Globalistyczne spotkanie COP27, które niedawno odbyło się w Egipcie, przyniosłootwarte wezwaniado globalnego wycofania i ostatecznego zakazu wszystkichpaliw kopalnych. Gdyby tak się rzeczywiście stało,zginęłyby miliardyludzi.
Mała, upadająca wyspa na południowym Pacyfiku o nazwie Tuvalu (słyszałeś o niej?) wysunęła tę propozycję, używając następującego cytowanego stwierdzenia:
Dlatego jednoczymy się ze 100 laureatami Pokojowej Nagrody Nobla i 1000 naukowcami na całym świecie, aby wezwać światowych przywódców do przyłączenia się do Traktatu o nierozprzestrzenianiu paliw kopalnych, aby zarządzać sprawiedliwym odejściem od paliw kopalnych.
Można się zastanawiać: co Tuvalu rozumie przez termin "sprawiedliwa transformacja"? Czy zakończenie większości ludzkiego życia na ziemi jest uważane przez globalistów za "sprawiedliwą" rzecz do zrobienia? Ponieważ to właśnie wyeliminowanie wszelkiego zużycia paliw kopalnych zrobi. (Powiązane: Bez paliw kopalnychnie będzie już nawozudo uprawy żywności.)
Paliwa kopalne są niezbędne nie tylko dla gospodarki, ale także dla ciągłości samej cywilizacji. Obecna globalna populacja jest zbyt wysoka, aby można ją było utrzymać za pomocą technik z epoki kamienia łupanego, takich jak życie, uprawa i łapanie żywności oraz rozmnażanie.
"Niewielka populacja, nie większa niż maksymalnie kilka milionów ludzi, wiedziałaby, jak wrócić do życia w jaskiniach i epoce kamienia łupanego", donosiZero Hedge.
"Musiałyby się przeczesywać i znajdować jedzenie dla siebie, gdzie tylko mogły. Ci ludzie by przeżyli. Wszyscy. Prawie cię nie ma. I to nie jest przesada".
Tuvalu faktycznie ROŚNIE, a nie kurczy się
Tak się składa, że Tuvalu ma siekierę do mielenia, ponieważ wyspa powoli znika. Nie wiadomo dokładnie, dlaczego znika, ale jak to zwykle bywa, "globalne ocieplenie" bierze winę na siebie.
Globalistyczni politycy twierdzą, że działalność człowieka, taka jak uprawa żywności, prowadzenie samochodu i hodowla zwierząt, powoduje wzrost temperatury planety, co z kolei powoduje wzrost poziomu oceanów i zalewanie krajów takich jak Tuvalu.
Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ), jeden z gospodarzy COP27, wydaje się zgadzać co do tego, że paliwa kopalne powinny zostać wyeliminowane, mimo że nigdy nie przeprowadziła analizy kosztów i korzyści w tej perspektywie.
Załóżmy, bez żadnych dowodów, że Tuvalu można uratować poprzez wyeliminowanie zużycia paliw kopalnych z globalnej gospodarki. Czy naprawdę byłoby warto, gdyby, powiedzmy, dwa miliardy ludzi w innych krajach musiało umrzeć, aby tak się stało?
"Rozumiem, że członkowie Gilligan's Island stworzyli silne przywiązanie do swojego domu, ale gdybym miał wybierać między poświęceniem pasa ziemi a uratowaniem 2 miliardów ludzi, wybrałbym to drugie" - mówi Zero Hedge.
Rzeczywistość jest taka, że los Tuvalu jest tylko przykrywką dla globalnego planu depopulacji, który jest maskowany jako pełne dobrych intencji wysiłki na rzecz walki ze "zmianami klimatu". Jest to najprostsze i najbardziej bezpośrednie wyjaśnienie tego, co się dzieje.
"Nie podoba im się, że plebs używa ich powietrza, paliwa, ziemi uprawnej, żywności, wody lub, jeśli spojrzysz na dolara, to też jest ich" – napisał jeden z komentujących.
"Połowa planety umrze w ciągu sześciu miesięcy, jeśli paliwa kopalne zostaną zakazane" - dodał inny. "Może to jest ich cel."
Ktoś innyudostępnił artykuł "sprawdzania faktów"opublikowany w 2018 r., potwierdzający, że Tuvalu w rzeczywistości nie kurczy się, jak twierdzono na COP27. Wręcz przeciwnie, Tuvalurośnie, co całkowicie obala narrację anty-paliw kopalnych.
"Ci ludzie są poważni i nie ukrywają swoich intencji", napisał inny o tym, jak globaliści działają teraz na widoku.
"Zielona" agenda polega na wyludnieniu planety. Aby dowiedzieć się więcej, odwiedźGenocide.news.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz