Pod pozorem sankcji gospodarczych Norwegia odmawia zezwolenia na dostawy dostaw - w tym żywności - do rosyjskich górników na wyspie Spitsbergen na dalekim północnym Oceanie Atlantyckim.
Dla tych, którzy nie wiedzą, Spitsbergen, który jest prawnie częścią Norwegii zgodnie z Traktatem Międzynarodowym, znajduje się na skalowalnej mapie poniżej:
Odmowa Norwegii zezwolenia na tranzyt rosyjskich towarów na wyspę Spitsbergen narusza prawa człowieka i zasady człowieczeństwa - powiedział w środę wiceprzewodniczący Rady Federacji Rosyjskiej (wyższej izby parlamentu) Konstantin Kosaczew.
"Chodzi o żywność dla rosyjskich górników pracujących w tej osadzie. Podejmując taką decyzję, władze norweskie dążą do pozostawienia rosyjskich górników bez jedzenia, co jest całkowicie niemoralne. To narusza prawa człowieka i zasady człowieczeństwa" - napisał senator na Telegramie.
Kosaczow wskazał, że międzynarodowy status archipelagu Svalbard został określony przez traktat svalbardzki z 1920 r. podpisany przez Norwegię, Stany Zjednoczone, Danię, Francję, Włochy, Japonię, Holandię, Wielką Brytanię i Szwecję, który wszedł w życie w 1925 r. i pozostał prawnie wiążący dla 46 krajów. "Związek Radziecki dołączył do dokumentu 7 maja 1935 r., A Rosja uczestniczy w nim jako następca Związku Radzieckiego. Strony uznały pełną i absolutną suwerenność Norwegii nad archipelagiem na warunkach określonych w traktacie svalbardzkim" – zaznaczył Kosaczew. Według niego działania Norwegii są sprzeczne z międzynarodowymi zobowiązaniami Oslo wynikającymi z traktatu.
Przewodniczący Komitetu Rady Federacji ds. Ustawodawstwa Konstytucyjnego i Budowania Państwa Andrey Klishas napisał na Telegramie, że "biorąc pod uwagę działania Norwegii, suwerenność kraju nad Spitsbergenem jest obecnie wątpliwa". Podkreślił, że obywatele rosyjscy na Spitsbergenie powinni mieć zapewnione niezbędne zaopatrzenie, a ich bezpieczeństwo powinno być w pełni zagwarantowane.
Norweski nadawca NRK poinformował we wtorek, powołując się na Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego kraju, że Oslo odmówiło zezwolenia na tranzyt towarów do rosyjskich osiedli na Spitsbergenie przez przejście graniczne Storskog, odrzucając wniosek Rosji o wyłączenie ich z obecnych sankcji. Według mediów, ambasada Rosji w Oslo poprosiła o pozwolenie na tranzyt produktów spożywczych do rosyjskiej osady górniczej Barentsburg na Spitsbergenie w imieniu firmy Arktikugol.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://halturnerradioshow.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz