wtorek, 22 listopada 2022

"Kraje zachodnie obiecują setki milionów na wsparcie maleńkiej Mołdawii"

 AUTOR: TYLER DURDEN

WTOREK, LIS 22, 2022 - 08:45 AM

Kraje NATO i inni globalni sojusznicy starają się terazwzmocnić maleńkie zasoby Mołdawii w obliczu odnowionych obaw o przyszłą rosyjską agresję i przerwy w dostawach energii przeciwko niej.

Około 45 państw i instytucji międzynarodowych spotkało się w Paryżu, aby omówić pomoc dla tego "przyjaznego" NATO" kraju, który nie jest ani UE, ani członkiem NATO. Kraje podobno obiecały miliony euro nowej pomocy dla Mołdawii w obawie przed destabilizacją z powodu wojny na sąsiedniej Ukrainie.

Macron odwiedził swoją mołdawską odpowiedniczkę Maię Sandu, EPA/EFE

Separatystyczny region Naddniestrza jest również postrzegany jako potencjalny punkt zapalny, a na początku inwazji na Ukrainę nieustannie spekulowano, że Kreml rozważa wtargnięcie do Mołdawii. Obecnie Rosja ma to, co nazywa wojskami "pokojowymi" w spornym Naddniestrzu.

Francuski dyplomatapowiedział dziennikarzompo spotkaniu w Paryżu z państwami-darczyńcami: "Mołdawia jest bezpośrednio dotknięta, ponieważ jestzależna od rosyjskich dostaw energiii jest krajem, którego część terytorium jest kontrolowana przez rosyjskich żołnierzy, więc jest szczególnie narażona".

PonadtoAl Jazeerazauważyła, że kraj "stoi w obliczu większych trudności z nadejściem zimy iodcięciem dostaw gazu ziemnego przez Moskwę o około 40 procent, szkodząc jej zdolności do dostarczania wystarczającej ilości energii elektrycznej dla ludności".

Pomimo tego, że sama liczy nieco ponad 2,5 miliona mieszkańców, do tej pory przez całą wojnę na Ukrainie przyjęła mniej więcej taką samą ilość, czyli2,5 miliona uchodźców ukraińskich na swoje terytorium.

Prezydent Mołdawii Maia Sandu powiedziała delegatom w przemówieniu na forum: "Ta wojna zagraża dostawom energii elektrycznej i gazu. Nie jesteśmy pewni, czy znajdziemy wystarczająco dużo... Aby ogrzać i oświetlić nasze domy, a nawet jeśli to zrobimy, ceny są nieprzystępne dla naszych obywateli i gospodarki. Może to zagrozić naszemu pokojowi społecznemu i bezpieczeństwu".

Za pośrednictwem Business Insider

Tymczasem wśród wiodących krajów europejskich, które zobowiązały się do zadeklarowania znacznej kwoty, była Francja, która była gospodarzem spotkania w sprawie Mołdawii, a prezydent Francji Emmanuel Macron przedstawiłnowy pakiet pomocowy o wartości 100 milionów euro.

Wyjaśnił, że jest to konieczne, aby pomóc krajowi przetrwać kryzys energetyczny, zachowując jednocześnie niezależność, szczególnie w trudnych miesiącach zimowych.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy: