Służby ratunkowe na miejscu wybuchu w Szpitalu Dziecięcym Ohmatdyt w Kijowie na Ukrainie, 8 lipca 2024 © AFP / Maxim Marusenko
Stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia oskarżył siły ukraińskie o trafienie rakietą przeciwlotniczą w szpital dziecięcy, oświadczając, że gdyby rosyjski pocisk uderzył w budynek, „nic by nie zostało”.
We wtorkowym przemówieniu przed Radą Bezpieczeństwa ONZ dr Władimir Żownir, dyrektor kijowskiego szpitala dziecięcego Ochmatdyt, oskarżył Rosję o umyślne uderzenie w placówkę w poniedziałek. W wyniku wybuchu zginęły dwie osoby, a wiele zostało rannych – stwierdził Zhovnir, nazywając ten incydent „nie tylko zbrodnią wojenną, [ale] znacznie wykraczającą poza granice człowieczeństwa”.
„Czy pan Żownir rozumie, że gdyby to był rosyjski pocisk, z budynku nic by nie zostało?” Nebenzia odpowiedziała. „Dzieci i dorośli raczej zginęliby niż zostali ranni”.
Nebenzia wyjaśniła, że w poniedziałek siły rosyjskie obrały za cel fabrykę rakiet Artemow w Kijowie i że „ten cel został trafiony”.
„Ponieważ fabryka znajduje się około 2 km od szpitala dziecięcego, istnieją podstawy, aby wierzyć, że ukraiński rakieta przeciwlotnicza, która w nią trafiła, była przeznaczona dla rosyjskiego rakiety, która uderzyła w fabrykę” – stwierdził, dodając, że „ta tragedia mogła mieć można by uniknąć, gdyby ukraińskie siły zbrojne nie rozmieściły obrony powietrznej na obszarach mieszkalnych”.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony również wyraźnie zaprzeczyło uderzeniu w szpital.
W poniedziałkowym oficjalnym komunikacie resort podał, że „zdjęcia i nagrania wideo z Kijowa wyraźnie potwierdzają”, że w budynek uderzył spadający „ukraiński pocisk obrony powietrznej wystrzelony z przeciwlotniczego systemu rakietowego znajdującego się na terenie miasta”.
Atak na zakłady Artemow był częścią przeprowadzonego w poniedziałek na szeroką skalę ataku na ukraińskie obiekty przemysłu wojskowego i bazy lotnicze.
Ministerstwo poinformowało, że atak został zarządzony w odpowiedzi na ciągłe próby Ukrainy wyrządzania szkód rosyjskiej infrastrukturze energetycznej i gospodarczej.
Prokijowskie media podają, że bronią, która uderzyła w szpital, był rosyjski pocisk manewrujący Kh-101 wystrzelony z powietrza. Inni jednak argumentowali, że pocisk, który najwyraźniej widać na filmie nakręconym z daleka przez świadka, był raczej pociskiem AIM120 wystrzelonym przez system rakietowy NASAM lub pociskiem przechwytującym PAC-3 wystrzelonym przez pocisk MIM-104 Patriot system.
Zachodni darczyńcy dostarczyli Ukrainie oba te systemy uzbrojenia.
W trakcie konfliktu z Rosją ukraińskie rakiety obrony powietrznej wielokrotnie ulegały awariom.
W listopadzie 2022 roku ukraiński pocisk przeciwlotniczy S-300 zboczył z kursu i wylądował na polskiej ziemi, zabijając dwóch rolników.
Pomimo polskiego śledztwa, które potwierdziło, że rakieta została wystrzelona przez siły ukraińskie, ukraiński przywódca Władimir Zełenski i jego urzędnicy przez kilka tygodni upierali się, że wystrzeliło ją rosyjskie wojsko.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/600771-russia-un-kiev-hospital-missile/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz