Od marca 2020 r. ogromna większość ludzi na całym świecie dobrowolnie, bez pytania i oporu, zrezygnowała ze swoich najbardziej podstawowych praw i ślepo podporządkowała się drakońskim środkom coraz bardziej autorytarnych "liberalnych demokracji" i ich całkowicie absurdalnym zasadom.
Uporczywa jednolita propaganda rządu i mediów głównego nurtu, a także ludzkiego umysłu, jest cytowana jako przyczyny przez tych, którzy badają ten proces wstecz.
Ten artykuł bierze te dwie rzeczy, aby rzucić światło na obecną sytuację. Ci, którzy nadal przymykają oko i odmawiają radzenia sobie z traumami, które doprowadziły do ich bierności do tego momentu, są współwinni rosnącej tyranii i potencjalnym dystopijnym rozwojom.
Strach, samozaparcie i uległość: kilka powodów, dla których nikogo to nie obchodzi
Przez Lily
Propaganda przebija informacje
Polityka i media używają wyrafinowanych technik propagandowych, aby skutecznie dezinformować i dezorientować większość społeczeństwa. Wiele osób, na przykład, nie zdaje sobie sprawy, że test PCR bada tylko "fragmenty" wirusa, a nie infekcje, i że test PCR często daje fałszywie pozytywne testy. Test PCR jest bezużyteczny z medycznego punktu widzenia, ponieważ nie wykrywa infekcji. Ale musi być wykorzystany do uzasadnienia procedur blokady. Jako taki zapewnia przykrywkę dla szerokiego zakresu negatywnych skutków, w tym alienacji osób starszych, zastraszania dzieci, niszczenia gospodarki i izolacji obu.
Ten rząd jest albo głupi, albo złośliwy, jeśli odmawia zauważenia tych powiązań lub celowo je ukrywa, powodując poważne szkody – i zakładam, że wszyscy wiemy, że rzeczywiście NIE są głupi, ale po prostu zatrudniają niezliczonych użytecznych polityków-idiotów.
Jeśli ci ludzie są świadomi tych powiązań, angażują się w przestępcze zachowania i powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności.
Ludzie, którzy otrzymują wszystkie wiadomości z tych samych źródeł, częściej wierzą w kłamstwa, takie jak ten, że ludzie, którzy widzą, co kryje się za całym szaleństwem, maszerują razem ze skrajną prawicą lub nazistami. Jest to najlepszy przykład klasycznej techniki kadrowania, w której jesteśmy skłonni wierzyć, że coś jest prawdą, ponieważ mieści się w z góry określonych ramach.
Krytyczni i niezależni myśliciele są przedstawiani tak, aby kojarzyli się albo z prawicą, albo z nazistami. W kadrowaniu ustala się określone ramy, w których oczekuje się od nas myślenia; Na przykład "kobiety nie mogą prowadzić" i "mężczyźni chcą tylko jednej rzeczy".
Podczas pandemii narracja była taka, że w protestach przeciwko środkom Covid-19 uczestniczyli głównie naziści i neonaziści. Co więcej, ktokolwiek tam mówi, może być tylko nazistą. W rzeczywistości uczestnicy tych protestów są prawie całkowicie pokojowo nastawieni ludzie broniący swoich podstawowych praw. Klasyczne nazistowskie ramy służą jedynie demonizowaniu przeciwników politycznych. Ponieważ przeciętni obywatele prawdopodobnie nigdy lub prawie nigdy nie mieli do czynienia z technikami propagandowymi, a zatem nie są ich świadomi, dają się na nie nabrać, zanim wyrobią sobie opinię. Dlaczego więc ludzie mieliby się buntować, jeśli są źle poinformowani lub zostali oszukani w klisze lub zaszufladkowani myślenie poprzez sprytne kadrowanie?
W książce "Warum schweigen die Lämmer?" (tłum. "Dlaczego owce milczą?") Rainer Mausfeld pisze pod nagłówkiem "Zarządzanie opinią", jak środki masowego przekazu manipulują nami poprzez selekcję, de- i rekontekstualizację, tj. "wyrywanie nas z kontekstu, umieszczanie nas w innym kontekście". Istnieje również zarządzanie oburzeniem, czyli sposób radzenia sobie z przeciwstawnymi punktami widzenia. Oprócz nazistów, neonazistów i prawicowych ekstremistów znajdujemy takie sformułowania jak "teoretycy spiskowi" i "przeciwnicy szczepień". W Niemczech termin "Corona Leugner" (transl. "negacjonista Covid") został ukuty, aby semantycznie powiązać go z negacjonistami Holokaustu. Jednak etykieta "antysemita" jest najbardziej zniesławiająca. Takie oskarżenie uniemożliwia jakąkolwiek merytoryczną dyskusję. Przewrotność tego oskarżenia była dla mnie jako Żyda wyczuwalna, kiedy zostałem nazwany antysemitą za to, że ośmielił się krytykować naszych "wielkich przywódców".
Tego właśnie chcą propagandyści. Metoda wprowadzania słuchaczy w trans za pomocą pewnych technik propagandowych, aby zapobiec ich wyraźnej zdolności do osądzania, jest nieco bardziej subtelna. Można to znaleźć w "Propagandzie", ulubionej książce Josepha Goebbelsa, napisanej przez Edwarda Bernaysa, siostrzeńca Siegmunda Freuda, w 1928 roku. Bernays opisuje technikę dramatyzowania i powtarzania, którą od lat używają nasze media głównego nurtu: Zawsze napotykamy te same tematy, niezależnie od tego, czy konsumujemy telewizję, radio czy media drukowane: koronawirus, martwi ludzie – "wszystko jest straszne i w rozpaczy" – wojna, kryzys gospodarczy, kryzys żywnościowy itp.
Celowe wzbudzanie lęków
Najważniejszym aspektem dla zrozumienia obecnej sytuacji jest niewątpliwie to, że media nieustannie i trwale zaszczepiają strach przed śmiercią. Ludność była i nadal przechodzi masową traumatyzację lub ponowną traumatyzację.
W rezultacie umysł w dużej mierze przestaje funkcjonować, a osoby straumatyzowane nie widzą już najbardziej podstawowych połączeń. Tylko kilka osób zauważyło całkowitą rozbieżność między sianiem paniki w mediach a liczbą pacjentów i zgonów od samego początku. Natknąłem się na "Siedmiostopniową receptę na generowanie zainteresowania i popytu na szczepionkę przeciw grypie (lub jakiejkolwiek innej) podczas moich badań w kwietniu 2020 r. Glen Novak, zastępca dyrektora działu public relations CDC, napisał ją w 2009 roku i od tego czasu zniknęła z Internetu. Jednak wciąż dostępny jest inny z jego hitów. Ponadto książka Anat Gesser-Edelsberg i Yaffy Shir-Raz "Risk Communication and Infectious Diseases in an Age of Digital Media" zawiera rozdział na ten temat.
Wzbudzanie zainteresowania i popytu brzmi na początku normalnie dla konsultanta public relations. Jednak dokument ma wszystko:
- Krok 1: Na scenę wchodzi złoczyńca, zabójczy wirus.
- Krok 2: Eksperci krajowi wyrażają zaniepokojenie i złowieszcze prognozy.
- Krok 3: Dziennikarze naukowi ze znanych gazet podchwytują temat i szerzą strach i przerażenie.
- Krok 4: Obrazy śmierci i cierpienia wspierają to "przesłanie", patrz na przykład Nowy Jork.
- Krok 5 i 6: Dramatyzuj i powtarzaj.
- Krok 7: Pojawienie się białego rycerza: szczepionka.
Według Novaka konieczne jest "wzbudzenie niepokoju, alarmu i strachu". Mówi o "taktyce zastraszania". Rzadko czytałem tak perfidny plan. Nie mogę powiedzieć, że ten plan był stosowany na całym świecie, dokładnie zgodnie ze strategią Novaka, jednak podobieństwo jest uderzające. Dlatego nie było zaskoczeniem, gdy ujawniono dokument, że niemieckie i austriackie ministerstwa spraw wewnętrznych pracowały właśnie z tym strachem, a mianowicie strachem przed śmiercią z powodu uduszenia. Ministerstwa wezwały do zastraszania ludzi w obawie, że każdy, kto nie przestrzega zasad, może śmiertelnie zarazić innych.
Ta technika strachu i zastraszania zdołała skłonić ponad 90% ludzi do przestrzegania zasad: dystansu społecznego, noszenia masek i testowania. Niektórzy lekarze pisali już w kwietniu 2020 r., że wszystkie niefarmaceutyczne interwencje ("NPI") będą bezużyteczne w rozprzestrzenianiu się wirusa. Interwencja jest oparta na dowodach, jeśli wielu znanych naukowców potwierdziło jej skuteczność. Nawet WHO stwierdziła, że wszystkie randomizowane badania, tj. najwyższy poziom naukowy, wykazały, że maski na twarz nie mają żadnego efektu. Taki jest obecny stan wiedzy społeczności naukowej. To się nie zmieniło. Aby to obalić, konieczne byłyby nowe badania randomizowane. Nawet gdyby jakakolwiek komisja natychmiast zatwierdziła takie badanie w kwietniu 2020 r., Nie można było oczekiwać żadnych wyników przed połową 2021 r. Zamiast tego od marca 2020 r. słyszymy opinie "ekspertów" i wyniki wrażliwych, nierandomizowanych badań. Jeśli zapytasz dziś CDC o naukowe podstawy używania masek, otrzymasz broszurę, która mówi, że istnieją "dowody" na skuteczność. Każdy powinien zdać sobie sprawę, że został oszukany i oszukany.
Opierając się na przedstawionych do tej pory aspektach, jest dla mnie jasne, że jednym z głównych powodów, dla których ludzie zgadzają się z tym naukowo nieudowodnionym i prawnie trudnym do uzasadnienia "nonsensem", jest strach. Strach przed rzekomo śmiertelnym zagrożeniem wirusa, strach przed groźbą kar w przypadku nieprzestrzegania przepisów, strach przed odrzuceniem, strach przed wyginięciem itp. Ten strach jest podtrzymywany przez nowe, kłopotliwe środki, nowe komunikaty i groteskową arbitralność, a także inne scenariusze, takie jak wojna lub zmiana klimatu.
Posłuszeństwo
Psychologia głębi dodaje kolejny wymiar do zrozumienia ludzkich zachowań. Zygmunt Freud wyróżnił Id, ego i superego. Id opisuje nieświadomość, która w dużej mierze kontroluje ludzi bez ich wiedzy. Ego jest osobowością osoby, a superego, według Freuda, jest wyidealizowanym poziomem. Obejmuje to wszystkie normy i pomysły, które dana osoba przyjęła ze świata zewnętrznego. Nasi rodzice zajmują ten poziom na początku naszego życia i mówią nam, co uważają za dobre, a co złe. Nie mówią nam jednak: "Robię to w ten czy inny sposób", ale "robi się to w ten czy inny sposób", ponieważ oni również podlegają procesowi standaryzacji społecznej. Dopóki nie rozwinęliśmy własnego sumienia, nasi rodzice służą jako nasze zewnętrzne sumienie.
Pomyślne dojrzewanie do dorosłego człowieka obejmuje konflikt między Id, ego i superego, aby nasze sumienie mogło się uformować. Wtedy wiemy, co jest dla nas dobre, a co złe i mamy w sobie sumienie. Ci, którzy nie robią postępów w tym procesie, przekazują normy superego przełożonym, władzom, a nawet państwu. Następnie są temu posłuszni, słuchają tego, co przychodzi "z góry" i "wykonują swój obowiązek". To jest źródło posłuszeństwa wobec władzy, posłuszeństwa wyprzedzającego, które ostatecznie umożliwia funkcjonowanie dyktatur. Ktoś, kto rozwinął swoje ego, kto rozwinął własne sumienie z początkowego superego, nie zaakceptuje wszystkiego, co mówią władze, ale wyrobi sobie opinię i będzie działał niezależnie.
Co więcej, większość ludzi nie wyobraża sobie, że ich superego obraca się przeciwko nim. Dzieci idealizują swoich rodziców, nawet jeśli byli dla nich okrutni; W niektórych przypadkach utrzymują tę idealizację jako dorośli. Takie zachowanie jest szczególnie poważne w przypadku ofiar nadużyć: w wielu przypadkach kochają lub szukają miłości sprawcy, który właśnie głęboko je zranił. Może to prowadzić do ciężkich doświadczeń dysocjacyjnych, a nawet schizofrenii.
Psychologowie i lekarze nazywają to identyfikacją z agresorem: identyfikując się z agresorem, zmniejszamy nasz strach przed agresorem. Coś podobnego dzieje się, gdy ktoś przeniósł normy superego na państwo: "Państwo ma z nami dobre intencje, troszczy się o nas". Obecnie wydaje się, że większość ludzi wierzy dokładnie w to. Wielu ludziom trudno uwierzyć, że państwo lub rząd ma wobec nas złe intencje.
Sytuacja staje się jeszcze gorsza, jeśli przedstawiciele państwa są skorumpowani, przestępcy, a nawet złośliwi: wielu musi odrzucić tę ideę od wewnątrz, ponieważ nie mogą tego znieść. Przerażające jest również to, że klasa średnia naszego społeczeństwa, tj. urzędnicy służby cywilnej, urzędnicy służby zdrowia, policjanci, dyrektorzy szkół i tak dalej, wdrażają dokładnie to, co im się mówi i zachowują się tak, jakby po prostu wykonywali swój obowiązek. Dlaczego nie rozumieją, że wydawane są tu nielegalne rozkazy, którym sprzeciwianie się jest ich faktycznym obowiązkiem? To tak, jakby ci ludzie nigdy nie słyszeli o sprzeciwie.
Ale arbitralność jest realizowana: "nasz" przedstawiciele opracowali system, który pozwala im łamać Ustawę Zasadniczą poprzez wykorzystanie 50 medycznie bezsensownych pozytywnych wyników PCR (statystycznie równoważnych 15 przeziębieniom) na 100 000 mieszkańców; podważają Ustawę Zasadniczą, okradają nas z naszych swobód i innych praw, zmuszają nas do niebezpiecznego szczepienia, narzucają nakazany przez państwo przymus samookaleczania się masek i chętnie akceptują niszczenie naszej gospodarki.
Dlaczego nie ma wylewu wściekłości? Dlaczego nie ma odpowiednich działań? Kto powstrzymuje sprawców przed sianiem dalszych spustoszenia? Zamiast tego ponad połowa populacji nadal popiera te środki, ponieważ wierzy, że wszystko to jest dla ich korzyści. Ci, którzy zgłaszają obawy, są prześladowani, marginalizowani i kryminalizowani. Zachowanie większości można do pewnego stopnia interpretować jako syndrom sztokholmski. Podczas sytuacji zakładnika lub innego gwałtownego wydarzenia opisuje zjawisko psychologiczne, w którym ofiara rozwija współczucie dla sprawcy. W rezultacie nie jest zaskoczeniem, że ludzie uwielbiają wspierać tych, którzy podejmują najbardziej drastyczne środki.
Oznacza to, że znaczna część populacji sympatyzuje z najbardziej dokuczliwym oprawcą. Zapewnia zniszczenie gospodarki, dzieci są traumatyzowane i dręczone, osoby starsze są izolowane, a ludzie są ze sobą w konflikcie. Na szczęście są tacy, którzy zachowali zimną krew, którzy to widzą i którzy nie chcą, aby ta złośliwa klika uszła na sucho.
Presja na przestrzeganie przepisów
Tendencja do dostosowywania własnych spostrzeżeń, opinii lub zachowań do społeczeństwa lub grupy odniesienia jest określana jako konformizm lub konformizm. "Wszyscy robią to w ten sposób" lub "jeśli wszyscy robią to w ten sposób, to nie może być źle" to powszechne odpowiedzi.
Powody konformizmu są liczne: pragnienie przynależności, pragnienie uniknięcia negatywnej uwagi. Może to prowadzić do oportunizmu. Ci, którzy są niepewni behawioralnie, szukają informacji od grupy. Konformistyczne zachowania ignorują własne potrzeby, a jednocześnie uniemożliwiają zmianę społeczną. Jednostki prawie zawsze były na czele zmian społecznych i naukowych. Wywołujące strach i panikę środki rządów i mediów, które są zgodne, wywierają obecnie dużą presję na ludzi, aby się dostosowali. Każdy, komu grozi brak przynależności, grozi również utrata pracy i wykluczenie z kręgu przyjaciół i rodziny. Politycy już zasugerowali, że tylko zaszczepieni odzyskają (tymczasowy) pełny dostęp do podstawowych praw, takich jak chodzenie do kina, zakupy, podróże i tak dalej. Wiele osób stwierdziło, że zostało zaszczepionych, aby normalność mogła wrócić.
Według Martina Luthera Kinga: "Nigdy, przenigdy nie bój się robić tego, co właściwe, zwłaszcza jeśli zagrożone jest dobro osoby lub zwierzęcia. Kary społeczne są niewielkie w porównaniu z ranami, które zadajemy naszej duszy, gdy patrzymy w drugą stronę.
Psychologiczne implikacje ewolucji
Jeśli zagłębimy się w psychologię, zwłaszcza psychologię rozwojową i ewolucyjną, zobaczymy, że posłuszeństwo było kluczowe dla przetrwania ludzkości przez tysiąclecia. Nasi przodkowie byli najprawdopodobniej najbardziej brutalnymi mężczyznami i najbardziej uległymi kobietami. W tych warunkach posłuszni przystosowywali się do przerażających sytuacji politycznych i zakładali swoje rodziny. Zofia Scholl, Róża Luksemburg i Joanna d'Arc nie miały dzieci; Ich reprodukcja była czysto mentalna, oparta na ich pomysłach.
Posłuszeństwo i adaptacja, aż do zaprzeczenia własnej tożsamości, były głęboko wyryte w zbiorowej nieświadomości przez wiele pokoleń, a może tysiącleci, i kształtują nasze myślenie, uczucia i zachowanie. Ci, którzy chcą przezwyciężyć te struktury strachu i posłuszeństwa, muszą być świadomi nie tylko historycznych traum społeczeństwa, ale także ich ciągłej skuteczności w teraźniejszości i rozwoju własnej wewnętrznej psychodynamiki.
Psychologowie odegrali ważną rolę w wykorzystywaniu zaufania ludzi do autorytetu i warunkowaniu ich do uległości. Fakt, że więźniowie w Guantanamo noszą maski, jest jedną z technik tortur psychologicznych. Jego celem jest przeniknięcie do umysłu ofiary. Wymóg noszenia masek w kontekście "koronakryzysu" jest równoznaczny z torturą psychiczną społeczeństwa.
Ci, którzy bezlitośnie i brutalnie wykorzystują te mechanizmy przeciwko swojej ludności, są po stronie rządzących klik. Nowy, kłopotliwy i przerażający sygnał jest wysyłany w regularnych odstępach czasu:
Przymus maski, blokada, mutacje wirusowe, druga i trzecia fala i być może "jeszcze straszniejsza choroba". Poprzez zwodniczy strach i panikę przed "zabójczym wirusem" tak zwana elita pozbawia ludzi podstawowych praw, które mogą odzyskać w zamian za dobre zachowanie, takie jak akceptacja szczepień.
Ta strategia nie będzie działać dla wszystkich. Ustawa Zasadnicza jest prawem podstawowym, a nie prawem miłosierdzia! Odzyskamy nasze prawa!
Deficyt informacji lub niepraktyczne obchodzenie się z propagandą, różne formy strachu, posłuszeństwo wobec władzy i posłuszeństwa, presja na dostosowanie się i możliwości czerpania korzyści z sytuacji należą do podstawowych przyczyn ślepego posłuszeństwa, które widzieliśmy w ostatnich latach. Ci, którzy się nie podporządkują, którzy są dobrze poinformowani, którzy nie są zirytowani propagandą, którzy się nie boją, którzy opierają się presji dostosowania się i wyrzeczenia się zysków, wpłyną również na zmiany społeczne, polityczne i naukowe.
Każdy z was przyczynia się do tego, że ludzie odzyskują wiarę w siebie, odczuwają pragnienie wolności i powstają przeciwko niesprawiedliwości, arbitralności i dyktaturze.
O autorze
Lily opisuje się jako były agent głębokiego państwa lub były agent wywiadu, który rozdziela Światowe Forum Ekonomiczne i wszystko, co z nim związane. Publikuje artykuły na stronie Substack, którą można subskrybować i śledzić TUTAJ.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://expose-news.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz