Warszawa wezwała w niedzielę ambasadora Rosji po tym, jak poinformowała, że rakieta wystrzelona w stronę Ukrainy na krótko wleciała na terytorium Polski.
Według Dowództwa Operacyjnego Wojska Polskiego rosyjski pocisk wystrzelony z powietrza wleciał w polską przestrzeń powietrzną na około 40 sekund o godzinie 4:23 czasu lokalnego w pobliżu południowo-wschodniej wioski Oserdow.
Zamierzonym celem ataku była zachodnia Ukraina – dodał.
„Polska będzie żądać wyjaśnień od Federacji Rosyjskiej w związku z kolejnym naruszeniem przestrzeni powietrznej kraju” – dodał MSZ w oświadczeniu na swojej stronie internetowej.
Moskwa nie skomentowała tej sprawy.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało podczas niedzielnej odprawy, że rosyjskie samoloty bojowe przeprowadziły ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną.
W listopadzie 2022 r. w polskiej wsi Przewodów, niedaleko granicy z Ukrainą, rakieta rozbiła się, zabijając dwóch rolników.
Władze w Kijowie szybko stwierdziły, że pocisk wystrzeliła Rosja.
Prezydent Polski Andrzej Duda powiedział jednak, że rakieta została prawdopodobnie wystrzelona przez ukraiński system obrony powietrznej i że nie ma dowodów na to, że pocisk był pochodzenia rosyjskiego.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/594847-poland-russian-missile-incident/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz