poniedziałek, 8 lutego 2021

"Jak sugerują badania, szczepionka Pfizer na Covid BĘDZIE działać przeciwko wariantowi południowoafrykańskiego i zwiększać ochronę osób, które już miały wirusa"

 

Krew osób, które otrzymały szczepionkę Pfizer / BioNTech i nadal są w stanie zneutralizować koronawirusa
Ochrona silniejsza niż w przypadku kogoś, kto miał inną wersję króli
Ale słabsza niż szczepionka byłaby przeciwko starszym wariantom, z mniejszą mniejszość
Obawia się, że Oxford / AstraZeneca zapewni tylko „minimalną” ochronę
Jak podaje PHE, w Wielkiej Brytanii znaleziono do tej pory tylko 149 „Czarna wariantu południowoafrykańskiego”

Badania sugerują, że szczepionka Pfizera będzie działać przeciwko południowoafrykańskiej wersji koronawirusa - chociaż jego mutacje mogą nadal oznaczać, że tysiące osób, którym wstrzyknięto, jest narażonych na niebezpieczeństwo.

Naukowcy z New York University przetestowali, jak dobrze wariant wirusa może zostać zniszczony przez krew 10 osób, które otrzymały szczepionkę Pfizera.

Okazało się, że przeciwciała odpornościowe wytwarzane przez szczepionkę nadal były w stanie zneutralizować - zniszczyć - koronawirusa, ale organizm nie wytworzył ich tak dużo.

Chociaż poziomy przeciwciał byłyby nadal wystarczająco wysokie, aby odeprzeć Covid-19 u większości osób, które otrzymały szczepionkę, i zapewniały one lepszą ochronę niż u osób, które już chorowały, nie działały tak dobrze, jak na starszych wirus. 

Badanie zostało opublikowane wczoraj w następstwie niepokojącego badania, w którym stwierdzono, że szczepionka Oxford i AstraZeneca zapewnia jedynie „minimalną ochronę” przed łagodnymi przypadkami tego wariantu. To wywołało nowe obawy przed przedłużaniem się blokad.

Chociaż tylko 147 przypadków wariantu południowoafrykańskiego zostało potwierdzonych przez Public Health England, eksperci ostrzegają, że to tylko „wierzchołek góry lodowej”, a prawdziwa liczba może być 10 lub 20 razy wyższa.

Dr Mike Tildesley, ekspert ds. Chorób zakaźnych Uniwersytetu Warwick i członek rady doradczej SAGE, powiedział, że wiadomości mogą mieć „znaczące konsekwencje” dla planów zakończenia blokady w Wielkiej Brytanii, sugerując, że można to odłożyć.

Badanie na Uniwersytecie Nowojorskim pojawiło się po tym, jak Pfizer i BioNTech przeprowadziły własne badania i odkryły, że ich szczepionka zadziała przeciwko temu wariantowi, chociaż naukowcy z Cambridge University wątpią, czy pojedyncza dawka będzie ochronna. 

Szczepionka Pfizer i BioNTech jest jednym z zaledwie dwóch szczepionek stosowanych w Wielkiej Brytanii, obok szczepionki wykonanej przez Oxford University i AstraZeneca

Szczepionka Pfizer i BioNTech jest jednym z zaledwie dwóch szczepionek stosowanych w Wielkiej Brytanii, obok szczepionki wykonanej przez Oxford University i AstraZeneca

Pojedynczy zastrzyk szczepionki Pfizer przeciwko Covid może NIE wystarczyć do ochrony osób powyżej 80 roku życia 

Badania sugerują, że opóźnienie drugiej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi Pfizera może narazić niektórych starszych pacjentów na wariant południowoafrykański Covid.

Testy laboratoryjne przeprowadzone przez Cambridge University wykazały, że pojedyncze wstrzyknięcie może nie stymulować wystarczająco silnej odpowiedzi immunologicznej, aby zabić nowy szczep w wieku powyżej 80 lat. 

Poziom przeciwciał wydawał się być ochronny dopiero po drugiej dawce - ale naukowcy przyznali, że szczepionka jest nadal „mniej skuteczna” w przypadku mutacji E484K  białka wypustek wariantu południowoafrykańskiego. 

Eksperci są przekonani, że mutacja - która występuje również w odmianach brazylijskiej odmiany Covid - pomaga szczepowi „ukryć się” przed naturalnymi mechanizmami obronnymi organizmu. 

Wiadomość jest szczególnie niepokojąca, ponieważ rząd Wielkiej Brytanii ostrzegł w tym tygodniu, że przypadki wariantu południowoafrykańskiego pojawiają się u osób, które tam nie podróżowały, a ta sama mutacja E484K pojawia się również w niepowiązanych przypadkach wywołanych przez wariant Kent, a nawet starsze wersje wirusa. 

Czołowi doradcy rządowi i producenci szczepionek twierdzą, że obecny zbiór szczepionek powinien nadal działać przeciwko wariantowi - podając go w pełnych dwóch dawkach - ponieważ wytwarzane przez nich przeciwciała mogą nadal powstrzymywać chorobę przed zatrzymaniem się w organizmie. 

Przeciwciała - białka zwalczające choroby wytwarzane przez szczepionki iw odpowiedzi na wcześniejszą infekcję - również nie są jedyną warstwą obronną układu odpornościowego.

Naukowcy reagujący na odkrycia stwierdzili, że teraz jest "dobry czas na odejście" od brytyjskiej strategii jednodawkowej, która ma na celu szybsze uzyskanie szerszego zasięgu szczepień.

Regulatorzy odeszli od swojego pierwotnego planu dawania ludziom drugiej dawki po 21 dniach, kiedy szczepionka Oxford University / AstraZeneca została zatwierdzona pod koniec grudnia.

Odłożyli drugą dawkę na 12 tygodni, aby zapewnić częściową ochronę jak największej liczbie wrażliwych osób i zmniejszyć liczbę przyjęć do szpitala. Strategia okazała się niezwykle skuteczna, ponieważ 9,6 miliona osób jest obecnie zaszczepionych co najmniej jedną dawką szczepionki firmy Pfizer lub AstraZeneca.

No10 już podjął próbę zbadania dziesiątek tysięcy ludzi w rejonach Anglii, gdzie wykryto przypadki wariantu południowoafrykańskiego u osób, które nie wyjechały z kraju. 

Naukowcy z New York University pod kierownictwem mikrobiologa dr Nathaniela Landau napisali: "Odkrycia sugerują, że ochrona zapewniana przez szczepienia pozostanie w dużej mierze nienaruszona przed wariantem południowoafrykańskim i innymi obecnie krążącymi wariantami SARS-CoV-2".

Sposób, w jaki naukowcy przetestowali szczepionkę, polegał na wystawieniu różnych wariantów wirusa na krew osób, które otrzymały szczepionkę, i tych, którzy jej nie otrzymali.

Obserwowanie reakcji między nimi może następnie pokazać, jak dobrze różne typy odporności niszczą wirusa, a które nie.

Kiedy ktoś jest szczepiony, rozwija białka odpornościowe zwane przeciwciałami, które są wyjątkowo specyficzne dla wirusa zawartego w szczepionce, a jeśli układ odpornościowy stanie w przyszłości w obliczu innej wersji wirusa, może być mniej zdolny do jej powstrzymania. 

Jeśli wirus zmutuje, aby wyglądać inaczej, przeciwciała te będą rzadziej przyczepiać się do wirusa, co oznacza, że więcej koronawirusa może się przedostać, a ryzyko choroby wzrasta.

Stwierdzono, że szczepionka Pfizera jest skuteczna w około 95 procentach w zapobieganiu chorobom wywołanym przez stary wariant koronawirusa - ale skuteczność ta będzie teraz niższa, ponieważ ludzie, którzy rozwinęli słabszą odporność, mogą teraz nie mieć wystarczającej ilości.

Jak twierdzą, dźgnięcie nadal działa przeciwko wariantowi Kent, B.1.1.7. 

Ale był mniej skuteczny przeciwko kluczowej mutacji o nazwie E484K w wariancie południowoafrykańskim, znanym jako B.1.351.

Dr Landau i współpracownicy stwierdzili: „Odkrycia te sugerują, że przeciwciała wywołane przez pierwotną infekcję i szczepionkę [Pfizer / BioNTech] prawdopodobnie utrzymają skuteczność ochronną przeciwko B.1.1.7 i większości innych wariantów, ale częściowa oporność wirusa na Białko B.1.351 może sprawić, że niektóre osoby będą gorzej chronione, co przemawia za opracowaniem zmodyfikowanych szczepionek zawierających E484K ”.

Niektóre firmy już przestrzegają ich zalecenia, aby firmy produkowały wzmacniacze szczepionek, aby poradzić sobie z nowym wariantem, a nawet innymi, które mogą nadejść w przyszłości.

Oxford i AstraZeneca poinformowały w zeszłym tygodniu, że ich drugie wstrzyknięcie doładowania będzie gotowe jesienią tego roku.

Firma Moderna już zobowiązała się do stworzenia zaktualizowanej wersji swojej szczepionki, aby poradzić sobie z mutacjami, które osłabiają pierwotną szczepionkę.

Przyjmuje się, że Pfizer i BioNTech również pracują nad ulepszeniem swojej szczepionki.

Obecnie rosną obawy, że Wielka Brytania może stanąć w obliczu dłuższych ostrzejszych zasad blokowania, jeśli wariant południowoafrykański Covid stanie się bardziej rozpowszechniony. 

Profesor SAGE Mike Tildesley powiedział, że odkrycie zastrzyku oksfordzkiego może mieć „znaczący wpływ” na brytyjskie plany łagodzenia blokady.

Powiedział  programowi BBC Radio 4 Today: `` Oznacza to, że nawet przy wysokim poziomie szczepień będzie wiele osób, które mogą potencjalnie zostać zarażone i potencjalnie przekazać je dalej, co może oznaczać, że potrzebne będą więcej ograniczeń na dłużej, jeśli nie możemy tego zrobić. 

Pomimo niepokojącego nowego odkrycia, jeden z najlepszych ekspertów w Południowej Afryce od chorób zakaźnych powiedział dziś, że szczepienie oksfordzkie powinno nadal chronić przed ciężkimi chorobami.

Profesor Salim Abdool Karim, szef krajowej jednostki reagowania Covid, zwrócił uwagę na proces szczepienia Johnsona i Johnsona, który wykorzystuje tę samą technologię co Oxford i okazał się w 100% skuteczny w powstrzymywaniu hospitalizacji i zgonów Covid. 

A brytyjscy ministrowie wezwali Brytyjczyków do utrzymania wiary w brytyjską szczepionkę. Minister zdrowia Edward Argar wezwał opinię publiczną, aby nie zapominała o głównym celu szczepionek - którym jest obniżenie liczby przyjęć do szpitali i zgonów do rozsądnego poziomu.

Komentarze zostały powtórzone wczoraj wieczorem przez ministra ds. Szczepionek Nadhima Zahawi, który powiedział, że zapobieganie ciężkiej chorobie jest „niezwykle ważnym” czynnikiem dla szczepionek.  

Profesor Mike Tildesley, ekspert chorób zakaźnych i członek panelu doradczego Sage, powiedział, że Wielka Brytania może stanąć w obliczu większej liczby ograniczeń blokowania, jeśli wariant południowoafrykańskiej Covid będzie się nadal rozprzestrzeniał
Minister zdrowia Wielkiej Brytanii Edward Argar
 

Profesor Mike Tildesley (po lewej), ekspert od chorób zakaźnych i członek panelu doradczego Sage, powiedział, że Wielka Brytania może stanąć w obliczu większej liczby ograniczeń blokowania, jeśli wariant południowoafrykańskiej Covid będzie nadal się rozprzestrzeniał. Minister zdrowia Wielkiej Brytanii Edward Argar (z prawej) wezwał opinię publiczną, aby nie tracić z oczu głównego celu szczepionek - czyli obniżenia liczby hospitalizacji i zgonów do rozsądnego poziomu

Minister Zdrowia: „Brak dowodów” szczepienie „mało skuteczne”

Doradca SAGE ostrzega, że blokada w Wielkiej Brytanii może trwać jeszcze DŁUŻEJ, jeśli wariant południowoafrykańskiej Covid będzie nadal się rozprzestrzeniał 

Wielka Brytania może stanąć w obliczu dalszych ograniczeń blokowania, jeśli południowoafrykański wariant Covid stanie się bardziej rozpowszechniony, ostrzegł dziś naukowiec z SAGE.

Badanie przeprowadzone w niedzielę wykazało, że szczepienie na Uniwersytecie Oksfordzkim miało „minimalny wpływ” na zapobieganie łagodnej chorobie wywołanej przez szczep, co sugeruje, że osoby zaszczepione mogą nadal być w stanie je złapać i rozprzestrzenić.

Profesor Mike Tildesley, ekspert ds. Chorób zakaźnych z Warwick University i członek SAGE, powiedział, że odkrycie może mieć „znaczący wpływ” na brytyjskie plany łagodzenia blokady.

Powiedział programowi BBC Radio 4 Today: `` Oznacza to, że nawet przy wysokim poziomie szczepień będzie wiele osób, które mogą potencjalnie zostać zarażone i potencjalnie przekazać je dalej, a to może oznaczać, że potrzebne będą więcej ograniczeń na dłużej, jeśli nie możemy tego zrobić.

Pomimo niepokojącego nowego odkrycia, ministrowie Wielkiej Brytanii wezwali Brytyjczyków do zachowania wiary w brytyjską szczepionkę, mówiąc, że „nie ma dowodów”, że nie zablokuje ona ciężkiej choroby.

Minister zdrowia Edward Argar powiedział opinii publicznej, aby nie zapominała o głównym celu szczepień Covid - którym jest obniżenie liczby przyjęć do szpitala i liczby zgonów na rozsądnym poziomie.

Komentarze zostały powtórzone wczoraj wieczorem przez ministra ds. Szczepionek Nadhima Zahawi, który powiedział, że zapobieganie ciężkiej chorobie jest „niezwykle ważnym” czynnikiem dla szczepionek.

Źródła rządowe utrzymywały, że nie zmieniły planu przywrócenia szkół od 8 marca. Jednak wskazali, że Boris Johnson przywołał zagrożenie nowymi wariantami jako czynnik, który będzie brany pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o złagodzeniu blokady.

Źródła rządowe podały wczoraj wieczorem, że „nic nie wskazywało”, że na złagodzenie blokady miałyby wpływ ustalenia, że szczepionka oksfordzka jest mniej skuteczna przeciwko wariantowi z RPA.  

Pan Zahawi zwrócił uwagę na niski poziom odmiany południowoafrykańskiej, co oznacza, że jest mało prawdopodobne, aby w najbliższym czasie wyprzedził odmianę Kent i stał się dominującą odmianą w Wielkiej Brytanii.  

Ulepszona wersja szczepionki Oxford, która jest skierowana przeciwko nowemu szczepowi, jest już w trakcie opracowywania i powinna być gotowa do sierpnia. Obecne wprowadzenie szczepionek powinno dać producentom szczepionek trochę czasu, zanim będą dostępne nowe zastrzyki przypominające.

Pan Argar powiedział dziś rano, że „nie ma dowodów” na to, że szczepionka Oxford / AstraZeneca nie jest skuteczna w zapobieganiu ciężkiej chorobie wywołanej koronawirusem.

Powiedział Sky News: „Nie ma dowodów na to, że ta szczepionka nie jest skuteczna w zapobieganiu hospitalizacji, ciężkim chorobom i śmierci, czego ostatecznie szukamy w przypadku tych szczepionek”.

Minister zauważył, że „dominujące szczepy w tym kraju nie są szczepami południowoafrykańskimi”, z „tylko niewielką liczbą przypadków”.

Dodał, że zawieszenie w Republice Południowej Afryki wprowadzenia szczepionki jest na tym etapie tylko „tymczasowe”.

W badaniu, w którym stwierdzono, że szczepionka oksfordzka ma `` minimalny wpływ '' na ochronę przed łagodną chorobą wywołaną przez wariant, wzięło udział 2000 ochotników, z których większość była młoda i zdrowa, a średnia wieku wynosiła 31 lat. 

Wydaje się również, że badanie wykazało, że mutacje południowoafrykańskie pozwolą na ciągłe przenoszenie wirusa w zaszczepionych populacjach.

Spośród 865 osób zaszczepionych dwiema dawkami szczepionki Oxford, 19 zachorowało na nowy wariant, a z 884 w grupie otrzymującej placebo 23 zachorowało na chorobę. Dwie trzecie przypadków dotyczyło łagodnej choroby, a jedna trzecia umiarkowanej. Nie było ciężkich przypadków.

Naukowcy odkryli również, że wcześniejsza infekcja „oryginalnym” koronawirusem nie chroniła przed zarażeniem wariantem południowoafrykańskim.

Oxford University powiedział, że w badaniu nie oceniano poziomu ochrony przed chorobą o nasileniu umiarkowanym do ciężkiego, przyjęciem do szpitala lub zgonem, ponieważ populacja docelowa była obarczona tak niskim ryzykiem.

Rzecznik AstraZeneca powiedział: `` Wierzymy, że nasza szczepionka będzie nadal chronić przed ciężkimi chorobami, ponieważ aktywność neutralizująca przeciwciał jest równoważna innym szczepionkom Covid-19, które wykazały aktywność przeciwko cięższym chorobom, szczególnie gdy odstęp między dawkami jest zoptymalizowany do ośmiu do 12 tygodni.'

Rzecznik dodał, że inne odpowiedzi immunologiczne, takie jak odpowiedzi komórek T, mogą odgrywać rolę w ochronie przed chorobą, a wstępne dane sugerują, że mogą one pozostać takie same w przypadku wariantu.

Profesor Robin Shattock, który kieruje badaniami nad szczepionkami Covid-19 w Imperial College London, wezwał do ostrożności w odniesieniu do wyników badań.

„To bardzo małe badanie z udziałem nieco ponad 2000 osób” - powiedział BBC Breakfast.

„Ale do pewnego stopnia niepokojący jest fakt, że widzimy, że nie jest skuteczny w przypadku łagodnych lub umiarkowanych chorób”. 

Profesor Andrew Pollard, główny badacz w procesie oksfordzkim, powiedział: „To badanie potwierdza, że zgodnie z oczekiwaniami koronawirus znajdzie sposoby na dalsze rozprzestrzenianie się w zaszczepionych populacjach.

„Jednak biorąc pod uwagę obiecujące wyniki innych badań w Republice Południowej Afryki, szczepionki mogą nadal zmniejszać straty w systemach opieki zdrowotnej, zapobiegając ciężkim chorobom”.

W sobotę firma AstraZeneca oświadczyła, że jej szczepionka zapewnia dobrą ochronę przed wariantem odkrytym po raz pierwszy w hrabstwie Kent, który obecnie dominuje w Wielkiej Brytanii. Wczesne wyniki sugerują, że szczepionka Pfizer / BioNTech chroni przed nowymi wariantami.

Wczesne wyniki z Moderna sugerują, że jej szczepionka jest nadal skuteczna przeciwko wariantowi z Republiki Południowej Afryki. 

Tymczasem zastrzyk przypominający, który pomoże w walce z południowoafrykańskim wariantem koronawirusa, powinien być gotowy do jesieni, poinformowali wczoraj naukowcy. 

Profesor Sarah Gilbert, główna badaczka w zespole z Oksfordu, stwierdziła, że obecne szczepionki „zmniejszają skuteczność przeciwko niektórym wariantom wirusów”. 

Dodała jednak: „Wygląda na to, że być może nie zmniejszamy całkowitej liczby przypadków, ale w tym przypadku nadal istnieje ochrona przed zgonami, hospitalizacjami i ciężkimi chorobami.

"To naprawdę ważne dla systemów opieki zdrowotnej, nawet jeśli mamy łagodne i bezobjawowe infekcje, aby zapobieganie chodzeniu ludzi do szpitala z Covidem przyniosłoby znaczący skutek." 

zrodlo:www.dailymail.co.uk/

Brak komentarzy:

FrankenSkies:" Program smug chemicznych i jego wpływ na całe życie na Ziemi"

  FrankenSkies to film dokumentalny wydany w 2017 roku, skupiający się na geoinżynierii słonecznej lub chemtrails i jej wpływie na każdą żyw...