„Pozorne wybory” w Nikaragui, w których długoletni prezydent Daniel Ortega i jego żona, wiceprezydent Rosario Murillo, mają ogłosić zwycięstwo, nie były „ani wolne, ani uczciwe”, powiedział prezydent USA Joe Biden.
Około 6,5 miliona mieszkańców tego kraju Ameryki Środkowej udało się w niedzielę do urn, a 75-letni przywódca socjalistyczny Ortega chciał zapewnić sobie czwartą z rzędu i piątą w sumie pięcioletnią kadencję.
Przywódcy Nikaragui „zorganizowali… pantomimiczne wybory, które nie były ani wolne, ani uczciwe, a na pewno nie demokratyczne” – powiedział Biden w oświadczeniu pod koniec niedzieli.
Ortega i Murillo rządzą krajem jak „autokraci, niczym nie różni się od rodziny Somoza, z którą Ortega i Sandiniści walczyli cztery dekady temu” – powiedział Biden.
Rodzina Somoza była u władzy w Nikaragui przez cztery dekady i cieszyła się poparciem Stanów Zjednoczonych, zanim została wyparta przez Ortegę i jego współpracowników w 1979 roku.
Prezydent USA wezwał rząd Nikaragui do „podjęcia natychmiastowych kroków w celu przywrócenia demokracji” i uwolnienia zatrzymanych.
Waszyngton i jego sojusznicy „wykorzystają wszystkie narzędzia dyplomatyczne i gospodarcze, którymi dysponujemy, aby wesprzeć ludność Nikaragui i pociągnąć do odpowiedzialności rząd Ortega-Murillo oraz tych, którzy ułatwiają jego nadużycia”, ostrzegł.
W czerwcu Stany Zjednoczone nałożyły już sankcje na kilku nikaraguańskich urzędników, w tym córkę Ortegi, za bycie częścią systemu, który „podważał demokrację, naruszał prawa człowieka i wprowadzał represyjne prawa”. Tym, którzy znaleźli się na czarnej liście, zamrożono ich aktywa w USA i zabroniono im prowadzenia interesów z obywatelami amerykańskimi.
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/539633-nicaragua-election-biden-ortega/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz