Duża grupa demonstrantów zebrała się w dużym parku w Auckland w Nowej Zelandii, aby zaprotestować przeciwko trwającym w tym kraju środkom blokady Covid – wielu przybyło z procesją motocykli na czele z przywódcą lokalnego kościoła.
Protestujący – których było od tysiąca do dwóch tysięcy, według doniesień lokalnych mediów – zeszli w sobotę na domenę Auckland, aby zażądać zakończenia blokad. Karawana motocykli prowadzona przez Briana Tamakiego – głośnego aktywistę przeciw blokadzie, stojącego na czele Kościoła Zielonoświątkowego Przeznaczenia w Auckland – była jedną z pierwszych na scenie, uwiecznioną na filmach, gdy procesja zmierzała do parku.
Zachowując spokój przez cały czas trwania wydarzenia, w demo Tamaki wygłosił płomienne, 40-minutowe przemówienie potępiające drakońskie nakazy wyłączenia, które obowiązywały w Auckland przez prawie dwa miesiące z rzędu.
„Teraz Auckland zbliża się do 50 dni – 50 dni, kiedy byliśmy w areszcie domowym. To samo dają więźniom, którzy popełnili przestępstwo; to alternatywa dla pójścia do więzienia” – powiedział. „Jestem zamknięty od ponad 50 dni w moim domu i nie popełniłem przestępstwa. Nie zrobiłem nic złego i zostałem ukarany. Jesteśmy karani”.
https://youtu.be/UaPja7Fwr7Q
Nie mogę wyjść na zewnątrz, bo sąsiad może na mnie oskarżyć. Nie mogę jechać drogą po mleko i chleb, bo policjant może mnie zatrzymać.
„To po prostu nie wystarczy. Rząd musi wyjaśnić, że zasady mają zastosowanie do członków gangów, a jeśli je złamią, będą traktowani jak wszyscy inni” – kontynuował, wzywając do ostrzejszej reakcji policji.
Perhaps it's time for some tough love?
Przeciętni Kiwi powtórzyli odczucia Browna w postach online, niektórzy domagają się policyjnej rozprawy z niepokornymi motocyklistami i członkami „kulty kretynów” – najwyraźniej odnosząc się do zaangażowania Tamakiego i jego chrześcijańskich fundamentalistów.
Podczas gdy premier Jacinda Ardern ogłosiła „krótką i ostrą” blokadę narodową w połowie sierpnia po wykryciu jednego przypadku Covid-19 w Auckland – największej metropolii kraju – środki te przeciągnęły się w mieście i nadal obowiązują, pomimo większość reszty Nowej Zelandii od tego czasu wróciła do normy. Rząd nadal nalega na strategię „zero infekcji” w Auckland, dążąc do całkowitego wyeliminowania wysoce zakaźnego, obejmującego cały świat wirusa – wyczynu, którego żaden inny kraj nie był w stanie osiągnąć, z wyjątkiem nieco wątpliwych roszczeń rządu Korei Północnej .
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/536406-new-zealand-lockdown-protest-cult-gang/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz