piątek, 15 marca 2024

"Otwarte sondaże przed wyborami prezydenckimi w Rosji Głosowanie potrwa trzy dni, a obywatele kraju wybiorą spośród czterech kandydatów"

 W całej Rosji otwarto lokale wyborcze, rozpoczynając wybory prezydenckie w 2024 r., w których prezydent Władimir Putin mierzy się z trzema przeciwnikami. Głosowanie potrwa przez trzy dni, do niedzieli.


Polls open in Russian presidential election
W tym roku o najwyższe stanowisko, którego kadencja będzie sześcioletnia, ubiega się czterech kandydatów.

Urzędujący Władimir Putin, startujący z ramienia niezależnego kandydata, zmierzy się z szefem prawicowej Partii Liberalno-Demokratycznej (LDPR) Leonidem Słuckim, kandydatem komunistów Nikołajem Charitonowem i reprezentującym liberalno-centrowy Nowy Naród Władysławem Dawankowem. Będą to pierwsze wybory prezydenckie w Rosji po reformie konstytucyjnej z 2020 r., która ustanowiła limit dwóch sześcioletnich kadencji dla jednej osoby pełniącej funkcję głowy państwa.

Zmiana ta spowodowała jednak również „unieważnienie” kadencji Putina, co umożliwiło mu ponowne ubieganie się o urząd. Oprócz osobistego głosowania w lokalach wyborczych mieszkańcy około 28 regionów mogą oddać głos online, korzystając z ogólnokrajowego elektronicznego systemu głosowania.

Aby wziąć udział w internetowej ankiecie, wyborcy musieli do poniedziałku zgłosić specjalne prośby za pośrednictwem cyfrowej platformy rosyjskiego rządu Gosuslugi.

Wyborcy z Moskwy nie spełniają jednak tego warunku i mogą swobodnie głosować w internecie. Według szacunków ankietera Rosyjskiego Centrum Badania Opinii Publicznej (VTSIOM) w wyborach frekwencja będzie wysoka i wyniesie około 71%.

W kilku odległych regionach Rosji odbyło się już wcześniejsze głosowanie, a z oficjalnych danych wynika, że głosy oddało już około dwóch milionów osób.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/russia/594284-russian-presidential-election-start/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...