wtorek, 22 grudnia 2020

""Wybuch wulkanu na Big Island na Hawajach przyciąga tłumy do parku""

 

HONOLULU (AP) - wulkan Kilauea na hawajskiej Big Island wrócił do życia w niedzielną noc, gdy lawa wystrzeliła w powietrze, wygotowując jezioro wodne i wysyłając do atmosfery ogromny pióropusz pary, gazu i popiołu.

W pierwszych godzinach erupcji lawa szybko mieszała się z wodą w jeziorze kraterowym na szczycie, tworząc parę. Niebo nad erupcją zmieniło kolor na pomarańczowy i czerwony, gdy ludzie ustawili się w kolejce, aby obserwować falującą kolumnę gazu i oparów unoszącą się nad wulkanem w środku nocy.

Tom Birchard, starszy prezenter z National Weather Service na Hawajach, powiedział, że lawa wlewa się do krateru i miesza się z wodą, powodując energiczną erupcję przez około godzinę. Kiedy lawa wchodzi w interakcję z wodą, może powodować wybuchowe reakcje.

Cała woda wyparowała z jeziora, a chmura parowa wystrzeliła do atmosfery na około 30 000 stóp (9 kilometrów), powiedział Birchard.

https://youtu.be/8Gd6PfmUvJc

Woda była pierwszym w historii odnotowanym w kraterze szczytowym wulkanu Kilauea. W 2019 roku, po tygodniu pytań o tajemniczą zieloną plamę na dnie krateru wulkanu, naukowcy potwierdzili obecność wody. Od tamtej pory jezioro wciąż się wypełniało.

Erupcja rozpoczęła się późną niedzielą w kalderze wulkanu, podało US Geological Survey. Ze względu na lokalizację wybuchającej lawy żadne domy nie zostały ewakuowane, a zagrożenie dla społeczeństwa było niewielkie. Krater, nazwany Halemaumau, znajduje się w Parku Narodowym Hawajskich Wulkanów i był domem dla długiego jeziora lawy, które było obecne przez lata, zanim erupcja w 2018 roku spowodowała, że spłynęło.

Erupcja trwała przez cały poniedziałek, a naukowcy stwierdzili, że nie wiadomo, jak długo potrwa. Po zniknięciu wody przez cały dzień w kraterze tworzyło się jezioro lawy.

Krajowa Służba Meteorologiczna w Honolulu wydała zalecenie ostrzegające przed opadającym popiołem z wulkanu. Nadmierna ekspozycja na popiół działa drażniąco na oczy i drogi oddechowe. Agencja stwierdziła później, że erupcja słabnie, a „nisko poziomowa chmura parowa” utrzymywała się w okolicy

 

Rzeczniczka Parku Narodowego Hawajskich Wulkanów Jessica Ferracane powiedziała w wywiadzie telefonicznym, że aktywność wulkaniczna jest zagrożeniem dla ludzi w parku i należy zachować ostrożność.

„Dziś rano jest dość spektakularnie” - powiedziała - „ale są tam duże ilości niebezpiecznego dwutlenku siarki i cząstek stałych, które wydostają się teraz z krateru i stanowią zagrożenie dla wszystkich, zwłaszcza osób z problemami z sercem lub układem oddechowym. niemowlęta, małe dzieci i kobiety w ciąży ”.

Powiedziała również, że samochody ustawiają się w kolejce przed wejściem do parku, aby rzucić okiem na lawę.

„Wiele samochodów czeka na Crater Rim Drive, aby dostać się na punkt widokowy Kilauea. Ludzie powinni spodziewać się długiego oczekiwania na miejsca parkingowe - powiedziała.

Ferracane powiedział również, że ludzie powinni pamiętać o pandemii koronawirusa i podjąć kroki, aby zachować bezpieczeństwo.

„Nie stosujemy jeszcze kontroli tłumu, ale to może się zdarzyć” - powiedziała. „W tej chwili zachęcamy ludzi do noszenia masek, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się COVID-19. Wczorajszej nocy widzieliśmy zdemaskowanych gości ”.

Do 1 w nocy urzędnicy USGS powiedzieli Hawaii News Now, że doniesiono, że fontanny lawy wystrzeliwują w niebo około 50 metrów (165 stóp).

David Phillips, rzecznik Hawaiian Volcano Observatory, powiedział, że agencja monitoruje „szybko zmieniającą się” sytuację.

„Będziemy wysyłać dalsze powiadomienia o Kilauea i innych hawajskich wulkanach, gdy będziemy obserwować zmiany” - powiedział.

Trzęsienie ziemi o sile 4,4 uderzyło w około godzinę po wybuchu wulkanu.

USGS podało, że otrzymało ponad 500 raportów od ludzi, którzy odczuli trzęsienie ziemi, ale nie spodziewano się znacznych uszkodzeń budynków lub konstrukcji.

Kilauea ostatnio wybuchła w 2018 roku, niszcząc ponad 700 domów i wypluwając wystarczającą ilość lawy, aby wypełnić 320 000 basenów olimpijskich. Obszar ponad połowę wielkości Manhattanu został zakopany w zasypanej obecnie lawie do 80 stóp (24 metrów). Lawa płynęła przez cztery miesiące.

Erupcja w 2018 roku miała miejsce wzdłuż strefy szczeliny na flance wulkanu, gdzie rozwinęło się wiele dzielnic mieszkalnych. Erupcja ostatniej nocy została powstrzymana na szczycie kaldery w parku narodowym.

Wulkan nie wybuchł od 2018 roku, ale wcześniej przez ponad trzy dekady miał aktywny strumień lawy. Kilauea to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów na ziemi.

___

W tym raporcie udział wzięła dziennikarka Associated Press Julie Walker z Nowego Jorku.

zrodlo:apnews

Brak komentarzy:

FrankenSkies:" Program smug chemicznych i jego wpływ na całe życie na Ziemi"

  FrankenSkies to film dokumentalny wydany w 2017 roku, skupiający się na geoinżynierii słonecznej lub chemtrails i jej wpływie na każdą żyw...