AUTOR: TYLER DURDEN
Amerykańska jednostka specjalna zintensyfikowała swoje operacje na kole podbiegunowym w Norwegii, jednocześnie przyznając, że próbuje zwrócić uwagę Rosji, testując tam eksperymentalny nowy system dostarczania broni.
"To stawia tę rzecz w zasięgu Rosji" Podpułkownik Lawrence Melnicoff z Dowództwa Operacji Specjalnychw Europie powiedział, że nowy spadochron zrzucił pocisk dalekiego zasięgu, który został przetestowany. "Celowo staramy się prowokować bez eskalacji".
"Staramy się powstrzymać rosyjską agresję, ekspansjonistyczne zachowania, pokazując zwiększone możliwości sojuszników" - dodał w komentarzu dla magazynu wojskowego"Stripes".
Eksperymentalny system i program broni nazywa sięRapid Dragon, a w środę został z powodzeniem przetestowany w norweskim Andoya Space Range, który jest pierwszym w kraju miejscem testowania broni na dalekiej północy.
Rapid Dragon to nowa metoda przenoszenia pocisków manewrujących, która rozpoczyna się od zrzucenia na spadochronie pocisku dalekiego zasięgu z tyłu samolotu C-130. Pocisk kierowany następnie wystrzeliwuje podczas opadania dużej skrzyni zawierającej pocisk, jak pokazuje wideo z udanego rozmieszczenia w tym tygodniu ...
Zgodnie z krótkim wyjaśnieniem, jak działa nietypowysystem dostarczania:
System Red Dragon wykorzystuje stalową klatkę i może być ładowany pociskami Joint Air to Surface Standoff, które mają zasięg do 1 200 mil w zależności od wariantu.
"Sposób, w jaki to działa, polega na tym, że wypada z samolotu towarowego jak zrzut ciężkiego sprzętu, więc jest to całkowicie pakiet roll-on, roll-off" - powiedział Melnicoff.
Po rozwinięciu klatka stabilizuje się pod spadochronami. Wtedy otwiera się brama procy i pociski wypadają.
Inne bronie, takie jak drony rojące, mogą być również rozmieszczone przy użyciu tej metody, mówi wojsko amerykańskie. Nietypowa dostawa została częściowo zaprojektowana tak, abyukryć wystrzelenie pocisku dalekiego zasięgu jako typowy zrzut bojowy z samolotu transportowego, zaskakując wroga, dopóki pocisk nie będzie już w drodze do celu.
Melnicoff opisał dalej niekonwencjonalnąmetodę dostarczania: "To komplikuje rosyjski proces decyzyjny, ponieważ wiemy, że są one skierowane przeciwko bardzo, bardzo dużym konkretnym skupiskom sił sojuszniczych... Baza lotnicza Ramstein, RAF Lakenheath, takie rzeczy". Dodał: "Jesteśmy w stanie przetrwać. Jeśli dojdzie do najgorszego i ktoś usunie te koncentratory mocy, możemy przeprowadzić precyzyjny ostrzał artyleryjski w całym sojuszu z naszymi partnerami.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz