AUTOR: TYLER DURDEN
Inwazja na Ukrainę przekształciła Rosję w komercyjnego wyrzutka, ponieważ rafinerie wzbraniają się przed zakupem rosyjskich produktów energetycznych, a banki odmawiają finansowania dostaw. Rezultatem jest fizyczny rynek w chaosie, ponieważ zawirowania geopolityczne wywracają łańcuchy dostaw i utrzymują niestabilność rynków.
Rynki towarowe są w zamieszaniu od czasu inwazji z 24 lutego. Europejski gaz ziemny skoczył w środę aż o 60 proc., ponieważ kupujący, handlowcy i spedytorzy unikają rosyjskiego gazu.
Trzy źródła powiedziały Bloombergowi, że handlarze gazem i energią unikają nowych umów z rosyjskim Gazpromem PJSC. Oczekuje się, że europejskie firmy wycofają kontrakty, w przeciwnym razie izby rozliczeniowe zaprzestaną handlu z rosyjskim państwowym przedsiębiorstwem energetycznym i zlikwidują swoje pozycje.
Ale na razie dostawy gazu Gazpromu płyną do Europy i rosną. Dostawy w najważniejszych punktach wejścia, takich jak Velke Kapusany na Słowacji i gazociąg Jamał-Europa w nocy w Niemczech, odnotowały odbicie poziomu gazu, przy większej pojemności zarezerwowanej.
Inwazja zmieniła Rosję w komercyjnego wyrzutka i powoduje zmiany w strukturach rynkowych, dyslokacje cen i gwałtowne wahania cen towarów i wielu klas aktywów.
Europejski benchmark, holenderski gaz, skoczył do prawie 195 euro za megawatogodzinę, rekordowo wysoki, i był o 38% wyższy i wyniósł 167 euro przy 0728 ET.
Inwazja spowodowała gwałtowny wzrost ropy naftowej - z ropą Brent przekraczającą 113 USD za baryłkę około 0300 ET - jako nabywców rosyjskich produktów energetycznych.
"Geopolityka dławi łańcuchy dostaw i utrzymuje rynki na krawędzi" - powiedział John Driscoll, główny strateg z Singapuru w JTD Energy Services Pte. Dzikie wahania w zakresach handlu śróddziennego, zmienność i zacofanie są "przerażające", powiedział.
Rosja, która zaspokaja jedną trzecią zapotrzebowania Europy na gaz, zapowiedziała, że dostawy gazu przez rozległe sieci rurociągów będą kontynuowane. Gazprom ostrzegł we wtorek przed "poważnymi wyzwaniami" w uzupełnianiu europejskich magazynów gazu na przyszłą zimę, biorąc pod uwagę, że potrzebne są "tak znaczne ilości gazu". Nigdy nie zdarzyło się to przed miesiącami letnimi.
Europa już teraz zmaga się z kryzysem energetycznym, który wydaje się pogarszać z dnia na dzień, ponieważ ceny gazu rosną do rekordowych poziomów. W tym tempie nastąpi destrukcja popytu i może popchnąć gospodarkę kontynentu w stagflację.
We wtorek członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego Olli Rehn, cytowany przez Agencję Bloomberga, powiedział, że rosyjska inwazja doprowadzi do stagflacji. Powiedział, że EBC nie jest w stanie zaostrzyć polityki fiskalnej.
Prezes Banku Światowego David Malpass powiedział w niedzielę CBS, że znalezienie alternatywy dla rosyjskiego gazu może potrwać nawet pięć lat.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz