ZDJĘCIE Z ARCHIWUM: Wystrzeliwany podczas ćwiczeń amerykański taktyczny system rakietowy (ATACMS). © Getty Images / Ministerstwo Obrony Korei Południowej
Twierdzenia Waszyngtonu, że zakazał Ukrainie używania dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do ataków głęboko na terytorium Rosji, nie są wiarygodne, powiedział ambasador Moskwy w USA, Anatolij Antonow.
Przywódca Ukrainy Władimir Zełenski wznowił apele do zachodnich zwolenników kraju, aby zezwolili na ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji podczas trwającej inwazji Kijowa na rosyjski Obwód Kurski.
Pentagon oświadczył w zeszłym tygodniu, że jego stanowisko pozostaje niezmienione, a Ukrainie nadal zabrania się używania dostarczonych przez USA pocisków ATACMS, które mają zasięg do 300 km (186 mil), podczas ataków głęboko na terytorium Rosji.
Rozmawiając w piątek z dziennikarzami, Antonow stwierdził, że władze USA „wydają się nieustannie nas drażnić, mówiąc, że dziś rzekomo nie wolno używać systemów dalekiego zasięgu do atakowania terytorium Rosji”.
„Ale w rzeczywistości zasadniczo przygotowują grunt, aby po prostu usunąć wszystkie istniejące ograniczenia, w pewnym momencie” — dodał rosyjski wysłannik.
Sądząc po wcześniejszej pomocy Waszyngtonu dla Kijowa, w tym szkoleniu pilotów do latania samolotami F-16, jest prawie pewne, że Ukraina „będzie walczyć z nami przy użyciu broni [dalekiego zasięgu] wyprodukowanej w USA” — powiedział ambasador, cytowany przez TASS. „Gdzie dokładnie to się stanie? Nie możemy powiedzieć ani przewidzieć” — podkreślił.
Według Antonowa administracja prezydenta USA Joe Bidena staje się coraz bardziej nieprzewidywalna.
„Nie ma gwarancji, że cały świat nie zmieni się jutro, kiedy ty i ja się obudzimy.
Jak Amerykanie zachowają się w tej sytuacji, jest bardzo trudno powiedzieć” — powiedział.
Rosja musi zatem „działać zdecydowanie, zwiększając nasz potencjał militarno-przemysłowy, ponieważ tylko nasza armia i marynarka wojenna będą chronić nasz kraj” – nalegał ambasador.
Antonow wystąpił również na żywo w rosyjskim Kanale Pierwszym w czwartek, gdzie odrzucił twierdzenia władz USA, że nie wiedziały o ukraińskich planach ataku na obwód kurski.
„Jestem głęboko przekonany, że w Kijowie nic nie robią bez zgody swoich panów… Nie odważyliby się ruszyć palcem… w naszym kierunku bez zgody Waszyngtonu” – powiedział.
Komentując los ukraińskich wojsk, które wkroczyły na terytorium Rosji, ambasador nalegał, że „nikt nie ma wątpliwości, że zostaną one zniszczone, nie odparte, ale zniszczone”.
Ministerstwo Obrony Rosji oszacowało w czwartek, że Ukraina straciła ponad 4700 żołnierzy i kilkaset jednostek sprzętu wojskowego, w tym 68 czołgów i 53 transportery opancerzone, od rozpoczęcia inwazji na obwód kurski 6 sierpnia.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/602973-ukraine-us-kursk-antonov/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz