Europejski dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia, Hans Kluge, ostrzegał przed kryzysem nowotworowym
Powiedział, że opóźnienie w skanowaniu, uderzenie i niedobór leków uderz w przebicie
Macmillan z Wielkiej Brytanii ostrzegł, że rak był „Zapomnianym C” podczas Covid
Odwołanie spotkań podczas pierwszej fali w Wielkiej Brytanii doprowadziło do ogromnych zaległości
zdjecie z internetu
Covid wywarł „katastrofalny” wpływ na leczenie raka i „nadchodzi kryzys”, ostrzegła Światowa Organizacja Zdrowia .
Miliony ludzi w całej Europie widziało, że ich skanowanie lub leczenie zostało opóźnione z powodu blokad wprowadzonych w celu kontrolowania pandemii koronawirusa w 2020 roku.
W rezultacie wiele osób rozpocznie leczenie później, gdy ich choroba będzie bardziej zaawansowana i trudniejsza do leczenia, co oznacza, że są bardziej narażeni na śmierć z jej powodu lub niepełnosprawność.
Dr Hans Kluge, dyrektor regionalny WHO na Europę, powiedział: `` Z powodu ograniczeń w podróżowaniu i ogromnego obciążenia systemów opieki zdrowotnej związanych z walką z Covid-19, usługi onkologiczne zostały zakłócone w całym regionie, znacznie opóźniając diagnozę i leczenie, wpływając bezpośrednio szanse na wyleczenie lub przeżycie setek tysięcy pacjentów z rakiem ”.
Powiedział, że w nadchodzących latach umrze znacznie więcej osób, zwłaszcza na raka piersi i jelita grubego, z powodu którego przesunięto wizyty przesiewowe.
Komentarze dr Kluge'a odzwierciedlają obawy zgłoszone w zeszłym roku przez organizacje charytatywne zajmujące się rakiem w Wielkiej Brytanii, które stwierdziły, że zamykanie pacjentów na wiosnę doprowadziłoby do wybuchu raka.
Z wyjątkiem pilnych wizyt i leczenia w nagłych wypadkach, wiele usług szpitalnych zostało zamkniętych podczas pierwszej blokady w 2020 r. W ramach przygotowań na gwałtowny wzrost liczby pacjentów Covid. NHS zajęło miesiące, zanim stanęło na nogi, aw tym czasie liczba osób oczekujących na rutynowe operacje wzrosła do rekordowego poziomu 4,46 miliona.
Macmillan Cancer Support od miesięcy bije na alarm, że podczas pandemii doszło do setek tysięcy mniej wizyt w celu omówienia podejrzeń raka, co oznacza, że coraz więcej osób żyje niezdiagnozowanych.
Dr Hans Kluge, regionalny dyrektor WHO na Europę, powiedział: "Usługi w zakresie raka zostały zakłócone w całym europejskim regionie WHO, znacznie opóźniając diagnozę i leczenie, bezpośrednio wpływając na szanse wyleczenia lub przeżycia setek tysięcy pacjentów z rakiem"
Dane Public Health England sugerują, że w tym roku radioterapię z powodu raka przeszło 14 procent mniej osób, niż oczekiwano, ostrzegł Macmillan Cancer Support. Spadki w leczeniu i wizytach nie wynikają z tego, że mniej osób choruje na raka, ale dlatego, że nie chodzą do lekarzy lub szpitali, kiedy powinny
Dr Kluge powiedział wczoraj w swoim oświadczeniu: „W Kirgistańskim Narodowym Centrum Onkologii liczba nowotworów zdiagnozowanych w kwietniu ubiegłego roku spadła o 90%, podczas gdy w Holandii i Belgii w pierwszym okresie blokady w 2020 r. Spadła o 30– 40 proc.
„Oczekuje się, że opóźnione rozpoznanie i leczenie w Wielkiej Brytanii doprowadzi do wzrostu liczby zgonów z powodu raka jelita grubego [jelita grubego] o 15 procent i 9 procent z powodu raka piersi w ciągu następnych 5 lat.
„Szykuje się kryzys chorób niezakaźnych, w tym raka, wywołany pandemią”.
Strach przed pacjentami Covid całkowicie przytłaczającymi szpitale NHS ogarnął polityków zeszłej wiosny, kiedy zobaczyli, że oddziały we Włoszech przepełnione są pacjentami z wirusami.
W efekcie większość „nieistotnej” opieki medycznej została zawieszona, aby służba zdrowia mogła skierować swoje wysiłki na przygotowanie się na koronawirusa.
Okazało się, że nawet pacjenci, którym nie odwołano wizyt lub operacji, zbytnio bali się stawić w obawie przed zarażeniem koronawirusem lub dodatkowym obciążeniem NHS.
Wizyty na ostrym dyżurze w Anglii spadły o około połowę podczas pierwszej blokady - częściowo dlatego, że ludzie pozostawali w domach i rzadziej się zranili, a częściowo dlatego, że niektórzy ludzie odkładali opiekę medyczną.
Od tego czasu przełożyło się to na gwałtowny wzrost liczby osób umierających we własnych domach.
Podczas gdy zgony niezwiązane z Covid w szpitalach spadły do poziomu niższego od średniego w zeszłym roku, wzrosła liczba zgonów domowych. Eksperci twierdzą, że może to być spowodowane unikaniem szpitali.
Macmillan Cancer Support podał w zeszłym miesiącu, że liczba osób, które zgłosiły się do lekarza specjalisty onkologa w okresie od marca do listopada 2020 roku, była o 350 tysięcy mniej niż w tym samym okresie w 2019 roku, co oznacza spadek o 19 procent.
Liczba osób rozpoczynających leczenie z powodu raka jest nadal znacznie niższa od średniej.
Usługi onkologiczne w Wielkiej Brytanii zostały zakłócone przez ogromną liczbę ludzi, którzy byli w szpitalu z Covid-19. W całym kraju na oddziałach szpitalnych przebywa obecnie ponad 30 000 osób
Według najnowszych danych NHS w listopadzie 1200 osób mniej, niż oczekiwano, rozpoczęło leczenie raka - 25 074 w porównaniu do zwykłych 26 300.
A liczba osób rozpoczynających leczenie raka po rutynowej wizycie przesiewowej spadła o 29 procent w porównaniu do 2019 roku, do 1337.
Wizyty przesiewowe również musiały zostać przełożone, co oznacza, że tysiące ludzi przegapiło regularne badania piersi, szyjki macicy lub jelita, aby spróbować wcześnie wykryć raka, co ma kluczowe znaczenie dla poprawy wskaźników przeżycia.
Dane Public Health England pokazały również, że liczba osób otrzymujących radioterapię z powodu raka spadła o 14 procent poniżej średniej w czasie kryzysu.
Spadki w leczeniu i wizytach nie wynikają z tego, że mniej osób choruje na raka, ale dlatego, że nie chodzą do lekarzy lub szpitali, kiedy powinny.
Szef działu polityki w Macmillan, Sara Bainbridge, powiedziała: „To krytyczne, że rak nie staje się„ Zapomnianym C ”w tej pandemii.
„Musimy zobaczyć działania rządu, aby zapewnić ochronę usług onkologicznych przez zimę i tę drugą falę”.
Dr Kluge wyjaśnił: „W niektórych krajach wystąpiły niedobory leków przeciwnowotworowych, a w wielu odnotowano znaczny spadek liczby nowych diagnoz raka - nawet w krajach najbardziej zasobnych w zasoby.
„Onkologiczny personel medyczny był poszukiwany jeszcze przed pandemią. Wysokie koszty leków i terapii przeciwnowotworowych stanowią wyzwanie dla wszystkich krajów, w tym krajów o wysokich dochodach.
„Istniejące wcześniej nierówności rosną również z powodu kryzysu gospodarczego, utrudniając wielu osobom przyjęcie zdrowych zachowań lub dostęp do usług profilaktycznych lub opiekuńczych.
„Wpływ pandemii na raka w regionie jest katastrofalny. Dzięki temu zdaliśmy sobie sprawę z rzeczywistego kosztu ludzkiego zaniedbania choroby niezakaźnej, takiej jak rak.
„To jest nasza pobudka, od zwykłych ludzi po rządy, aby razem stawić czoła rakowi”.
zrodlo:www.dailymail.co.uk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz