piątek, 14 marca 2025

PRZECZYTAJ W CAŁOŚCI:"Oświadczenie Putina w sprawie propozycji zawieszenia broni Trumpa na Ukrainie Rosja jest gotowa, powiedział prezydent, podkreślając, że takie porozumienie „musi prowadzić do długoterminowego pokoju”"

 READ IN FULL: Putin’s statement on Trump’s Ukraine ceasefire proposal

Prezydent Rosji Władimir Putin potwierdził w czwartek, że Rosja jest gotowa do omówienia zawieszenia broni, ale warunki takiego porozumienia powinny zostać wyjaśnione. Putin powiedział już w lipcu 2024 r., że Moskwa nie jest zainteresowana krótkoterminowymi przerwami, ale jest gotowa zaangażować się w rozwiązywanie przyczyn konfliktu.
Waszyngton i Kijów poparły 30-dniowy tymczasowy rozejm po spotkaniu swoich delegacji w Arabii Saudyjskiej we wtorek. Oto pełny zapis odpowiedzi prezydenta Rosji: Zanim ocenię, jak postrzegam gotowość Ukrainy do zawieszenia broni, chciałbym najpierw podziękować prezydentowi Stanów Zjednoczonych, panu Trumpowi, za poświęcenie tak dużej uwagi rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie. Wszyscy mamy wystarczająco dużo problemów do rozwiązania.

Ale wielu głów państw, prezydent Chińskiej Republiki Ludowej, premier Indii, prezydenci Brazylii i Republiki Południowej Afryki poświęcają dużo czasu na zajmowanie się tą kwestią.

Jesteśmy im wszystkim wdzięczni, ponieważ ma to na celu wypełnienie szlachetnej misji, misji powstrzymania działań wojennych i utraty życia ludzkiego. Po drugie, zgadzamy się z propozycjami zaprzestania działań wojennych.

Ale nasze stanowisko jest takie, że to zawieszenie broni powinno doprowadzić do długotrwałego pokoju i wyeliminować pierwotne przyczyny tego kryzysu. Teraz o gotowości Ukrainy do zaprzestania działań wojennych.

Na pierwszy rzut oka może to wyglądać jak decyzja podjęta przez Ukrainę pod presją USA.

W rzeczywistości jestem absolutnie przekonany, że strona ukraińska powinna była nalegać na to (zawieszenie broni) u Amerykanów, biorąc pod uwagę, jak rozwija się sytuacja (na linii frontu), realia na miejscu. A jak się rozwija?

Jestem pewien, że wielu z was wie, że wczoraj byłem w obwodzie kurskim i słuchałem raportów szefa Sztabu Generalnego, dowódcy grupy sił „Północ” i jego zastępcy na temat sytuacji na granicy, a konkretnie w rejonie inwazji obwodu kurskiego. Co się tam dzieje?

Sytuacja tam jest całkowicie pod naszą kontrolą, a grupa sił, która wkroczyła na nasze terytorium, jest całkowicie odizolowana i pod naszą całkowitą kontrolą ognia. Dowództwo nad wojskami ukraińskimi w tej strefie jest utracone.

I jeśli na pierwszych etapach, dosłownie tydzień lub dwa temu, ukraińscy żołnierze próbowali wydostać się stamtąd w dużych grupach, teraz jest to niemożliwe.

Próbują wydostać się stamtąd w bardzo małych grupach, po dwie lub trzy osoby, ponieważ wszystko jest pod naszą całkowitą kontrolą ognia.

Sprzęt jest całkowicie porzucony.

Nie da się go ewakuować.

Zostanie tam.

To jest już zagwarantowane. A jeśli w najbliższych dniach nastąpi fizyczna blokada, to nikt w ogóle nie będzie mógł wyjść.

Będą tylko dwie drogi.

Poddać się lub zginąć. I w tych warunkach myślę, że dla strony ukraińskiej byłoby bardzo dobrze osiągnąć rozejm na co najmniej 30 dni. I jesteśmy za tym.

Ale są niuanse.

Jakie one są?

Po pierwsze, co zrobimy z tymi siłami inwazyjnymi w obwodzie kurskim? Jeśli przestaniemy walczyć na 30 dni, co to oznacza?

Że wszyscy, którzy tam są, odejdą bez walki?

Mamy ich puścić, skoro popełnili masowe zbrodnie na cywilach?

Czy też ukraińskie władze rozkażą im złożyć broń.

Po prostu się poddać.

Jak to zadziała?

Nie jest jasne. Jak zostaną rozwiązane inne kwestie na wszystkich liniach kontaktowych?

To prawie 2000 kilometrów. Jak wiadomo, wojska rosyjskie posuwają się niemal wzdłuż całego frontu.

I trwają operacje wojskowe, aby otoczyć dość duże grupy sił wroga.

Te 30 dni — jak zostaną wykorzystane?

Do kontynuowania przymusowej mobilizacji na Ukrainie?

Do otrzymania większej ilości dostaw broni?

Do szkolenia nowo zmobilizowanych jednostek?

Czy nic z tego nie będzie?

Jak zostaną rozwiązane kwestie kontroli i weryfikacji? Jak możemy mieć pewność, że nic takiego się nie wydarzy? Jak zostanie zorganizowana kontrola? Mam nadzieję, że wszyscy rozumieją to na poziomie zdrowego rozsądku. To wszystko są poważne kwestie. Kto wyda rozkaz zaprzestania działań wojennych?

A jaka jest cena tych zamówień?

Czy możesz sobie wyobrazić?

Prawie 2000 kilometrów.

Kto ustali, gdzie i kto zerwie potencjalne zawieszenie broni? Kto zostanie obwiniony? To wszystko są pytania, które wymagają dokładnego zbadania z obu stron. Dlatego sam pomysł jest słuszny i z pewnością go popieramy.

Ale są pytania, które musimy omówić.

Myślę, że musimy współpracować z naszymi amerykańskimi partnerami.

Może porozmawiam z prezydentem Trumpem.

Ale popieramy pomysł zakończenia tego konfliktu pokojowymi środkami.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/614170-putin-ukraine-conflict-us/

Brak komentarzy:

"Piece kremacyjne, zęby i tortury: makabryczny "obóz zagłady" znaleziony w Meksyku"

  Autor: Tyler Durden Utworzone... W poszukiwaniu bliskich, którzy zaginęli w Meksyku w trwającej od lat pladze zaginięć spowodowanych przez...