AUTOR: TYLER DURDEN
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) twierdzi, że istnieje "ogromne ryzyko biologiczne" po tym, jak sudańscy rebelianci z Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) zajęli we wtorek krajowe Laboratorium Zdrowia Publicznego w stolicy kraju, Chartumie.
Wydaje się, że wynegocjowana przez USA 72-godzinna umowa o rozejmie już się upadła, biorąc pod uwagę, że korespondenci wojenni szeroko informowali, że słyszeli strzały do wieczora. Najwyższy rangą urzędnik WHO w Sudanie, Nima Saeed Abid, nazwał rozwój "niezwykle niebezpiecznym, ponieważ mamy izolaty polio w laboratorium, mamy izolaty odry w laboratorium, mamy izolaty w laboratorium".
CNN donosi, że RSF kontroluje teraz laboratorium, powołując się na wysokiej rangi źródło medyczne, które powiedziało placówce: "Istnieje ogromne ryzyko biologiczne związane z okupacją centralnego laboratorium zdrowia publicznego w Chartumie przez jedną z walczących stron".
WHO dodatkowo potwierdziła, że "wyszkoleni technicy laboratoryjni nie mają już dostępu do laboratorium". Jest to poważny kryzys, biorąc pod uwagę utrzymujące się przerwy w dostawie prądu w całym obszarze stołecznym w ciągu ponad tygodnia walk, w których zginęło około 500 osób, a tysiące zostało rannych.
WHO ostrzega, że istnieje ryzyko zepsucia i możliwość wycieku śmiertelnych patogenów, biorąc pod uwagę, że "nie jest możliwe właściwe zarządzanie materiałami biologicznymi przechowywanymi w laboratorium do celów medycznych".
W najbardziej niepokojącej części raportu źródło medyczne CNN powiedziało:
Źródło medyczne powiedziało CNN, że "niebezpieczeństwo leży w wybuchu jakiejkolwiek zbrojnej konfrontacji w laboratorium, ponieważ zamieni to laboratorium w bombę zarodkową".
"Pilna i szybka interwencja międzynarodowa jest niezbędna do przywrócenia elektryczności i zabezpieczenia laboratorium przed jakąkolwiek zbrojną konfrontacją, ponieważ stoimy w obliczu prawdziwego zagrożenia biologicznego" - dodało źródło.
Sudan ponownie stoi na krawędzi pełnowymiarowej wojny domowej po tym, jak już przez większą część półwiecza toczył państwową wojnę domową.
Można się zastanawiać, co w ogóle robią tam wrażliwe laboratoria biologiczne z bardzo niebezpiecznymi próbkami, w tym śmiertelnymi chorobami........
W ostatnim czasie bezpieczeństwo laboratoriów biologicznych jest poważnym pytaniem także w przypadku konfliktu na Ukrainie. Do tej pory nie było żadnych znanych katastrof związanych z zarazkami lub chorobami podczas wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz