Do zdarzenia doszło po tym, jak Meksyk udzielił w piątek azylu politycznego byłemu wiceprezydentowi Jorge Davidowi Glasowi Espinelowi, który był dwukrotnie skazany w swoim kraju za korupcję i przebywa w ambasadzie od końca ubiegłego roku.
Ekwador zwrócił się do Meksyku o pozwolenie na aresztowanie polityka, ale bezskutecznie.
Glas upiera się, że był ofiarą prześladowań politycznych. Oferując schronienie byłemu wiceprezydentowi, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Meksyku nalegało, aby Quito zapewnił Glasowi bezpieczny przejazd, aby mógł opuścić kraj.
Ekwador wykluczył jednak taką możliwość, twierdząc, że „udzielanie azylu osobom skazanym lub ściganym za pospolite przestępstwa jest niezgodne z prawem”.
W piątkowy wieczór ekwadorska policja wtargnęła do ambasady, zamieszczając nagrania wideo z miejsca zdarzenia, pokazujące obecność w okolicy dużej liczby funkcjonariuszy organów ścigania.
Rząd Ekwadoru twierdził, że nalot przeprowadzono w celu obrony suwerenności narodowej. „Każda ambasada ma jeden cel: służyć jako przestrzeń dyplomatyczna mająca na celu wzmocnienie stosunków między krajami” – stwierdziła, oskarżając Meksyk o „nadużycie immunitetów i przywilejów przyznanych jego misji dyplomatycznej”.
W sobotnim oświadczeniu Lopez Obrador stwierdziła, że Glas jest „uchodźcą”, któremu grozi „prześladowanie i molestowanie”.
Potępił nalot jako „rażące naruszenie prawa międzynarodowego i suwerenności Meksyku”. „Poleciłem naszemu kanclerzowi wydać oświadczenie w sprawie tego autorytarnego aktu, postępować zgodnie z prawem i natychmiast ogłosić zawieszenie stosunków dyplomatycznych z rządem… Ekwadoru” – dodał. Minister spraw zagranicznych Meksyku Alicia Barcena powiedziała, że personel dyplomatyczny tego kraju natychmiast opuści Ekwador.
Dodała, że Meksyk zwróci się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości o potępienie działań Ekwadoru.
Ministerstwo poinformowało również, że podczas operacji rannych zostało kilku meksykańskich dyplomatów. Jeszcze przed nalotem na ambasadę stosunki między Meksykiem a Ekwadorem były zakłócane przez szereg kontrowersji.
Lopez Obrador nazwał wybory prezydenckie w tym kraju Ameryki Południowej „bardzo dziwnymi”, zauważając, że na ich wynik duży wpływ miała przemoc, w tym zabójstwo kandydata na prezydenta Ekwadoru Fernando Villavicencio. W odpowiedzi Ekwador uznał ambasador Meksyku Raquel Serur Smeke za persona non grata, żądając poszanowania swojej suwerenności i zauważając, że kraj nadal opłakuje śmierć Villavicencio.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/595505-mexico-suspends-diplomatic-relations-ecuador/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz