Kongresmen Tom Tiffany (R-Wis.) wezwał w czwartek przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi (D-Calif.) do formalnego zbadania, czy urzędnicy administracji Bidena zasugerowali Arabii Saudyjskiej opóźnienie decyzji grupy kluczowych krajów produkujących ropę naftową o ograniczeniu wydobycia ropy do połowy kadencji.
Tiffany napisała do Pelosi z prośbą o śledztwo w Kongresie po tym, jak minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej książę Faisal bin Farhan Al Saud zasugerował w oficjalnym oświadczeniu, że administracja Bidena poprosiła królestwo o "odroczenie decyzji OPEC+ o miesiąc".
Oświadczenie to zostało wydane kilka godzin po tym, jak doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Ned Price zaprzeczył doniesieniom, że urzędnicy administracji Bidena poprosili o opóźnienie.
"Są to bardzo poważne zarzuty i jeśli administracja Bidena faktycznie próbowała koordynować działania z obcym rządem, aby wpłynąć na wybory w USA, to jest to coś, co Amerykanie zasługują na to, aby wiedzieć" - powiedziała Tiffany w oświadczeniu.
"Spiker Pelosi i Kongres mają obowiązek jak najszybciej dotrzeć do sedna tych głęboko niepokojących raportów".
"To jest odpowiedzialność Domu"
W liście (pdf) do Pelosi Tiffany powiedziała, że jeśli twierdzenie saudyjskiego urzędnika jest prawdziwe, "może to równie dobrze stanowić nielegalne nakłanianie do zagranicznego wkładu niepieniężnego przez Biały Dom w imieniu średnioterminowych wysiłków wyborczych Demokratów".
Republikanin z Wisconsin wezwał Kongres do zwołania przesłuchań, aby dotrzeć do sedna żądań urzędników z Arabii Saudyjskiej lub OPEC+ przez urzędników administracji Bidena.
Tiffany zażądała również od Białego Domu natychmiastowego ujawnienia transkrypcji z ostatniego miesiąca wszelkich rozmów między prezydentem Joe Bidenem, wiceprezydent Kamalą Harris, urzędnikami gabinetu lub innymi wyższymi urzędnikami administracji i przedstawicielami Arabii Saudyjskiej w sprawie produkcji ropy.
Wezwał również Kongres do zidentyfikowania każdego urzędnika administracji Bidena, który mógł poprosić jakiegokolwiek saudyjskiego urzędnika rządowego o opóźnienie decyzji o zmniejszeniu produkcji ropy o miesiąc.
"Obowiązkiem Izby jest wykonywanie swoich obowiązków nadzorczych i dotarcie do sedna tych niepokojących raportów tak szybko, jak to możliwe" - napisała Tiffany.
W 2019 r. ówczesny przywódca mniejszości senackiej Chuck Schumer (D-N.Y.) wysłał podobny list do ówczesnego przywódcy większości senackiej Mitcha McConnella (R-K.Y.), wzywając go do powstrzymania byłego prezydenta Donalda Trumpa przed wstrzymaniem skargi na sygnalistę Wspólnoty Wywiadowczej.
Podczas czwartkowej wizyty w Los Angeles, gdzie ceny gazu wynoszą w niektórych miejscach 7 dolarów za galon, Biden został zapytany, jakie przesłanie ma dla Arabii Saudyjskiej w odniesieniu do cen gazu.
"Zaraz z tobą porozmawiamy" - powiedział Biden bez dalszych wyjaśnień.
"Zaraz z nimi porozmawiamy" - dodał.
Arabia Saudyjska odrzuca krytykę Białego Domu
Biały Dom określił decyzję OPEC z 5 października o zmniejszeniu produkcji ropy o 2 miliony baryłek dziennie jako zajęcie stanowiska wspierającego prezydenta Rosji Władimira Putina w odniesieniu do wojny ukraińsko-rosyjskiej.
Sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre nazwała tę decyzję "błędem" i oskarżyła OPEC+ o "sojusz z Rosją", która jest kluczowym członkiem grupy producentów ropy.
Odpowiadając na krytykę, minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej podkreślił, że decyzja OPEC była "czysto" o utrzymaniu równowagi podaży i popytu oraz ograniczeniu zmienności na rynkach ropy.
"Rząd Królestwa Arabii Saudyjskiej chciałby najpierw wyrazić całkowite odrzucenie tych oświadczeń, które nie są oparte na faktach i które opierają się na przedstawieniu decyzji OPEC+ w jej czysto ekonomicznym kontekście" - powiedział bin Farhan Al Saud.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo|:https://www.theepochtimes.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz