Antysemici przyjęli nową taktykę wyrzucania nienawiści, gdy pandemia COVID-19 zamknęła synagogi oraz żydowskie szkoły i domy kultury: porwanie wideokonferencji.
Według corocznego raportu, który organizacja publikuje we wtorek, Liga Przeciwko Zniesławieniu odnotowała 196 przypadków antysemickich ataków „bombardowania z zoomu” w Stanach Zjednoczonych w zeszłym roku, w tym 114 na instytucje żydowskie.
Żydowska grupa praw obywatelskich stwierdziła, że ogólna liczba antysemickich incydentów spadła w zeszłym roku o 4% po osiągnięciu rekordowego poziomu w 2019 r . Spadek liczby incydentów - z 2107 w 2019 do 2024 w zeszłym roku - obejmował 49% spadek liczby napadów, 18% spadek przypadków wandalizmu i 61% spadek liczby incydentów w nieżydowskich szkołach podstawowych i ponadpodstawowych.
Jednak łączna liczba pozostała historycznie wysoka w 2020 r., A trzeci najwyższy wynik od czasu, gdy ADL zaczął śledzić incydenty antysemickie w 1979 r. Według ADL, intruzi zakłócali wideokonferencje na Zoom i innych platformach. , który dostarczył The Associated Press kopię raportu przed jego wydaniem.
Wiele synagog wykorzystywało wideokonferencje do organizowania nabożeństw, lekcji i innych wirtualnych programów, ponieważ rozkazy związane z pandemią wykluczały duże zgromadzenia w pomieszczeniach.
„Jednak platformy te szybko ujawniły luki w zabezpieczeniach i wiele osób wzięło na siebie dostęp do tych wydarzeń i utrwalanie nienawiści i antysemityzmu poprzez nękanie uczestników” - czytamy w raporcie.
Rankiem 27 czerwca 2020 r. Rabin Shai Cherry prowadził szabat w Zoom dla swojego zboru na przedmieściach Filadelfii, kiedy kilku gości o podejrzanych nazwach użytkowników zaczęło publikować zdjęcia pornograficzne i antysemickie wiadomości, takie jak „Hitler powinien był skończyć robotę”. Jeden z nich podał adres domowy Cherry w pobliżu synagogi kongregacji Adath Jeshurun w Elkins w Pensylwanii.
„Nie zajęło nam więcej niż 90 sekund, aby po prostu zakończyć spotkanie i być bardziej selektywnym w kwestii tego, kogo wpuszczamy” - wspomina. „Ale to było niepokojące. Wydawało się, że zostaliśmy zgwałceni ”.
Władze nie zidentyfikowały żadnych podejrzanych i to się więcej nie powtórzyło. Usługi internetowe zboru są teraz chronione hasłem.
Jonathan Greenblatt, dyrektor generalny ADL i dyrektor krajowy, powiedział, że biali supremaci i inni skrajnie prawicowi ekstremiści są jednymi z pierwszych, którzy przyjmują i wykorzystują nowe technologie do szerzenia nienawiści.
„Antysemityzm to wirus. Przystosowuje się, mutuje i opiera się wysiłkom, by z tym walczyć ”- powiedział. „Ekstremiści, którzy nim handlują, są innowacyjni i będą wykorzystywać okazje, ponieważ często nie mogą w typowy sposób przeniknąć do publicznej rozmowy”.
Zoom twierdzi, że niedawno zaktualizował ustawienia domyślne i dodał funkcje, aby ułatwić gospodarzom spotkań kontrolowanie udostępniania ekranu, usuwanie i zgłaszanie nadużywających uczestników oraz blokowanie spotkań. Firma zaleca przechowywanie linków do prywatnych spotkań i haseł poza mediami społecznościowymi i innymi forami publicznymi.
„Bardzo poważnie traktujemy zakłócenia w spotkaniach i tam, gdzie jest to stosowne, ściśle współpracujemy z organami ścigania” - powiedział prawnik firmy Lynn Haaland w poniedziałkowym oświadczeniu.
W marcu 2020 r.FBI poinformowało, że otrzymuje raporty o porywaczach internetowych zakłócających wideokonferencje za pomocą pornograficznych i nienawistnych obrazów oraz wiadomości z groźbami. Greenblatt powiedział, że ADL zgłosił problem bezpieczeństwa Zoom na początku pandemii. Dodał, że firma zareagowała szybko i dokładnie, aby chronić użytkowników.
„To znacznie różni się od tego, co widzieliśmy w niektórych długoletnich firmach zajmujących się mediami społecznościowymi” - powiedział Greenblatt.
Kongregacja Etz Chaim w Marietta w stanie Georgia była celem ataku bombowego Zoom w kwietniu zeszłego roku, ale dyrektor wykonawczy Marty Gilbert powiedział, że przywódcy synagogi zdecydowali się nie blokować swoich usług internetowych za pomocą hasła.
„Mieliśmy wystarczająco dużo problemów z ludźmi, którzy zastanawiali się nad Zoomem. Chcieliśmy również, aby ludzie mogli się przyłączyć, niezależnie od tego, czy byli członkami, czy nie ”- powiedział.
W lutym kilku intruzów przerwało działanie usługi, wysyłając antysemickie wiadomości. Według Gilberta policja ustaliła, że odpowiedzialna jest grupa nastolatków z Nevady i Europy, ale nie mogła ich zidentyfikować po nazwisku ani wnieść żadnych zarzutów.
„To niefortunne, że stał się światem, w którym żyjemy” - powiedział. „Żałuję, że nie musieliśmy mieć kogoś, kto zarządza każdym spotkaniem lub usługą Zoom, które mamy. To bardzo denerwujące ”.
ADL z siedzibą w Nowym Jorku przypisuje kilka incydentów bombardowania Zoomem Andrew Auernheimerowi , znanemu hakerowi znanemu jako „weev”. Auernheimer napisał dla The Daily Stormer , neonazistowskiej strony internetowej, i wzbudził oburzenie za wysyłanie ulotek ozdobionych swastykami do podłączonych do Internetu faksów na kampusach uniwersyteckich w całych Stanach Zjednoczonych.
„W tych incydentach uczestnicy zgłosili, że Auernheimer dołączył do wezwań Zoom i ściągnął kołnierzyk koszuli, aby odsłonić tatuaż ze swastyką na piersi” - mówi raport ADL.
Publikacja raportu ADL zbiega się z drugą rocznicą śmiertelnego ataku bandyty na synagogę w Kalifornii.
Były student pielęgniarstwa, John T. Earnest , pozostaje uwięziony pod zarzutem zabicia kobiety i zranienia trzech innych osób w synagodze Chabad of Poway niedaleko San Diego w kwietniu 2019 roku. Earnest powiedział dyspozytorowi 911, że ostrzelał synagogę ostatniego dnia Paschy, aby uratować białych przed Żydami, według prokuratorów.
W zeszłym roku w Stanach Zjednoczonych nie było takich masowych ataków.
ADL twierdzi, że widział „sytuacje zarówno na szczeblu regionalnym, jak i lokalnym”, w których obwiniano Żydów za rozprzestrzenianie się koronawirusa.
„Doprowadziło to do przejawów wrogości i antysemityzmu w mediach społecznościowych oraz, w niektórych przypadkach, do nękania Żydów w świecie rzeczywistym, ale nie zidentyfikowaliśmy przypadków, w których możemy bezpośrednio powiązać konkretne przypadki brutalnego antysemityzmu z teoriami spiskowymi lub kozłami ofiarnymi wokół COVID 19 ”- czytamy w raporcie.
ADL twierdzi, że opracowuje coroczny audyt incydentów antysemickich, korzystając z informacji dostarczonych przez ofiary, organy ścigania i przywódców społeczności.
Raport ADL mówi, że jego liczba obejmuje również doniesienia o antysyjonistycznych i antyizraelskich prześladowaniach, wandalizmie lub napaściach charakteryzujących się antyżydowską niechęcią. Ale grupa twierdzi, że nie łączy to ogólnej krytyki Izraela lub antyizraelskiego aktywizmu z antysemityzmem.
___
Kunzelman donosił z College Park w stanie Maryland.
Przetlumaczyla GR przez translator google
zrodlo:apnews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz