niedziela, 7 listopada 2021

"Yellenster potwierdza absurdalny WIELKI RESET na 150 bilionów dolarów!!!!!!!!!!!!" (video)

 

Janet Yellen przyznaje, że „Net Zero” Grand

Zresetuj metkę z ceną wyniesie 150 bilionów dolarów

ZeroHedge.com

Przez lata lobby związane ze zmianą klimatu było laserowo skoncentrowane tylko na jednym aspekcie krucjaty „zmiany klimatu”: końcu – który podobno jest światem, w którym temperatury nie rosną już z powodu emisji paliw kopalnych (ponieważ żyjemy teraz w świecie globalnego ocieplenia, jak na ogół zgadza się większość „naukowców”, nie mylić z hipotezą globalnego ochłodzenia, która pojawiła się w latach 70., kiedy naukowcy ostrzegali przed nową epoką lodowcową), w przeciwieństwie do zawracania sobie głowy środkami. Tymczasem „środki”, czyli ostateczny koszt dla podatników całego tego niekończącego się, żmudnego sygnalizowania cnoty, prawie nigdy nie został poruszony z jakiegoś powodu – jak po raz pierwszy wyjaśniliśmy trzy tygodnie temu, rachunek za przeniesienie świata z punktu A do tego mityczny, utopijny punkt B był tak wysoki, że w ciągu najbliższych trzech dekad podwoiłby globalny PKB.


Dla tych, którzy to przegapili, oto fragment tego, co napisaliśmy 14 października, krótko po tym, jak Bank of America opublikował ostateczne kompendium na temat zmian klimatycznych i nadchodzącego świata Net Zero (tj. wielkiego resetu), które szczegółowo omówiliśmy :


„Chociaż wygodne jest posiadanie scentralizowanego kompendium danych, 5-minutowe wyszukiwanie w Google może dostarczyć wszystkich odpowiedzi, które są „akceptowane” przez zielone lobby. Ale chociaż nie dbamy o wykresy, te ściągawki, czy propagandę, to nas interesował wynik końcowy – ile kosztowałaby ta zielona utopia, bo gdyby „zero netto”, „ESG”, „ „zielona” narracja jest tak mocno naciskana 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, wiesz, że to będzie dużo kosztować.


Okazuje się, że tak. Dużo, dużo.


Odpowiadając retorycznie na kluczowe pytanie „ile to będzie kosztować?”, BofA przechodzi do pościgu i pisze 150 bilionów dolarów w ciągu 30 lat – około 5 bilionów dolarów w rocznych inwestycjach – co daje dwukrotność globalnego PKB!


Przechodząc do pościgu, powiedzieliśmy, że „jeśli brzmi to jak „krucjata przeciwko zmianom klimatu”, to jedna wielka gra oszustwa mająca na celu wzbogacenie garstki kleptokratów tu i teraz, podczas gdy mgliste korzyści – i aż nazbyt pewny dług i hiperinflacja – tej rewolucyjnej przebudowy światowej gospodarki dziedziczą przyszłe pokolenia, ponieważ właśnie na tym polega”. To było zaskakujące przyznanie się BofA do powyższego, zaczerpnięte z raportu Q&A na konferencji w sprawie zmian klimatu (COP 26):


P: Jaki jest ekonomiczny wpływ zera netto?


Odp.: Wpływ podwyższonego finansowania zerowego netto na inflację nie będzie bez znaczenia, ale wydaje się, że jest możliwy do opanowania na poziomie od 1% do 3% rocznie w zależności od wskaźników monetyzacji banku centralnego, szczególnie jeśli ukierunkowane są wydatki rządowe i przyczyniają się do przyspieszenia tempa globalnego wzrostu PKB . MAE ma również produktywne perspektywy dla swojego scenariusza zerowego netto, w którym zmiana rocznej stopy wzrostu PKB przyspieszy o około 0,3% do 0,5% w sposób trwały w ciągu następnych 10 lat w wyniku przejścia na zielony gospodarka.


Więc o wiele więcej QE na następne 30 lat, sprawdź. A co z inflacją? Och, tego też będzie mnóstwo. Jak przyznaje BofA, „skup zielonych obligacji może skutkować inflacją od 1% do 3% rocznie. zaszokować"


BofA przyjrzał się trzem oddzielnym przypadkom. W pierwszym przypadku Fed, EBC i inne banki centralne subsydiowałyby wszystkie wymagane wydatki na infrastrukturę w celu dekarbonizacji (tłumaczenie: dodruk pieniędzy). W drugim scenariuszu zaabsorbowałyby tylko połowę nowej emisji obligacji. A w trzecim przypadku banki centralne uwzględniają w swoim bilansie tylko jedną piątą wszystkich wydatków na dekarbonizację. Jakie jest kluczowe odkrycie? Jeśli banki centralne muszą pokryć tylko 20% rachunku lub mniej, wpływ dekarbonizacji wydaje się „dość możliwy do opanowania” w odniesieniu do inflacji (Rysunek 108).


I właśnie po to, aby czytelnicy wiedzieli, co BofA wygląda tutaj na „zarządzane”: jest to inflacja ponad wszelką inflację, która już istnieje w gospodarce. Oczywiście, jeśli banki centralne muszą „stopić” 50%, 80% lub więcej, cóż… robi się znacznie gorzej.

Dla pewności, mając realistyczne oszacowanie tego, ile będzie kosztował ten bezprecedensowy globalny „wielki reset”, politycy establishmentu mogą po prostu powiedzieć, że liczby są śmieszne, a koszt nigdy nie będzie tak wysoki, jak oszałamiający szacunek BofA od 100 do 150 bilionów dolarów.


O ile oczywiście nie potwierdzi tego jeden z najważniejszych polityków i urzędników obecnego reżimu globalistycznego. Dokładnie to wydarzyło się w tym tygodniu podczas Keynote Remarks sekretarza skarbu USA Janet Yellen, która przemawiała na konferencji klimatycznej COP26 „zero netto” w Glasgow (lub Edynburgu, jeśli jesteś CNN). Oto kluczowe fragmenty:


Główne uwagi sekretarza skarbu Janet L. Yellen na COP26 w Glasgow w Szkocji podczas wydarzenia otwierającego dzień finansów


Glasgow i COP26 to kluczowy moment na początku tej decydującej dekady działań na rzecz klimatu. Kryzys klimatyczny już nadszedł. Nie jest to wyzwanie dla przyszłych pokoleń, ale musimy stawić mu czoła już dziś.


Sprostanie temu wyzwaniu będzie wymagało całkowitej transformacji naszych gospodarek o wysokiej emisji dwutlenku węgla. To globalna transformacja, za którą mamy szacunkową cenę: niektórzy określili globalną kwotę od 100 do 150 bilionów dolarów w ciągu najbliższych trzech dekad. Jednocześnie przeciwdziałanie zmianom klimatu jest największą szansą gospodarczą naszych czasów.

Na razie nie jesteśmy blisko: w rzeczywistości, jak przyznała Yellen, to, co do tej pory obiecano, to kropla w przysłowiowym wiadrze.


Wiele rozmów tutaj w Glasgow słusznie skoncentruje się na sposobie, w jaki wykorzystujemy nasze środki publiczne do finansowania działań łagodzących zmiany klimatu i przystosowania się do nich w kraju oraz – dla tych, którzy są w stanie to zrobić – na pomocy innym krajom w reagowaniu na zmiany klimatu. Zgadzam się, że wszyscy musimy zrobić więcej, a Stany Zjednoczone przyspieszają. Prezydent Biden ogłosił już, że do 2024 r. czterokrotnie zwiększymy nasze międzynarodowe finansowanie klimatyczne dla krajów rozwijających się do ponad 11 miliardów dolarów.


To, co nadchodzi, jest przerażające:


A później dzisiejszego popołudnia będę mówił konkretnie o tym, co robimy, aby zmobilizować finansowanie klimatyczne dla gospodarek wschodzących i rozwijających się, w tym o naszej współpracy z wielostronnymi bankami i instytucjami rozwoju. Mam nadzieję, że dołączysz do mnie, aby usłyszeć więcej.


Te programy są ekscytujące. Ale niezależnie od tego, jak duży jest wysiłek sektora publicznego we wszystkich naszych krajach, 100 bilionów dolarów plus cena na globalne przeciwdziałanie zmianom klimatycznym jest znacznie większa.


Liczby te są po prostu oszałamiające i, jak przyznaje Yellen: „Przepaść między tym, co mają rządy a tym, czego potrzebuje świat, jest duża, a sektor prywatny musi odgrywać większą rolę”.


Oczywiście łatwo jest złożyć arbitralne, niewiążące zobowiązanie, przeznaczone wyłącznie do celów optycznych, aby osiągnąć próg finansowania. Dużo trudniej jest faktycznie pozyskać fundusze. Przykład: sojusz broniony przez byłego bankiera centralnego i obecnego ekofanatyka Marka Carneya, a także prywatnego „przyjaznego dla środowiska” miliardera Mike'a Bloomberga, reprezentujący 40% światowych aktywów finansowych, zobowiązał się teraz do osiągnięcia celów określonych w paryskim porozumieniu klimatycznym


Ponad 450 firm reprezentujących aktywa o wartości 130 bilionów dolarów należy teraz do Glasgow Financial Alliance for Net Zero (GFANZ), prawie dwukrotnie więcej niż około 70 bilionów dolarów, gdy GFANZ został uruchomiony w kwietniu, wynika z raportu o postępach opublikowanego przez koalicję w środę. Sygnatariusze muszą zobowiązać się do stosowania naukowych wytycznych w celu osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla netto do połowy stulecia oraz określenia celów przejściowych do 2030 r. Menedżerowie inwestycyjni posiadali 57 bln USD aktywów, z czego 63 bln USD pochodziło z banków, a 10 bln USD od właścicieli aktywów, takich jak fundusze emerytalne. Wśród grup finansowych zapisanych do Gfanz są HSBC, Bank of America i Santander.


„Mamy teraz niezbędne instalacje hydrauliczne, aby przenieść zmiany klimatyczne z marginesu na czoło finansów, tak aby każda decyzja finansowa uwzględniała zmiany klimatu” – powiedział Carney, były gubernator Banku Anglii, który był przewodniczącym Gfanz od premiery w kwietniu.

Niestety, podobnie jak w przypadku większości rzeczy związanych ze zmianą klimatu, jest to tylko kolejny gigantyczny, sygnalizujący cnotę szarpnięcie koła. Jak przyznaje nawet własny punkt propagandowy Bloomberga, Bloomberg Green, pomimo ogromnej liczby nagłówków, „sceptycy kwestionują podstawowe warunki zobowiązań”. Według francuskiej organizacji non-profit Reclaim Finance żaden z sojuszników wchodzących w skład GFANZ nie wymaga od sygnatariuszy zaprzestania finansowania ekspansji paliw kopalnych. A od czasu podpisania porozumienia paryskiego w 2015 roku globalne banki przeznaczyły 4 biliony dolarów na ropę, gaz i węgiel, z czego prawie pół biliona przeznaczono tylko w tym roku, według danych Bloomberga.


Krótko mówiąc, jest to jeden wielki żart i nie trzeba nawet czytać „wyjaśniacza” FT, pytającego: „Czy matematyka na 130 biliona dolarów netto zastawu Marka Carneya się sumuje?” Zamiast tego odsyłamy czytelników do tego, co pisaliśmy wcześniej, że – jak przyznaje nawet BofA, zapotrzebowanie na finansowanie globalnego „zerowego resetu netto” polega na zapaleniu zielonego światła w największym epizodzie łagodzenia ilościowego w historii, który wywoła piekło inflacyjne, deprecjonowanie dolar, uwolnienie walut cyfrowych banków centralnych, obarcza świat setkami bilionów niespłacalnym długiem, jednocześnie czyniąc bogatych znacznie bogatszymi niż są teraz.


Widzimy tylko szczyt dodatkowej inflacji <1% rocznie w horyzoncie trzech dekad. W bardziej agresywnych scenariuszach, w których banki centralne decydują się na zaabsorbowanie połowy lub całości rachunków za dekarbonizację poprzez luzowanie ilościowe, rośnie ryzyko szoku inflacyjnego. Uważamy jednak, że nasz trzeci przypadek jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, ponieważ politycznie trudno byłoby uzasadnić znacznie bardziej ekspansywny impuls monetarny. To prawda, że ​​podczas gdy bankierzy centralni wyrażali chęć pomocy ekologicznej gospodarce, ich zakupy obligacji korporacyjnych były historycznie ograniczone do polityki w czasie kryzysu poprzez luzowanie ilościowe i pozostają znacznie poniżej zakupów długu państwowego. W związku z tym wszelkie zakupy ekologicznych obligacji korporacyjnych byłyby prawdopodobnie ograniczone zarówno ze względu na wielkość przyszłych programów zakupu, jak i ich proporcję w stosunku do całego rynku obligacji korporacyjnych, przy nieco wyższych alokacjach w ramach bardziej progresywnych polityk zakupów, które podkreślają kwestie środowiskowe


I masz to: tak jak covid był jedną gigantyczną zasłoną dymną, która „pozwalała” bankom centralnym i spółkom skarbowym połączyć się i doprowadzić nas do Helikopter Money i MMT, tworząc w tym procesie około 30 bilionów dolarów płynności, mit „Net Zero” jest tym, czym będzie utrwalać to niekończące się drukowanie przez następne 30 lat, okres, w którym jedyne korzyści będą przyznawane tym, którzy skorzystają z QE i drukowania pieniędzy. To byłby najbogatszy. Co do wszystkich innych, cóż, wy prawnukowie lub ich wnuki możecie (lub nie) żyć w czystszym świecie. Naprawdę nie wiemy, ale jeśli nie zaczniemy teraz drukować pieniędzy, będzie za późno.


Jeśli brzmi to bardziej przerażająco, bardziej manipulacyjnie i znacznie bardziej destrukcyjnie niż jakikolwiek kult cargo w historii ludzkości, to dlatego, że tak jest. Jeśli chodzi o globalne ocieplenie, za 30 lat absolutnie nic w obecnym kursie świata nie zmieni się (w końcu większość pieniędzy zostanie po prostu zdefraudowana, jak to zwykle bywa, gdy fundusze wejdą do sektora publicznego i nigdy więcej o tym nie usłyszymy), ale przynajmniej banki centralne będą w pobliżu, aby zabezpieczyć wszystkie aktywa przez następne 30 lat… Wiesz, dla klimatu.


Tak jak poprzednio, cały 114-stronicowy raport Bank of America na temat prawdziwych kosztów zmian klimatycznych, który polecamy każdemu, kto chce wiedzieć, co naprawdę stoi za forsowaniem „zera netto”, jestavailable to pro subs.

Przetlumaczyla GR przez translator Google
https://www.zerohedge.com/markets/janet-yellen-reveals-net-zero-grand-reset-price-tag-150-trillion

Brak komentarzy:

"USA tracą pozycję na świecie na rzecz Rosji i Chin .Wsparcie dla Izraela zaszkodziło pozycji Ameryki na Bliskim Wschodzie"

  Choć w ciągu ostatniego roku zarówno Chiny, jak i Rosja poprawiły swoją pozycję na świecie, według respondentów z 53 krajów ocena poparcia...