Alice Weidel przemawia na kongresie partii AfD w Riesie w Niemczech, 11 stycznia 2025 r. w Riesie © Getty Images / Sean Gallup
Współprzewodnicząca Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel zobowiązała się do ponownego uruchomienia sabotowanych gazociągów Nord Stream, jeśli jej partia zwycięży w wyborach powszechnych w przyszłym miesiącu.
Członkowie AfD spotkali się w sobotę w mieście Riesa, aby formalnie zatwierdzić Weidel jako swojego kandydata na następcę kanclerza Olafa Scholza, którego koalicyjny rząd upadł pod koniec ubiegłego roku. Nominacja Weidel oznacza pierwszą kandydaturę prawicowej AfD na urząd kanclerza w jej 11-letniej historii.
W przemówieniu wygłoszonym po głosowaniu nominacyjnym Weidel obiecała wdrożenie surowej polityki imigracyjnej – w tym „remigrację” imigrantów już legalnie mieszkających w Niemczech – i zniesienie zielonej polityki Scholza w celu obniżenia cen energii.
Przywrócenie więzi energetycznych z Rosją jest kluczowe dla tego ostatniego celu, wyjaśniła.
„Przywrócimy Nord Stream do działania, możecie na to liczyć”, powiedziała Weidel swojej partii.
Niemcy były zależne od Rosji w zakresie dostaw gazu ziemnego w 55% przed eskalacją konfliktu na Ukrainie w lutym 2022 r.
Duża część tego gazu płynęła rurociągami Nord Stream 1, a równoległe nitki Nord Stream 2 miały zostać uruchomione w 2022 r.
Jednak Berlin cofnął certyfikację dla Nord Stream 2 na kilka dni przed rozpoczęciem rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie, a oba zestawy nitek zostały zniszczone w akcie sabotażu we wrześniu tego roku.
Podczas gdy niemieccy śledczy podobno ustalili teorię, że rurociągi zostały zniszczone przez ukraińskich sabotażystów, amerykański dziennikarz Seymour Hersh utrzymuje, że zostały wysadzone w powietrze przez CIA i marynarkę wojenną USA.
Szef rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR), Siergiej Naryszkin, obwinił „profesjonalnych sabotażystów z anglo-amerykańskich służb specjalnych”, odnosząc się do USA i Wielkiej Brytanii.
Decyzja Scholza o wstrzymaniu importu rosyjskiej energii, w połączeniu z zieloną polityką jego rządu, doprowadziła do gwałtownego wzrostu kosztów energii elektrycznej w Niemczech, zmuszając niektórych krajowych gigantów produkcyjnych – w tym Volkswagena i BASF – do zamknięcia zakładów i zwolnień pracowników.
AfD nie jest jedyną niemiecką partią, która chce naprawić i ponownie otworzyć Nord Stream.
Lewicowy Sojusz Sahra Wagenknecht (BSW) również zażądał ich ponownego uruchomienia, a poseł BSW Sevim Dagdelen wezwał w zeszłym tygodniu do „w końcu uruchomienia” gazociągów i do tego, aby niemiecki rząd „przestał dawać pieniądze Kijowowi!”.
Niemcy pójdą do urn, aby wybrać nowy rząd 23 lutego.
AfD ma obecnie około 20% poparcia, wyprzedzając centrolewicową Socjaldemokratyczną Partię Niemiec (SPD) Scholza z 16%, ale za centroprawicową Unią Chrześcijańsko-Demokratyczną (CDU) z 31%.
Jednak nawet jeśli AfD miałaby stać się największą partią w przyszłym miesiącu, wszystkie inne główne partie w Niemczech wykluczyły wejście z nią w koalicję.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/610744-weidel-afd-nord-stream/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz