AUTOR: TYLER DURDEN
Chiny podjęły decyzję o zajęciu Tajwanu w "znacznie szybszym terminie" niż wcześniej sądzono, powiedział w poniedziałek sekretarz stanu Antony Blinken po tym, jak przywódca Chin Xi Jinping powtórzył swój zamiar zajęcia wyspy siłą, jeśli to konieczne.
"W ostatnich latach nastąpiła zmiana w podejściu Pekinu do Tajwanu" Blinken powiedział podczas wydarzenia na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii, według Bloomberga.
Uwagi najwyższego dyplomaty Bidena w poniedziałek pojawiły się, gdy Chiny odbywają swój kongres partii komunistycznej dwa razy w dekadę i były odpowiedzią na szeroko obserwowane, prawie dwugodzinne przemówienie Xi Jinpinga w niedzielę, aby powiedzieć, że "koła historii toczą się w kierunku zjednoczenia Chin" z Tajwanem. Podczas gdy środki pokojowe były preferowane, dodał Xi, "zastrzegamy sobie możliwość podjęcia wszelkich niezbędnych środków".
Według Blinkena Chiny podjęły "fundamentalną decyzję, że status quo nie jest już akceptowalny i że Pekin jest zdeterminowany, aby dążyć do zjednoczenia w znacznie szybszym terminie". Nie rozwinął czasu ani nie podał innych szczegółów.
Odpowiadając na wtorkowe uwagi Blinkena, rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin skrytykował USA za sprzedaż miliardów zaawansowanej broni Tajwanowi i oskarżył administrację Bidena o zachęcanie wyspy do formalnej niepodległości.
"Rozwiązanie kwestii Tajwanu jest sprawą Chińczyków, sprawą, która musi zostać rozwiązana przez Chińczyków" - powiedział Wang dziennikarzom na regularnym briefingu. "Jesteśmy gotowi stworzyć ogromną przestrzeń dla pokojowego zjednoczenia, ale nie pozostawimy miejsca na separatystyczne działania w jakiejkolwiek formie".
Jak zauważa Bloomberg, choć urzędnicy administracji Bidena regularnie oskarżają Chiny o erozję układu sił w Cieśninie Tajwańskiej, komentarze o zamiarach Pekinu w odniesieniu do inwazji są mniej powszechne.
Obserwatorzy są bardzo wrażliwi na wszelkie uwagi, które mogłyby dostarczyć wglądu w to, jak wyżsi urzędnicy w Pekinie lub Waszyngtonie postrzegają potencjał wojny o Tajwan – wydarzenie, które miałoby ogromne konsekwencje geopolityczne i gospodarcze, szczególnie biorąc pod uwagę powtarzające się obietnice prezydenta Joe Bidena, że USA pomogą bronić wyspy.
Departament Stanu nie odpowiedział w poniedziałek na pytania, czy komentarze Blinkena odzwierciedlają jakąkolwiek formalną ocenę, że Chiny przesunęły swój program przejęcia Tajwanu - prawdopodobnie tego nie zrobiły, a komentarz był jedynie niewybrednym komentarzem administracji, która straciła wszelką kontrolę i alienuje praktycznie każde obce mocarstwo, od osi Rosja-Chiny, do całego OPEC+. W marcu ubiegłego roku admirał Philip Davidson, ówczesny dowódca amerykańskiego Dowództwa Indo-Pacyfiku, powiedział Senackiej Komisji Sił Zbrojnych, że Chiny chcą zająć Tajwan "w ciągu tej dekady, w rzeczywistości w ciągu następnych sześciu lat".
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz