AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Aldgra Fredly za pośrednictwem The Epoch Times,
Sri Lanka ma wystarczającą ilość benzyny tylko na jeden dzień i pilnie potrzebuje 75 milionów dolarów w wymianie walut, aby zapłacić za niezbędny import w ciągu najbliższych kilku dni, powiedział w poniedziałek nowy premier kraju.
"W tej chwili mamy zapasy benzyny tylko na jeden dzień" Premier Ranil Wickremesinghe powiedział w telewizyjnym przemówieniu.
Wickremesinghe powiedział, że trzy dostawy ropy naftowej i oleju opałowego "zostały zakotwiczone w strefie morskiej Sri Lanki", ponieważ rząd nie był w stanie zebrać dolarów, aby za nie zapłacić.
Obecnie bank centralny, banki lokalne i prywatne oraz banki zagraniczne działające na Sri Lance stoją w obliczu niedoboru dolara. Jak [opinia publiczna] jest już świadoma, posiadamy bardzo niską ilość dolarów amerykańskich "- powiedział.
Podczas gdy dostawy oleju napędowego i benzyny za pomocą indyjskiej linii kredytowej mogą przynieść ulgę w nadchodzących dniach, Wickremesinghe ostrzegł, że Sri Lanka może doświadczyć przerw w dostawie prądu trwających do 15 godzin dziennie.
Kraj boryka się również z poważnym niedoborem leków i sprzętu chirurgicznego, w szczególności leków na choroby serca i szczepionki przeciwko wściekliźnie. Sri Lanka jest obecnie winna dostawcom farmaceutycznym 34 miliardy rupii lankijskich (94 miliony dolarów).
Wickremesinghe powiedział, że bank centralny będzie musiał drukować pieniądze, aby wypłacić płace pracownikom sektora państwowego, choć ostrzegł, że spowoduje to deprecjację waluty.
Zaproponował także prywatyzację Sri Lankan Airlines.
"Najbliższe miesiące będą najtrudniejszymi w naszym życiu. Musimy przygotować się do pewnych poświęceń i stawić czoła wyzwaniom tego okresu" - zauważył.
Mężczyźni na skuterze przejeżdżają obok spalonych autobusów w pobliżu oficjalnej rezydencji byłego premiera Sri Lanki Mahindy Rajapaksy, dzień po tym, jak zostali podpaleni przez protestujących w Kolombo 10 maja 2022 r. (Ishara S. Kodikara/AFP via Getty Images)
Wickremesinghe został mianowany premierem 12 maja po gwałtownych protestach, które doprowadziły do rezygnacji Mahindy Rajapaksy, brata urzędującego prezydenta Gotabaya Rajapaksy.
Co najmniej dziewięć osób zginęło, a 219 innych zostało rannych po tym, jak zwolennicy partii rządzącej zaatakowali antyrządowych demonstrantów 9 maja. Uzbrojone oddziały są teraz upoważnione do strzelania do każdego, kto plądruje mienie publiczne lub powoduje szkody.
Rzecznik policji powiedział w niedzielę, że 230 osób zostało aresztowanych za naruszenie godziny policyjnej, atakowanie społeczeństwa i spowodowanie szkód. Spośród nich 68 osób zostało tymczasowo aresztowanych.
Rola Chin w kryzysie gospodarczym na Sri Lance
Sri Lanka jest na skraju bankructwa, a jej rezerwy walutowe spadły o 70 procent w ciągu ostatnich dwóch lat. Rząd poinformował 12 kwietnia, że zawiesza spłatę zadłużenia.
Sri Lanka jest kluczową częścią chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku (BRI), którą inne kraje skrytykowały jako "pułapkę zadłużenia" dla mniejszych narodów. Kilka projektów infrastrukturalnych finansowanych z inwestycji zagranicznych nie przyniosło dochodów, pogrążając kraj w długach.
W grudniu 2017 r. rząd Sri Lanki wydzierżawił Chinom cały port Hambantota na 99 lat, aby zamienić należne pożyczki w wysokości 1,4 mld USD na kapitał własny. Posunięcie to doprowadziło do tego, że tysiące protestujących zebrało się przeciwko umowie.
Lankijski deputowany Harsha de Silva powiedział w niedzielę, że rząd nie ma innego wyjścia, jak tylko "znaleźć sposób na wyjście z długu" nagromadzonego z projektów infrastrukturalnych.
"Nie możemy teraz cofnąć projektów. To, co możemy teraz zrobić, to znaleźć sposób na wyjście z długu. Musimy go zrestrukturyzować, musimy porozmawiać z Chińczykami i dojść do rozwiązania" - powiedział Silva, cytowany przez India Today.
Około 10 procent z 51 miliardów dolarów zadłużenia zagranicznego Sri Lanki należy się Chinom. Sri Lanka zwróciła się do Chin o pomoc w restrukturyzacji zobowiązań dłużnych i 2,5 miliarda dolarów wsparcia finansowego. W maju rząd Sri Lanki poinformował, że Pekin przedłużył całkowity pakiet pomocowy w wysokości 500 milionów juanów (76 milionów dolarów).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz