Rada Europy wyraziła zaniepokojenie decyzją Finlandii o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Rosją, ostrzegając, że posunięcie to może pozostawić „wyjątkowo bezbronnych” migrantów bez schronienia podczas mroźnych zimowych miesięcy.
W piśmie skierowanym w poniedziałek do fińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Dunja Mijatovic stwierdziła, że „kluczowe” jest, aby Helsinki szanowały prawa osób ubiegających się o azyl w świetle zamknięcia granic, przypominając o swoich zobowiązaniach wynikających z prawa międzynarodowego.
„Całkowite zamknięcie wschodniej granicy lądowej budzi obawy co do rzeczywistego i skutecznego dostępu do środków legalnego wjazdu w celu ubiegania się o azyl” – napisała komisarz.
„Obawiam się, że ten krok może prowadzić do naruszenia zasady non-refoulement i zakazu wydalań zbiorowych”.
Refoulement oznacza przymusowy powrót uchodźców do krajów, w których mogą być oni narażeni na ryzyko prześladowań lub krzywdy fizycznej, i jest ogólnie zabroniony na mocy międzynarodowego prawa humanitarnego.
Mijatovic zauważył następnie, że pogarszające się warunki pogodowe stwarzają „znaczne ryzyko dla zdrowia i życia” migrantów, wzywając rząd fiński do wyjaśnienia, w jaki sposób zamierza chronić „wyjątkowo bezbronne” osoby zimą.
Finlandia ogłosiła tymczasowe zamknięcie ostatniego pozostałego przejścia granicznego z Rosją pod koniec ubiegłego miesiąca, po zamknięciu już siedmiu innych punktów kontrolnych w związku ze wzrostem liczby osób ubiegających się o azyl.
Fińscy urzędnicy oskarżyli wówczas Moskwę o celowe kierowanie migrantów w stronę granicy w ramach „operacji hybrydowej” mającej na celu destabilizację kraju; Kreml odrzucił to oskarżenie jako „całkowicie bezpodstawne”.
Podczas zamknięć, z których część ma zakończyć się jeszcze w tym tygodniu, osoby ubiegające się o azyl kierowano do portów morskich i lotnisk, gdzie oczekują na rozpatrzenie.
Wkrótce po zamknięciu ostatniego przejścia Polska oświadczyła, że zaproponowała wysłanie w rejon przygraniczny zespołu „doradców wojskowych”, przy czym Biuro Bezpieczeństwa Narodowego m.st. Warszawy wyjaśniło, że personel ten mógłby zapewnić „na miejscu wiedzę na temat bezpieczeństwa granicy, w tym sens operacyjny.”
Choć Finlandia stwierdziła później, że nie jest świadoma polskiej oferty, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ostrzegł, że jakiekolwiek takie rozmieszczenie oznaczałoby „całkowicie niesprowokowaną i nieuzasadnioną koncentrację jednostek wojskowych na granicy rosyjskiej”.
Helsinki są kolejnym członkiem, który dołączył do sojuszu NATO pod przewodnictwem USA, zmieniając swoją długoletnią politykę neutralności wkrótce po rozpoczęciu przez Moskwę operacji wojskowej na Ukrainie w zeszłym roku.
Rosja stwierdziła, że Finlandia nie stwarza bezpośredniego zagrożenia, ale zapowiedział podjęcie „środków odwetowych” za wszelkie działania zagrażające jej bezpieczeństwu.
W odróżnieniu od Unii Europejskiej Rada Europy stanowi forum dialogu i współpracy dla krajów na całym kontynencie, ale nie uchwala przepisów ani nie podejmuje wiążących decyzji politycznych.
Od państw członkowskich oczekuje się jednak stosowania się do wyroków Trybunału Praw Człowieka tego organu, który interpretuje i stosuje Europejską Konwencję Praw Człowieka.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/588910-finland-close-border-russia/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz