
Dramatyczna scena, pokazująca agentów Secret Service spieszących się, by osłonić Trumpa, gdy ten gestykuluje wyzywająco, stała się obrazem definiującym jego kampanię reelekcyjną, odzwierciedlając jego wezwanie do „walki, walki, walki”. „Kilka nowych dzieł sztuki w Białym Domu 👀”, administracja opublikowała w piątek na swoim oficjalnym koncie X, udostępniając krótki film z obrazem.
Portret, który powstał na podstawie zdjęcia wykonanego przez fotografa New York Times Douga Millsa, został stworzony przez artystę Marca Lippa i podarowany przez rzecznika bezpieczeństwa w szkole Andrew Pollacka, którego córka Meadow zginęła w strzelaninie w szkole Parkland w 2018 roku. Niektórzy krytycy zauważyli, że miejsce w Grand Foyer jest tradycyjnie zarezerwowane dla portretów niedawnych prezydentów.
Przyznali jednak, że Trump, będąc byłym prezydentem, nie łamie żadnego oficjalnego protokołu.
Chociaż portret Obamy został przeniesiony, aby zrobić miejsce dla nowego obrazu, nadal jest on eksponowany publicznie w innym widocznym miejscu z widokiem na fortepian koncertowy Steinway, na którym kiedyś grał Franklin D. Roosevelt, wyjaśnił rzecznik Białego Domu Harrison Fields. „Obama pozostaje w Holu Wejściowym na piętrze Białego Domu” – napisał Fields na X.
To miejsce wcześniej zajmował portret George’a W. Busha, który obecnie podobno został przeniesiony na klatkę schodową.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/615689-trump-obama-portrait-white-house/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz