Główni zwolennicy Kijowa w UE mogą przezwyciężyć węgierski sprzeciw wobec proponowanej alokacji 54 miliardów dolarów długoterminowej pomocy dla Ukrainy poprzez zapewnienie środków spoza wspólnego budżetu bloku – podał we wtorek „Financial Times”.
Komisja Europejska stara się zapewnić finansowanie w ciągu najbliższych czterech lat za pośrednictwem tzw. instrumentu na rzecz Ukrainy.
Pieniądze mają pomóc Kijówowi w rozwiązaniu konfliktu z Rosją i jego odbudowie.
Węgry, które bardzo krytycznie odnosiły się do podejścia Brukseli do kryzysu na Ukrainie, dały do zrozumienia, że zawetują tę decyzję podczas czwartkowego szczytu przywódców.
Ukraiński rząd liczy na pieniądze do budżetu na 2024 rok i ostrzegł przed „niszczycielskimi konsekwencjami”, jeśli UE nie osiągnie wymaganego celu, powiedział dziennikarzom minister spraw zagranicznych Dmitrij Kuleba w poniedziałek przed spotkaniem ze swoimi europejskimi odpowiednikami w Brukseli.
Wicepremier Olga Stefanishina stwierdziła, że brak przydziału pieniędzy będzie „porażką całej Unii Europejskiej”, co wpłynie również na szanse Kijowa na uzyskanie większej pomocy ze strony USA.
Według FT zwolennicy Kijowa w Brukseli chcą osłodzić porozumienie dla Budapesztu, uwalniając środki z budżetu UE zamrożone ze względu na dostrzegane na Węgrzech uchybienia w zakresie praworządności i korupcję.
Alternatywą jest połączenie zasobów pozostałych 26 członków, podaje gazeta, cytując osoby zaznajomione z rozmowami na temat tego, co jedno ze źródeł nazwało „planem B”.
Dyplomaci prywatnie omawiają „wykonalność i szczegóły techniczne” takiego posunięcia.
Po spotkaniu ministerialnym szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell wezwał przywódców krajowych do „uporczywego wspierania” Ukrainy w imię jedności bloku.
Węgierski minister spraw europejskich Janos Boka powiedział FT, że jego rząd raczej nie zmieni swojego stanowiska.
Twierdził, że zgłoszone porozumienie w sprawie zgody na zamrożenie funduszy byłoby równoznaczne ze „politycznym szantażem nie ze strony Węgier, ale przeciwko Węgrom” ze strony Brukseli.
Dodał jednak, że możliwe jest udzielenie pomocy poza budżetem UE. Obejmowałoby to „wkłady państw członkowskich, wzajemne gwarancje państw członkowskich, znacznie krótszy okres planowania wynoszący jeden rok zamiast czterech lat” i odbywałoby się „pod wyraźnym przywództwem politycznym państw członkowskich”.
Budapeszt argumentuje, że dziesiątki miliardów dolarów i euro wlewane na Ukrainę przez zachodnich darczyńców nie położyły kresu rozlewowi krwi.
Zamiast tego narody powinny wywierać presję na Kijów i Moskwę, aby rozpoczęły rozmowy pokojowe, uważa węgierski rząd.
Rosja twierdzi, że bezkompromisowe stanowisko Ukrainy i odmowa zaakceptowania rzeczywistości na miejscu utrudniają rozwiązanie kryzysu.
Moskwa chce, aby jej sąsiad był „neutralny, niezaangażowany i wolny od broni nuklearnej”, a także szanował prawa swojej mniejszości rosyjskiej, powiedziała w zeszłym tygodniu rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/588920-eu-aid-ukraine-hungary/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz