Stany Zjednoczone iIzraelzgodziły się, że "plany operacyjne przeciwkoIranowi" muszą zostać przyspieszone, ponieważ kraj ten kontynuuje swój program nuklearny.
Gen. Aviv Kohavi, szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela (IDF), spotkał się w poniedziałek w Pentagonie z amerykańskim przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Markiem Milleyem i innymi wyższymi urzędnikami waszyngtońskimi.
Woświadczeniuna Twitterze IDF napisała, że Kohavi rozmawiał z urzędnikami o "dalszym wzmacnianiu współpracy między naszymi siłami zbrojnymi i wzajemnymi zagrożeniami regionalnymi, przede wszystkim irańskim zagrożeniem nuklearnym".
Z jednej strony Iran znajduje się pod wieloma presjami gospodarczymi, wojskowymi i wewnętrznymi, a z drugiej strony nadal promuje swój program nuklearny. IDF zdecydowanie promuje wszystkie plany operacyjne przeciwko irańskiemu zagrożeniu" – powiedział Kohavi podczas spotkania.
W innym miejscu podczas dyskusji "uzgodniono, że jesteśmy w krytycznym momencie, który wymaga przyspieszenia planów operacyjnych i współpracy przeciwko Iranowi i jego terrorystycznym pełnomocnikom w regionie" - dodano w oświadczeniu.
W osobnymoświadczeniuopublikowanym na stronie internetowej IDF napisano, że obaj urzędnicy omówili "kwestie bezpieczeństwa regionalnego, możliwości większej dwustronnej współpracy i koordynacji w celu obrony przed szerokim zakresem zagrożeń stwarzanych przez Iran w całym regionie i inne elementy wspólnego zainteresowania strategicznego".
Możliwe wspólne ćwiczenia sił powietrznych
Kohavi i Milley podobno rozważają przeprowadzenie wspólnych ćwiczeń sił powietrznych w nadchodzących tygodniach, mających na celu szkolenie żołnierzy do potencjalnego konfliktu między Izraelem a Iranem lub irańskimi pełnomocnikami wojskowymi w regionie,donosi Fox News.
The Epoch Times skontaktował się z biurem Kolegium Połączonych Szefów Sztabów w celu uzyskania komentarza.
Kohavi spotkał się również w tym tygodniu z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Jake'iem Sullivanem, gdzie obaj omówili podjęcie kroków w celu deeskalacji sytuacji bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu i pragnienie Waszyngtonu osiągnięcia rozwiązania w postaci dwóch państw, które, jak powiedział, "pozostaje najlepszą drogą do osiągnięcia trwałego pokoju".
Podczas tego spotkania obaj urzędnicy mówili także o "szerokim wachlarzu regionalnych kwestii bezpieczeństwa będących przedmiotem wspólnego zainteresowania", podczas gdy Sullivan podkreślił "żelazne poparcie Waszyngtonu dla bezpieczeństwa Izraela", zgodnie zodczytemspotkania z Białego Domu.
"Podkreślili wspólną determinację, aby stawić czoła wyzwaniom bezpieczeństwa wpływającym na Bliski Wschód, w tym zagrożeniom stwarzanym przez Iran i jego pełnomocników, a pan Sullivan potwierdził zobowiązanie prezydenta do zapewnienia, że Iran nigdy nie zdobędzie broni jądrowej" - czytamy w komunikacie.
Kohavispotkał sięrównież z dyrektorem CIA Williamem Burnsem podczas swojej wizyty.
Spotkania odbyły się po tym, jak szef izraelskiego wywiadu wojskowego, generał dywizji Aharon Haliva, ostrzegł, że Iran zbliża się do osiągnięcia 90-procentowego wzbogaconego uranu, co, jak podkreślił, stanowi "największy test społeczności międzynarodowej".
Uran wzbogacony w 90 procentach jest uważany za broń i urzędnicy obawiają się, że Iran może go użyć do dalszego wzmocnienia swojego programu nuklearnego, chociaż Iran zaprzeczył, że planuje wyprodukować bombę jądrową.
Waszyngton od miesięcy próbuje ożywić porozumienie nuklearne z Iranem z 2015 r., znane również jako Wspólny Kompleksowy Plan Działania, starając się uniemożliwić Iranowi wzmocnienie jego programu nuklearnego.
Jednak rozmowy między dwoma narodami załamały się z powodu tego, co administracja Bidena nazywa "nierealistycznymi" żądaniami Iranu.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.theepochtimes.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz