędzy do Kijowa, aby pomóc mu zaatakować Krym, sygnalizuje bezpośredni udział Ameryki, powiedział w środę dziennikarzom Antonow w odpowiedzi na wcześniejsze oświadczenie dyrektora CIA Williama Burnsa.
Dodatkowe fundusze umożliwiłyby Ukrainie przeprowadzenie większej liczby „uderzeń głęboko penetrujących na Krymie”, dalsze wycelowanie w rosyjską flotę czarnomorską i ostatecznie „odzyskanie inicjatywy ofensywnej” – powiedział Burns w poniedziałek specjalnej komisji ds. wywiadu Senatu.
„Sytuacja osiągnęła punkt, w którym niektórzy wysocy rangą urzędnicy [USA] mówią: musimy pomóc Ukraińcom „uderzyć głęboko w Krym”.
Innymi słowy, oficjalnie uznano bezpośrednie zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w konflikt, – stwierdził Antonow.
Następnie ostrzegł, że bezpośredni udział zachodnich zwolenników Ukrainy w konflikcie to „niebezpieczny kurs, obarczony najbardziej nieprzewidywalnymi konsekwencjami” nie tylko dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, ale całego świata.
Apel dyrektora CIA pojawił się, gdy Stany Zjednoczone usiłowały zatwierdzić nowy pakiet pomocowy o wartości 60 miliardów dolarów w związku z ciągłymi skargami władz ukraińskich na brak amunicji na linii frontu.
Choć w Kongresie finansowanie to utknęło w martwym punkcie, Biały Dom ogłosił we wtorek mniejszy zastrzyk pomocy wojskowej dla Kijowa w wysokości 300 milionów dolarów, pierwszy w tym roku.
Nieprzekazanie miliardów dolarów Kijowowi byłoby „historycznym błędem” – szef CIA
Według Antonowa nowym pakietem administracja USA „potwierdziła stałość swojego katastrofalnego przebiegu przedłużania konfliktu zbrojnego na Ukrainie”.
„Stany Zjednoczone nie chcą zrozumieć prostej prawdy, że żadna amerykańska broń nie powstrzyma specjalnej operacji wojskowej [Rosji]… Jej użycie doprowadzi jedynie do wzrostu ofiar wśród zwykłych obywateli republiki poradzieckiej” – powiedział.
Moskwa wielokrotnie podkreślała, że jest otwarta na negocjacje pokojowe w celu zakończenia walk i podkreślała, że finansując wysiłek wojenny Kijowa, Zachód eliminuje możliwość przełomu dyplomatycznego.
Jednak USA i ich sojusznicy z NATO twierdzą, że jedyną akceptowalną podstawą rozmów pokojowych jest formuła zaproponowana przez prezydenta Ukrainy Władimira Zełenskiego, która zakłada zwrot wszystkich byłych terytoriów Ukrainy, bezwarunkowe wycofanie wojsk rosyjskich i powołanie międzynarodowego trybunału ds. liderzy.
Moskwa odmówiła negocjacji na takich warunkach.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/594186-us-crimea-direct-participation/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz