„Sam zwróciłem się do Marka Rutte, aby nigdy więcej nie wyrazić jego krytyki rządów prawa wobec Węgier i polskiego rządu. Uważam za hipokryzję, że osądza innych, podczas gdy on i jego rząd zostali zmuszeni do rezygnacji z powodu kwestii praworządności ”- powiedział Geert Wilders, przywódca Holenderskiej Partii Wolności w wywiadzie dla węgierskiego dziennika Magyar Nemzet. Polityk antyimigracyjny mówił też o swoim potępieniu brutalnych ruchów w Holandii i określił europejską politykę imigracyjną jako kulturowe samobójstwo.
Geert Wilders · Foto: Rijksoverheid / Phil Nijhuis / Wikimedia CC 1.0
Działania rządu holenderskiego dotyczące koronawirusa spotkały się w ostatnich dniach z powszechnym oporem i gwałtownymi powstaniami w kilku holenderskich miastach. Partia Wolności, którą kierowałeś, wypowiedziała się przeciwko wprowadzeniu godziny policyjnej, dlatego też była krytykowana z lewej strony za to, że jest osobiście odpowiedzialna za to, co się stało. Co myślisz o krytyce?
Nie dziwimy się. Są holenderscy politycy, którzy zawsze wskazują na mnie i moich kolegów we wszystkim. Rzeczywiście, Partia Wolności była przez cały czas przeciwna wprowadzeniu godziny policyjnej; przedstawiliśmy wniosek w listopadzie ubiegłego roku, który został następnie poparty przez większość Izby Gmin. Jednak w zeszłym tygodniu rząd uzyskał większość potrzebną do zezwolenia na nocną godzinę policyjną. Nadal uważam, że nie jest to skuteczne narzędzie, nie może kontrolować epidemii w oczekiwanym stopniu. Jednak prawo jest prawem i należy go przestrzegać. Naszych obywateli możemy zapewnić o naszym wsparciu tylko wtedy, gdy wyrażą swój pokojowy sprzeciw wobec środków zgodnych z prawem. To co się teraz dzieje jest śmieszne i nielegalne, policja powinna faktycznie podjąć działania przeciwko tym, którzy używają przemocy. Na szczęście to tylko niewielka grupa w naszym społeczeństwie. Mimo to ostatni raz widzieliśmy takie ruchy w Holandii czterdzieści lat temu.
Oprócz wprowadzenia nocnej blokady, strategia szczepień rządu haskiego wywołała oburzenie, ponieważ był to ostatni w UE, który rozpoczął szczepienia. Co się stało?
Jesteśmy skończeni nie tylko w Unii Europejskiej, ale także na świecie! Byliśmy ostatnim krajem UE, który rozpoczął szczepienia i do tej pory zaszczepiliśmy pół procent populacji. Podkreślam: pół procenta. Nasz rząd zrobił to bardzo źle, szkoda, co się tutaj dzieje. Wielka Brytania szczepi ludność nieprzerwanie od grudnia ubiegłego roku, ale jako przykład mogę przytoczyć Izrael, gdzie większość osób w podeszłym wieku została już zaszczepiona.
Oczywiście nie mogę winić rządu holenderskiego za niedostarczenie wystarczającej liczby szczepionek na czas. Ale można wiele zrobić, aby szczepionka, którą już zakupiłeś, nie była dostępna w setkach tysięcy dawek w magazynach na południu Holandii. Dlaczego ich nie używamy?
Wszystkie kraje na świecie starają się jak najszybciej chronić jak najwięcej osób przed wirusem. Dlaczego nie robimy tego w Holandii? Wstydzę się tego, co robi nasz rząd.
Rząd Rutte zrezygnował niedawno po skandalu dotyczącym pomocy rodzinie i obecnie pełni funkcję administratora. Czy nie jest to problem dotyczący praworządności? Wasz rząd jest jednym z najgłośniejszych węgierskich krytyków w debacie na temat praworządności.
W debacie parlamentarnej przed jego rezygnacją zwróciłem się do Marka Rutte, aby nigdy więcej nie wyraził swojej krytyki rządów prawa wobec Węgier i polskiego rządu. Podkreśliłem mu, że kiedy patrzy w lustro, spogląda wstecz na polityka, który naprawdę naruszył praworządność.
Uważam za hipokryzję, że powinien osądzać innych, kiedy on i jego rząd zostali zmuszeni do rezygnacji z powodu kwestii praworządności. Premier nie odpowiedział na moją sugestię i nawet nie spojrzał na mnie podczas mojego wystąpienia. Myślę, że wiedział, że miałem rację.
Nawiasem mówiąc, jeśli spojrzeć na sondaże, większość partii w koalicji rządzącej w Hadze nadal będzie tracić poparcie. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku partii liberalnej D66. Zdradziecki jest też fakt, że jeszcze kilka tygodni temu nasz minister zdrowia był szefem chadeckiej koncentracji, który też rządził, ale zrezygnował, aby skupić się wyłącznie na walce z epidemią. Zasadniczo Mark Rutte stał na czele Ludowej Partii Wolności i Demokracji (VVD). VVD jest jedyną partią rządzącą, która daje dobre wskaźniki popularności. Wyborcy Rutte są lojalni wobec premiera. Czy nam się to podoba, czy nie, VVD jest obecnie naprawdę silna, ale tego samego nie można powiedzieć o czteroosobowej koalicji rządowej.
Partia Wolności jest również bardzo popularna wśród ludności i jest stabilna jako druga najsilniejsza partia w kraju. Jak przebiega kampania wyborcza w czasie epidemii? Czy jest szansa, że wybory parlamentarne 17 marca zostaną przełożone?
Będziemy nadal pracować w Parlamencie, aw najbliższej przyszłości w telewizji odbędą się debaty wyborcze - prawdopodobnie bez widowni. Sama bardzo podoba mi się kampania w tradycyjnym sensie, kiedy odwiedzam miasta w kraju, jestem wśród ludzi i rozmawiam z nimi. To prawie niemożliwe przedsięwzięcie w tym roku. Sytuacja daleka jest od ideału, ale jeśli mamy przeprowadzić wybory, musimy teraz walczyć w inny sposób. Zdecydowanie chciałbym mieć głosowanie parlamentarne w marcu. Obecnie rząd jest tego samego zdania. W każdym razie sytuacja jest nieprzewidywalna, nie wiemy, jak rozwinie się epidemia w najbliższych tygodniach.
Kilka tygodni temu opublikowali swój manifest wyborczy z silnym naciskiem na politykę tożsamości, ochronę tradycyjnych holenderskich wartości.
Dobrze. Ogłosiliśmy manifest wyborczy „O Tobie”, którego głównym celem jest podniesienie standardu życia obywateli Holandii. Naszym zdaniem w sposób organiczny obejmuje to akcent na naszą tożsamość narodową i wyjście z Unii Europejskiej, „nexit”. Ta ostatnia propozycja nie jest szczególnie popularna w holenderskim parlamencie, ale my w Partii Wolności nadal wierzymy, że bez UE mielibyśmy naprawdę swobodę decydowania o naszym prawie i finansach, w tym oczywiście o naszej polityce imigracyjnej. Jeśli nie mamy pełnej suwerenności, nie możemy decydować o całej naszej polityce tożsamości. Kolejnym celem jest zwiększenie wydatków na rozwój opieki zdrowotnej. Nie jest to nic nowego w programie Partii Wolności, aw praktyce przez ostatnią dekadę, na długo przed pojawieniem się koronawirusa, szczególny nacisk położyliśmy na politykę zdrowotną. Pracownicy służby zdrowia powinni otrzymywać wyższe wynagrodzenia, a nasi pacjenci powinni otrzymywać opiekę o wyższej jakości po niższych kosztach. Zasadniczo chcemy zmienić stronę wydatkową holenderskiego skarbu: mniej pieniędzy za granicą, a więcej dla naszych obywateli.
Jeśli chodzi o surową imigrację, rząd węgierski również ma sojuszników. Czy współpraca migracyjna będzie kontynuowana? Zwłaszcza teraz, gdy przedłożono brukselski pakiet propozycji migracyjnych i plan działań na rzecz integracji?
Naturalnie. Spotkałem się z jej ministrem spraw zagranicznych, Peterem Szijjártó, w Hadze w grudniu zeszłego roku. Jednym z punktów dyskusji była migracja. Zgodziliśmy się, że ochrona chrześcijańsko-żydowskiego dziedzictwa Europy jest niezbędna i nie możemy temu zagrażać poprzez politykę otwartych granic. Rozmawialiśmy również o holenderskiej krytyce praworządności wobec Węgier. Oczywiście wtedy nie wiedzieliśmy, że sam holenderski rząd zostanie uwikłany w kwestię praworządności.
Szanuję Pétera Szijjártó, uważam go za bardzo aktywnego i inteligentnego polityka.
A co sądzisz o tych inicjatywach Komisji Europejskiej?
Udowadnia mi pan, że współpracę gospodarczą w UE zastąpiła unia polityczna. Jednak polityczna UE chce jak największej liczby imigrantów i nie wierzy w kultury narodowe. Islam jest również postrzegany jako religia, a nie ideologia. Uważam, że to całkowicie błędny pogląd i nie powinniśmy dawać nieznajomym prawa do głosowania. Nie popieram tego nawet w przypadku osób posiadających podwójne obywatelstwo. Jeśli chcesz skorzystać z prawa do głosowania czynnie lub biernie, możesz pozostać lojalny tylko wobec jednego kraju. Podam inny przykład: w Holandii przebywanie w kraju nielegalnie nie jest przestępstwem. Niesamowite, prawda? Powinniśmy dobrowolnie i skutecznie sprowadzić cudzoziemców, którzy mogą teraz bezpiecznie wrócić do domu. Widzimy na przykład, że wielu Syryjczyków z Libanu i Jordanii już dobrowolnie wróciło do domu.
Opierając się na tych rozważaniach, Partia Wolności proponuje utworzenie nowego ministerstwa imigracji w Holandii. To kulturowe samobójstwo, jeśli pozwolimy każdemu przyjechać do naszego kraju bez jednolitych zasad.
Nie mówię, że przyjeżdżają do nas tylko przestępcy z krajów z przewagą muzułmańską, ale musimy zobaczyć, że w naszych statystykach przestępczości są oni nadreprezentowani z powodu otwartych granic.
Wiele osób na Węgrzech wie, że masz żonę Węgierkę, więc często odwiedzasz Węgry. W jakim stopniu sytuacja epidemiczna uniemożliwia te wyjazdy?
Niestety, ostatni raz byłem na Węgrzech w sierpniu zeszłego roku. Byłem tu głównie po to, żeby odpocząć, ale miałem też spotkanie z premierem Viktorem Orbánem.
Każde Boże Narodzenie spędzaliśmy w Budapeszcie przez prawie trzydzieści lat. W zeszłym roku po raz pierwszy tak się nie stało.
Obiecuję, że wrócimy, gdy tylko pozwoli na to sytuacja epidemii! Nie zaprzeczam, jestem trochę stronniczy, ale myślę, że Węgry to jeden z najpiękniejszych krajów na świecie. Duże miasta i wieś są piękne. Są też dwa ulubione dania węgierskie, kurczak z papryką i zapiekanka ziemniaczana. Kiedy budzę się ze snu, nadal mogę z niego jeść! Właściwie sam robię całkiem niezłe zapiekanki ziemniaczane.
Viktor Orbán empfing den niederländischen Oppositionspolitiker im Sommer 2020 im Karmeliterkloster. Foto: Facebook
CYTAT GEERT WILDERS: „Holandia. Zwykły tłum imigrantów niszczy nasz kraj. Nie mają nic wspólnego z Holandią. Nie podzielają naszych wartości. Przestańcie to i działajcie Rutte (premier), zanim ta przemoc zamieni się w wojnę domową. Przestań teraz. Skorzystaj z naszej armii. Od razu."
Źródło: Les Observateurs
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz