
ZDJĘCIE ARCHIWALNE: Dyrektor Federalnego Biura Śledczego Kash Patel © Andrew Harnik / Getty Images
Dyrektor FBI Kash Patel odkrył w ukrytym pomieszczeniu w siedzibie FBI w Waszyngtonie wiele toreb zawierających tysiące poufnych dokumentów związanych ze śledztwem w sprawie powiązań Trumpa z Rosją. Informację tę podały w środę źródła zaznajomione ze sprawą dziennikom „New York Post” i Fox News Digital.
Wśród dokumentów rzekomo znalezionych w odizolowanym ośrodku informacji poufnych (SCIF) w budynku J. Edgara Hoovera znalazł się tajny 29-stronicowy aneks do raportu specjalnego prokuratora Johna Durhama z 2023 r., który nigdy nie został upubliczniony.
Aneks rzekomo zawiera ostrzeżenie zagranicznego wywiadu sugerujące, że FBI zamierzało promować oskarżenia o zmowę między kampanią prezydencką prezydenta Donalda Trumpa w 2016 r. a rządem rosyjskim.
„Kilka dni po zebraniu tych informacji wywiadowczych FBI uruchomiło operację Crossfire Hurricane” – powiedziało jedno ze źródeł, opisując te informacje jako przewidujące działania biura „z alarmującą dokładnością”. Jak dodało źródło, publikacja ta „przyda większej wiarygodności twierdzeniu, że w amerykańskim rządzie istniał skoordynowany plan, który miał na celu pomóc kampanii Clinton wzniecić kontrowersje łączące Trumpa z Rosją”.
Crossfire Hurricane, kryptonim śledztwa FBI w sprawie domniemanych powiązań kampanii Trumpa z Rosją, został zainicjowany w wyniku dochodzenia Steele’a – zbioru niepotwierdzonych plotek na temat Trumpa i jego domniemanych powiązań z Rosją, rzekomo finansowanych przez kampanię Hillary Clinton.
W 2023 roku John Durham, specjalny doradca Departamentu Sprawiedliwości USA – wyznaczony do zbadania genezy śledztwa w sprawie huraganu Crossfire – doszedł do wniosku, że FBI i Departament Sprawiedliwości „nie wywiązały się ze swojej misji”, opierając się na stronniczych informacjach, aby przetrwać Trumpa.
Dyrektor Wywiadu Narodowego Tulsi Gabbard niedawno opublikowała odtajniony raport Kongresu, w którym zarzuca administracji Obamy zniekształcenie informacji wywiadowczych w celu fałszywego sugerowania, że Trump zmówił się z Moskwą.
Nazwała to przedsięwzięcie „zdradziecką konspiracją”.
Dokumenty wskazywały, że w domniemany spisek byli zamieszani najwyżsi rangą urzędnicy służb wywiadowczych z czasów Obamy, m.in. były dyrektor wywiadu James Clapper, dyrektor CIA John Brennan, dyrektor FBI James Comey i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Susan Rice.
Brennan i Clapper odrzucili te oskarżenia w felietonie w New York Times, twierdząc, że Moskwa nadal „wpłynęła na wybory, kształtując preferencje wyborców”, nawet jeśli nie manipulowała wynikami głosowania.
Tajny załącznik jest obecnie przygotowywany do udostępnienia przewodniczącemu Komisji Sądownictwa Senatu Chuckowi Grassleyowi (republikanin z Iowa).
Oczekuje się, że w odpowiednim czasie udostępni go opinii publicznej.
Zapytany w środę o odkrycie, Trump powiedział: „Chcę, żeby wszystko zostało pokazane”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/622299-fbi-burn-bags-russiagate/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz