sobota, 29 kwietnia 2023

"Doug Casey o wypowiedzeniu wojny meksykańskim kartelom narkotykowym przez rząd USA"

 AUTOR: TYLER DURDEN

SOBOTA, KWI 29, 2023 - 01:40 AM

Autor: Doug Casey via InternationalMan.com,

Mężczyzna międzynarodowy: Ostatnio niektórzy amerykańscy politycy neokonserwatystów naciskali, aby użyć amerykańskiego wojska przeciwko meksykańskim kartelom narkotykowym.

Senator Lindsay Graham zaproponował określenie ich jako "organizacji terrorystycznych".

Przedstawiciel Dan Crenshaw wprowadził zezwolenie na użycie siły wojskowej (AUMF) w celu wymierzenia karteli narkotykowych w Meksyku.

Jakie jest twoje zdanie na ten temat?

Doug CaseyTego właśnie potrzebują Stany Zjednoczone: kolejnej wojny, i to na granicy.

Ludzi, którzy popierają użycie siły wojskowej w Meksyku, można opisać jedynie jako bezmyślnych podżegaczy wojennych, którzy nie rozumieją ani etyki, ani historii. Gdyby wojna przeciwko organizacjom takim jak talibowie w Afganistanie była katastrofą światowej klasy, czy inwazja zadziałałaby lepiej w Meksyku, który ma trzy razy większą populację niż Afganistan, jest znacznie bogatszy i znacznie lepiej zorganizowany? A oni są tuż przy granicy, która naprawdę prosi się o kłopoty.

Rozwiązaniem problemu karteli narkotykowych jest legalizacja wszystkich narkotyków. Faktem jest, że każdy, kto chce narkotyków dzisiaj, może je łatwo zdobyć, nawet jeśli przebywa w więzieniach o zaostrzonym rygorze. Z praktycznego punktu widzenia nielegalne używanie narkotyków nie działa. Wszystko, co robi, to znacznie podnosi ceny leków w USA i tworzy ogromne marże zysku na ich imporcie. Nawet jeśli zniszczysz każdy kartel w Meksyku, ludzie, którzy chcą narkotyków, nadal będą ich chcieli. Tak długo, jak narkotyki są nielegalne, ich ceny pozostaną wysokie i powstaną nowe kartele.

Ale pomimo złagodzenia kar za marihuanę, jest bardzo mało prawdopodobne, że narkotyki zostaną zalegalizowane. DEA, jedna z najbardziej skorumpowanych agencji federalnych, jest stałym lobby, aby utrzymać je nielegalne. I jest o wiele, wiele za dużo pieniędzy na utrzymywanie ich nielegalnych.

Jedynym rozwiązaniem jest wyciągnięcie wniosków z prohibicji w 1930 roku. Kiedy zdelegalizowali alkohol w 1920 roku, stworzyło to zyski, które pozwoliły mafii rosnąć. Z pewnością nie zmniejszyło to ilości picia; To tylko zwiększyło ilość przestępstw. Podobnie, szalona wojna z narkotykami jest odpowiedzialna za sukces karteli.

Mówią, że fentanyl, ważny lek medyczny, zabija od 50 000 do 100 000 Amerykanów rocznie. Dzieje się tak głównie dlatego, że jego ilość i jakość są niepewne, co jest konsekwencją jego nielegalności. Ale prawdziwe pytanie jest etyczne: czy rząd ma prawo "chronić" ludzi przed nimi samymi? Moja odpowiedź brzmi: Nie. Jeśli ludziom się to podoba, to ich ciało i ich sprawa. Prohibicja alkoholu – który jest również dość niebezpiecznym narkotykiem – była kosztowna, destrukcyjna, niemoralna i głupia. Fentanyl, obecny bete noir wścibskich, nie jest inny.

Gdyby leki były tak łatwo dostępne jak aspiryny w aptekach, użytkownicy wiedzieliby, co otrzymują, a ludzie, którzy ich chcą, mogliby je dostać po niskiej cenie w znanych dawkach.

Oprócz uznania, że nie można chronić ludzi przed nimi samymi, ważne jest, aby spojrzeć na źródło tego, dlaczego wielu ludzi gubi się w narkotykach. Odpowiedź, jak sądzę, jest taka, że próbują ukryć się przed rzeczywistością i wymazać ją. Dlaczego? To temat na inną rozmowę. Ale irracjonalność i przymus spowodowany interwencją państwa w życie prywatne są częścią odpowiedzi.

Prezydent Meksyku Obrador oświadczył, że nie pozwoli rządowi USA ani wojsku na wkroczenie na terytorium Meksyku.

Powszechnie wiadomo również, że meksykańskie kartele mają znaczącą obecność w USA.

Załóżmy, że rząd USA i tak wysyła wojsko do akcji w Meksyku.

Jak myślisz, co może się stać?

Doug CaseyZ pewnością nie byłby to pierwszy raz, kiedy USA zaatakowały Meksyk.

W 1840 roku Stany Zjednoczone w zasadzie ukradły z Meksyku całe terytorium w Teksasie, Nowym Meksyku, Arizonie i Kalifornii. Wiem, że nie powinieneś tak mówić – to brzmi niepatriotycznie. Ale patriotyzm powinien być skupiony na amerykańskich wartościach, niekoniecznie na wspieraniu działań polityków w Waszyngtonie.

W hymnie Korpusu Piechoty Morskiej jednym z wersów jest "Z sal Montezumy", ponieważ siły amerykańskie faktycznie walczyły w Mexico City.

Zdarzyło się to niedawno, gdy podczas rewolucji meksykańskiej w 1910 roku, Pancho Villa najechał przez Rio Grande, a wojska generała Pershinga wkroczyły do Meksyku, aby (bezskutecznie) go ścigać.

Istnieje wiele precedensów dla Amerykanów atakujących Meksyk, ale być może but jest teraz na drugiej stopie. 20 milionów lub więcej Meksykanów mieszka w USA, głównie na południowym zachodzie. Wierzcie lub nie, ale wielu z nich mówi o rekonkwiście.

Nie jest pewne, jaki będzie to miało wpływ na granicę USA, jeśli podżegacze wojenni, tacy jak mądry i głupi mały Lindsey Graham, zdołają podżegać do inwazji na Meksyk. Może przerodzić się w kontrinwazję, aktywną wojnę strzelecką niepotrzebnie stworzoną w celu stłumienia meksykańskiego biznesu narkotykowego. Co – o ile jest to nawet prawdziwy problem – jest problemem USA.

Człowiek międzynarodowy: Bez względu na to, co stanie się z amerykańskim wojskiem w Meksyku, sytuacja na granicy pozostaje bałaganem.

Jak myślisz, co należy zrobić?

Doug CaseyPrzemoc karteli jest uważana za jeden z motywatorów migracji do USA. Wydaje się, że co najmniej jeden lub dwa miliony ludzi – nikt nie ma dokładnej liczby – co roku migruje z Meksyku i innych miejsc do USA. Po przybyciu wielu z nich staje się podopiecznymi rozległego amerykańskiego systemu opieki społecznej. To jest problem.

Rozwiązaniem, podobnie jak w przypadku wielu bolączek społecznych, jest ścisłe przestrzeganie praw własności. Oznacza to, że granica powinna być broniona. Dlaczego? Migranci zazwyczaj przekraczają prywatną ziemię Amerykanów; Nie mają prawa wkroczyć. Nawet jeśli ziemia jest własnością rządu federalnego lub stanowego, nie mają prawa do wtargnięcia. To kwestia ścisłego egzekwowania praw własności.

Jest znak, który często pojawia się na zachodzie: "Jeśli znajdziesz się tu w nocy, znajdziesz się tu rano". To uzasadnione uczucie.

Wjazd do USA lub, co ważniejsze, na czyjąś prywatną własność bez pozwolenia, jest poważnym przestępstwem. Prawa własności są podstawą wszystkich praw.

Trudno powiedzieć dokładnie, ale podejrzewam, że główną atrakcją dla migrantów jest to, że wiedzą, że kiedy już znajdą się w kraju, mają zagwarantowane darmowe jedzenie, opiekę medyczną, szkoły, mieszkania i wiele innych form opieki społecznej. To przyciąga niewłaściwych ludzi. Imigranci 19 wieku byli również bez grosza, ale nie dostali absolutnie nic, kiedy przybyli do USA. Teraz migranci dostają mnóstwo gratisów. Częścią odpowiedzi jest wyeliminowanie wszelkich rodzajów opieki społecznej zarówno dla Amerykanów, jak i imigrantów – a także ścisłe egzekwowanie praw własności.

Znany prognostyk trendów Gerald Celente powiedział: "Kiedy wszystko inne zawiedzie, zabierają cię na wojnę".

Czy zgadzasz się z tym?

Doug Casey: Gerald ma całkowitą rację.

Patrząc na historię wojenną Ameryki, kiedy USA walczyły z Niemcami i Japonią, kraje te zostały przekształcone, ponieważ były całkowicie zrównane z ziemią, zdewastowane i zniechęcone – co ułatwiło zreformowanie ich na obraz, jakiego chciał rząd USA.

W wojnie koreańskiej, która była tak naprawdę wojną toczoną przeciwko Chinom na terytorium Korei, USA zrzuciły więcej bomb niż podczas całej II wojny światowej. Kraj został całkowicie zrównany z ziemią, a Korea Południowa również zmieniła się w obraz, który chcieliśmy.

Ale Afganistan, Irak, Syria, a jeśli o to chodzi, Wietnam, były bardziej na porządku wojen sportowych przeciwko prymitywnym krajom. To wszystko były żenujące katastrofy.

O jaką wojnę patrzymy z Meksykiem?

Czy Waszyngton zrówna kraj z ziemią, aby zmienić rząd? Wątpię, czy Meksykanie to zaakceptują. A może Waszyngton zaangażuje się w przedłużającą się wojnę partyzancką, w której gangi narkotykowe zostaną uznane za terrorystów? Randolph Bourne miał rację, kiedy powiedział: "Wojna jest zdrowiem państwa". Niestety, wydaje się, że przeciętny Amerykanin stracił moc krytycznego myślenia. Robotem utożsamia zdrowie państwa ze zdrowiem Ameryki.

Tak czy inaczej, to zły pomysł dla Ameryki. Ale Waszyngton to nie Ameryka. Władza Realna znajdzie jednak kogoś, z kim będzie walczyć. Niestety, wygląda na to, że Rosja i Chiny są następne na karcie tanecznej, chociaż z pewnością mogą dodać Meksyk do niegrzecznej listy, jednocześnie dalej bankrutując i korumpując USA.

Międzynarodowy mężczyzna: Rząd USA z dnia na dzień staje się coraz bardziej zdesperowany i lekkomyślny.

Jak przeciętny człowiek może się chronić i czerpać korzyści z tej sytuacji?

Doug Casey: Rząd USA coraz częściej określa każdego prawdziwego lub wyimaginowanego wroga  czy to meksykańskie kartele narkotykowe, Rosjan, zagraniczne ruchy separatystyczne, czy różnych obywateli amerykańskich – jako terrorystów. Gdy ktoś zostanie nazwany terrorystą, rękawice są zdjęte i możliwe staje się popełnienie każdego rodzaju przestępstwa, aby go zwalczać.

Podczas gdy Stany Zjednoczone destabilizują się na wiele sposobów, Waszyngton odkrywa, że ich prawdziwe niebezpieczeństwo leży w kraju. To, na co patrzymy, to wojna rządu USA przeciwko licznym i różnym grupom, a także indywidualnym dysydentom. FBI, CIA, DEA i inne agencje pretoriańskie są przekształcane w krajowe tajne siły policyjne.

Jednym ze sposobów ochrony przed tym jest opuszczenie lokalu, dopóki nie będzie można bezpiecznie mieszkać w USA.

Pozwolę sobie podkreślić znaczenie posiadania drugiego miejsca zamieszkania lub drugiego obywatelstwa na wypadek, gdyby Stany Zjednoczone poszły w kierunku tak wielu krajów w przeszłości. I to nie tylko w USA. Wiele rzekomo wolnych krajów zachodnich staje się dość represyjnych.

W rzeczywistości bycie obywatelem USA w USA jest obecnie niebezpieczne, przynajmniej jeśli mówisz zbyt głośno. Z pewnością dotyczy to mnie osobiście. Chociaż nie wierzę, że można zmienić bieg wydarzeń, mówię to, co robię, ponieważ jest to słuszne, a nie dlatego, że jest mądre.

To powiedziawszy, powinieneś zaplanować, że rząd USA stanie się znacznie bardziej zjadliwy w przyszłości. To Waszyngton, a nie meksykańskie kartele, jest prawdziwym zagrożeniem.

Tak będzie przez następne dwa lata, podczas gdy prawdziwi jakobini kontrolują rząd. Ale może poza tym. Nie wiadomo, kto zostanie wybrany ani co zrobi. Ponieważ prawdopodobnie znajdziemy się w środku ogromnego kryzysu finansowego, gospodarczego, politycznego, społecznego i militarnego, wszystko jest możliwe. Niewiele z tego jest dobre.

Trend w ruchu prawdopodobnie utrzyma się.

*  *  *

Oczywiste jest, że obecnie rozgrywają się złowieszcze trendy społeczne, polityczne, kulturowe i ekonomiczne. Wiele z nich wydaje się wskazywać na niefortunny upadek Zachodu. Właśnie dlatego legendarny spekulant Doug Casey i jego zespół właśnie opublikowali ten darmowy raport, który pokazuje dokładnie, co się dzieje i co możesz z tym zrobić. Kliknij tutaj, aby pobrać ją teraz.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...