Zespół budynków Royal Mint Court w Londynie, Anglia © Wikipedia / Wikipedia
Jak donosi w sobotę „The Telegraph”, chiński rząd wznowił wysiłki na rzecz budowy ogromnego kompleksu ambasad w sercu Londynu. Chińscy urzędnicy podobno mają nadzieję, że stosunki z Wielką Brytanią poprawią się po wyborze premiera Keira Starmera.
Opisywany przez The Telegraph jako „super ambasada” planowany kompleks miałby zajmować powierzchnię prawie sześciu kilometrów kwadratowych na terenie Royal Mint Court, zlokalizowanego w pobliżu kultowej Tower of London.
Oczekuje się, że kompleks ambasad będzie dziesięć razy większy niż obecne centrum dyplomatyczne Chin w dzielnicy Marylebone w centrum Londynu. Będzie się składać z ambasady, biur, 225 domów i centrum wymiany kulturalnej, jak podała gazeta, powołując się na dokumenty dotyczące planowania przedłożone Radzie Miejskiej Tower Hamlets.
Rzecznik rady powiedział The Telegraph, że „zespół planowania analizuje wniosek i rozpoczęły się konsultacje społeczne. Na tym etapie nie mamy wyznaczonej daty komitetu docelowego.”
Pekin kupił Royal Mint Court za 255 mln funtów (324,6 mln dolarów) w 2018 r., ale jego pierwszy wniosek o pozwolenie na budowę został jednomyślnie odrzucony przez radę w 2022 r.
Przeciwnicy planów, w tym lokalni mieszkańcy i część brytyjskich parlamentarzystów, argumentowali, że ambasada przyciągnąć antychińskich protestujących i zagrozić bezpieczeństwu publicznemu na tym obszarze.
W momencie odrzucenia umowy Chiny były trzecim co do wielkości partnerem handlowym Wielkiej Brytanii.
Jednak stosunki dyplomatyczne między Londynem a Pekinem ulegały pogorszeniu.
W 2021 r. parlament przyjął wniosek potępiający traktowanie przez Chiny mniejszości muzułmańskiej ujgurskiej jako „ludobójstwo”.
Ambasada Chin w Londynie potępiła ten wniosek jako „skandaliczną zniewagę i obrazę narodu chińskiego”.
Stosunki uległy dalszemu pogorszeniu po tym, jak według doniesień sześciu chińskich pracowników dyplomatycznych zaatakowało demonstranta niepodległościowego w Hongkongu podczas zamieszek przed chińskim konsulatem w Manchesterze w październiku 2022 r., dwa tygodnie przed tym, jak dyrektor MI5 Ken McCallum oskarżył rządzącą Partię Komunistyczną Chin o stwarzanie „wyzwania strategicznego, które najbardziej zmienia reguły gry” do Wielkiej Brytanii.”
Pekin ponownie przedstawił plany swojej ambasady kilka tygodni po wyborach powszechnych, które odbyły się w zeszłym miesiącu, i które Partia Pracy wygrała miażdżącą większością głosów.
Według doniesień brytyjskich mediów minister spraw zagranicznych David Lammy planuje we wrześniu wizytę w Chinach w ramach, jak to określił rząd, „audytu” stosunków z azjatyckim supermocarstwem.
Chińscy urzędnicy postrzegają tę podróż jako okazję do naprawienia „naruszonych więzi między obydwoma krajami”, jak podał w środę chiński dziennik „Global Times”.
Były przywódca Partii Konserwatywnej, sir Iain Duncan Smith, powiedział The Telegraph, że Pekin prawdopodobnie czeka, aż Partia Pracy przejmie władzę, aby zobaczyć, czy partię „da się przekonać, aby dała im ambasadę, jakiej chce”.
Nie jest jednak jasne, czy polityka Partii Pracy w Chinach będzie się znacznie różnić od polityki konserwatystów.
W zeszłym miesiącu były szef NATO George Robertson, wezwany przez premiera Keira Starmera do przeglądu brytyjskiej polityki obronnej, nazwał Chiny „śmiertelnym” zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/602424-uk-china-embassy-london/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz