Mieszkańcy Dromahair w hrabstwie Leitrim podjęli w piątek drastyczne kroki, aby odgrodzić wioskę kordonem w związku z pogłoskami, że Departament Integracji planuje wwieźć autobusami dziesiątki obcokrajowców bez uprzedniej zgody przywódców społeczności.
Według Irish Examiner , na drogach wokół wioski ustawiono trzy punkty kontrolne, a członkowie Stowarzyszenia Zaniepokojonych Mieszkańców Dromahair obsadzali blokady drogowe i sprawdzali samochody, które próbowały wjechać na ten obszar.
Protestujący wyrazili w ostatnich dniach swoje niezadowolenie z możliwości pojawienia się nowych osób w mieście, powołując się na bezpieczeństwo i nasycenie usługami publicznymi jako główne obawy.
Irlandzki rząd nie podjął w piątek próby relokacji migrantów, a stowarzyszenie obywatelskie w wiosce potwierdziło w poniedziałek, że otrzymało pisemne potwierdzenie od ministra ds. integracji Roderica O'Gormana, że żaden nowy przybysz nie zjedzie do miasta bez wystarczającego zaangażowania lokalnych mieszkańców.
List wysłany do organizacji nastąpił po tym, co Departament Integracji nazwał "pozytywnym" spotkaniem w niedzielę z lokalnymi parlamentarzystami Frankiem Feighanem, Martinem Kennym i Marian Harkin.
Rząd planuje zmienić przeznaczenie hotelu Abbey Manor w wiosce, aby pomieścić dziesiątki osób ubiegających się o azyl, ale napotyka na zaciekły opór, co można było zaobserwować również w kilku innych miastach i wioskach w całym kraju.
"Jeśli umowa zostanie uzgodniona, mamy nadzieję, że ta nieruchomość będzie mogła zostać oddana do użytku. Pojemność i konfiguracja nie zostaną uzgodnione, dopóki negocjacje nie osiągną końcowego etapu, jednak przewiduje się, że pojemność wyniesie około 155 osób" – powiedział wcześniej rzecznik rządu.
Podobne sceny miały miejsce w porcie Rosslare, gdzie rząd próbuje przerobić planowany remont opuszczonego hotelu na dom opieki i zadbać o setki "dorosłych mężczyzn" w wiosce, która już przyjęła sporą część uchodźców.
"Biorąc pod uwagę liczbę uchodźców, których obecnie mamy w porcie Rosslare, i to, co jest planowane w Great Southern, będzie to oznaczać, że ta wioska przyjmie ponad 700 uchodźców. To doda około jednej trzeciej do rdzennej, osiadłej populacji, bez żadnych dodatkowych usług ani prowiantu" – powiedział lokalny radny Ger Carthy na początku tego miesiąca.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz