Narracja o globalnym ociepleniu zmienia się po raz kolejny, gdy alarmiści zajmujący się zmianami klimatycznymi potępiają "zazielenienie" planety.
Nowe modele klimatyczne opublikowane przez University of Michigan twierdzą, że zwiększony wzrost roślin na całym świecie z powodu rzekomo wyższych temperatur jest złą rzeczą, ponieważ, zrozum to: rzekomo zwiększy alergie na pyłki.
Planeta Ziemia powinna w zasadzie stać się pustynią, sugerują modele, ponieważ pomoże to zapobiec wąchaniu ludzi wiosną.
"Nasze najnowsze badanie wykazało, że Stany Zjednoczone staną w obliczu nawet 200-procentowego wzrostu całkowitego pyłku w tym stuleciu, jeśli świat będzie nadal produkował emisje dwutlenku węgla z pojazdów, elektrowni i innych źródeł w wysokim tempie" - czytamy w nowym eseju opublikowanym przez Yingxiao Zhang i Allison L. Steiner z UMich.
"Ogólnie rzecz biorąc, sezon pyłkowy rozpocznie się do 40 dni wcześniej na wiosnę i potrwa do 19 dni dłużej niż obecnie w tym scenariuszu."
Ponieważ coraz więcej roślin pojawia się z powodu rzekomo rosnących temperatur, ładunek pyłku uwalniany do atmosfery również wzrośnie. Może to spowodować, że niektórzy ludzie doświadczą kataru lub uczucia zimna w głowie.
"Rosnące globalne temperatury zwiększą wzrost roślin w wielu obszarach, a to z kolei wpłynie na produkcję pyłku" - dodaje esej. "Ale temperatura to tylko część równania. Odkryliśmy, że większym czynnikiem napędzającym przyszły wzrost pyłków będzie rosnąca emisja dwutlenku węgla. "
"Wyższa temperatura wydłuży sezon wegetacyjny, dając roślinom więcej czasu na emisję pyłku i rozmnażanie. Tymczasem dwutlenek węgla napędza fotosyntezę, więc rośliny mogą rosnąć i wytwarzać więcej pyłku. Odkryliśmy, że poziom dwutlenku węgla może mieć znacznie większy wpływ na wzrost pyłków niż temperatura w przyszłości. "
"Nauka" prawie nigdy nie stara się dotrzeć do źródła problemu
Ten esej koresponduje z artykułem opublikowanym w czasopiśmie Nature, który przedstawia manifest, dlaczego zazielenienie planety jest w jakiś sposób złe.
Całkowicie ignorowany w badaniach jest fakt, że alergie rosną z powodów, które nie mają nic wspólnego ze zmianami klimatu lub globalnym ociepleniem. Jednym z najbardziej widocznych wyzwalaczy alergii jest szczepienie, jak się okazuje.
Innym wyzwalaczem alergii jest brak ekspozycji na zewnątrz. Badania przeprowadzone w Szwecji wykazały, że dzieci, które dorastają w gospodarstwach mlecznych, mają zwykle silniejszy układ odpornościowy z mniejszą liczbą epizodów zapalnych spowodowanych alergenami.
Zabawa w brudzie – i czystym, wolnym od pestycydów brudzie, żeby było jasne – jest potężnym sposobem na rozwinięcie odporności dzieci na alergie, że tak powiem. Nawiasem mówiąc, nic z tego nie zostało wspomniane w artykule Nature potępiającym planetarne "zazielenienie".
Innym czynnikiem całkowicie zignorowanym w artykule Nature jest fakt, że cieplejszy nie oznacza automatycznie więcej pyłku. Autor bloga Watts Up With That? mówi, że jego alergie faktycznie poprawiły się po tym, jak przeniósł się z zimnej Wielkiej Brytanii, gdzie sezon pyłkowy jest krótszy, do Australii, gdzie sezon pyłkowy jest znacznie dłuższy.
"Dlaczego? Mimo że sezon pylenia jest dłuższy w moim nowym domu, wydaje się bardziej rozłożony "- mówi.
"Eksplozja pyłku w zimnych miejscach, takich jak Wielka Brytania, jest zwykle krótkotrwała, ale niezwykle intensywna. Musi być intensywna, ponieważ sezon wegetacyjny jest krótki. Zapylanie wielu roślin musi nastąpić na samym początku sezonu wegetacyjnego, w przeciwnym razie owoce i nasiona mogą nie dojrzewać wystarczająco szybko, aby być gotowym przed nadejściem mrozu. "
"W cieplejszych miejscach istnieje znacznie mniejsza presja na rośliny, aby chwytały każdy cenny dzień sezonu wegetacyjnego. Rośliny kwitną przez większość roku, a owoce takie jak cytrusy wygodnie rosną przez zimę, zwykle dojrzewając następnej wiosny. "
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz