AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Austin Bay za pośrednictwem The Epoch Times (podkreślenie nasze),
Wybory krajowe w Turcji 14 maja 2023 r. mają kluczowe znaczenie przede wszystkim dla obywateli Turcji. Ich demokracja jest zagrożona.
Ale to nie jedyny powód, dla którego tureckie i europejskie media nazywają przyszłotygodniowe głosowanie najważniejszym od 100 lat. Wybory, w których prezydent Recep Tayyip Erdogan zmierzy się ze znacznie bardziej umiarkowanym Kemalem Kilicdaroglu, wpływają również na solidarność NATO, stabilność polityczną w Europie Wschodniej oraz zdolność Zachodu do przeciwdziałania Iranowi, Rosji i Chinom na Bliskim Wschodzie.
Erdogan, który przewodzi umiarkowanej islamistycznej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), opowiada się za "prezydenturą wykonawczą" (autorytarną władzą i kontrolą powierzoną prezydentowi). Kilicdaroglu, szef Republikańskiej Partii Ludowej (CHP), jest umiarkowanym kandydatem proparlamentarnym. Popiera go sześciopartyjna koalicja zaangażowana w zakończenie rządów Erdogana polegających na błędach gospodarczych, zastraszaniu przez policję, a po lutowych trzęsieniach ziemi – destrukcyjnej korupcji.
Dla Turków znak 100 lat ma prawdziwe znaczenie. Sto lat temu, w 1923 roku, z ruin imperium Turków osmańskich, Mustafa Kemal Ataturk ustanowił świecką Republikę Turecką – niesekciarską republikę w przeważająco muzułmańskim kraju.
Ataturk był prawdziwym rewolucjonistą. Aby przedstawić wielki historyczny przypadek, jest on jedynym człowiekiem, który z powodzeniem stworzył system polityczny w celu modernizacji kulturowo islamskiego narodu. Ataturk dążył do modernizacji gospodarczej. Wyemancypował kobiety i położył kres islamskiemu kalifatowi – oba akty przerażające radykalnych islamistów wtedy i teraz. W 2001 roku Osama bin Laden nadal go potępiał.
Turecka 21-wieczna demokracja jest dziedzictwem Ataturka.
Erdogan, człowiek notorycznie zazdrosny o Ataturka, celowo atakuje i pomniejsza demokratyczne instytucje Turcji. Od 2003 roku, kiedy Erdogan został premierem, z roku na rok rząd Turcji stawał się coraz mniej świecki i bardziej autorytarny, gdy Erdogan wykuwał swoją potężną władzę wykonawczą.
Jego historia więzienia dziennikarzy i zastraszania przeciwników jest faktem, a nie teorią.
Jest także zagrożeniem dla integralności NATO, co oznacza, że jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa USA. Kiedy kupił rosyjski system obrony powietrznej S-400, Erdogan zagroził przewadze technologicznej F-35 Joint Strike Fighter.
Kiedy mu to służy, Erdogan ceni zaangażowanie NATO w obronę Turcji. W kwietniu 2012 roku, po konfrontacji z wojskami syryjskimi, zasugerował, że może powołać się na Artykuł 5 NATO, jeśli ogień rozleje się przez granicę. Jednak jego celowo nieuczciwe zachowanie zaszkodziło sojuszowi. Nadal sprzeciwia się członkostwu Szwecji. Jeszcze w styczniu 2023 r. krążyły plotki, że aktywni i emerytowani urzędnicy NATO byli tak zaniepokojeni niewiarygodnością Erdogana, że NATO powinno rozważyć wydalenie Turcji.
Kilicdaroglu mówi, że ożywi starania Turcji o członkostwo w Unii Europejskiej i poprze przyjęcie Szwecji.
Gospodarcze i polityczne złe zarządzanie Erdogana może doprowadzić do jego porażki.
W 2002 roku Erdogan wygrał swoje pierwsze wybory krajowe na platformie do ataku na inflację, poprawy gospodarki i walki z korupcją. Jesienią 2022 r. roczna inflacja osiągnęła 86 proc., najwyższy poziom od 24 lat.
Lutowe trzęsienia ziemi były najgorszą klęską żywiołową w historii współczesnej Turcji - trzęsienie z 6 lutego może być największe od 2 lat.
W Turcji szacuje się, że 280 000 budynków zostało zniszczonych lub doznało "strukturalnego kompromisu", więc muszą zostać opuszczone. Liczba jest faktem, a nie opinią. Na początku kwietnia tureckie ministerstwo spraw wewnętrznych podniosło liczbę ofiar śmiertelnych do 50 399. Organizacje pomocowe poinformowały, że około 1,5 miliona Turków, którzy przeżyli trzęsienia ziemi, nadal mieszka w namiotach lub innych tymczasowych obiektach.
Powolna i słaba reakcja Erdogana sprawiła, że trzęsienia ziemi stały się kwestią wyborczą, której nie może się pozbyć.
Czy kumoterstwo utrudniało powrót do zdrowia? Turecka Prezydium ds. Zarządzania Katastrofami i Sytuacjami Kryzysowymi (AFAD, agencja odpowiedzialna za radzenie sobie z katastrofą) jest kierowana przez osobę mianowaną politycznie, która ma niewielkie doświadczenie w zarządzaniu kryzysowym.
Niepowodzenie rządu w egzekwowaniu standardów budowlanych jest zdecydowanie problemem. Niektórzy krytycy podejrzewają, że korupcja urzędników krajowych i lokalnych przyczyniła się do katastrofy. Rządowe "amnestie budowlane" pozwoliły budowniczym ignorować przepisy bezpieczeństwa w obszarach, w których istniały niedobory mieszkaniowe. W 2018 roku Erdogan zezwolił na to w mieście Kahramanmaras. W marcu 2019 r. publicznie zachwalał nowe mieszkania w Kahramanmaras jako jedno z głównych osiągnięć swojej administracji.
W lutym trzęsienia ziemi zrównały miasto z ziemią.
Poglądy wyrażone w tym artykule są opiniami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy The Epoch Times lub ZeroHedge.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz