Och, czy ktoś nie pomyśli o głodujących dzieciach? Cóż, krytycy mogą odpiąć swoje naszyjniki z pereł, bo on zrobił dokładnie to.
Zamrożenie nie dotyczy doraźnej pomocy żywnościowej, jak donosi Reuters. „To szaleństwo. To zabija ludzi” – powiedział Reutersowi były urzędnik służącej CIA, USAID, obecnie prezes Refugees International.
Kilka lat temu jego organizacja promowała ideę, że największym zagrożeniem dla Syryjczyków jest stabilność – lub „normalizacja”, jak to określano, za czasów byłego prezydenta Baszara Asada.
To musi być tylko zbieg okoliczności, że jest to również stanowisko tych, którym nie udało się zmienić reżimu i szukali sposobu na utrzymanie tego marzenia przy życiu.
W grudniu 2024 r. jego organizacja nie znalazła „żadnych istotnych, potwierdzonych przypadków korupcji wśród ukraińskich partnerów”.
Cóż, może dlatego, że ta sama organizacja przyznaje również, że tylko 1% pomocy faktycznie trafia w ręce lokalnych ukraińskich organizacji.
Nie brzmi to tak, jakby naród ukraiński miał bardzo tęsknić za tymi kilkoma okruchami, które rzucili mu zachodni ideologiczni kolonizatorzy establishmentu. Ale z pewnością wydaje się, że zatwierdzone przez amerykański establishment grupy fasadowe, wykorzystujące Ukraińców jako białe rękawiczki, w które można owinąć ich żelazną pięścią, samolubną agendę wspieraną przez establishment, będą musiały zwolnić tempo, teraz gdy pociąg dotacji wykoleił się z torów. Albo może po prostu sprawią, że ich marionetki zatańczą za więcej dolarów – tym razem od prawdziwej opinii publicznej, takiej jak prawdziwie niezależne media, za które od dawna się promują. Na przykład ludzie z Ukrainer zamieścili na swoim koncie na Instagramie wpis, że „Ukrainer będzie skłonny do redukcji zespołu, a tym samym stworzenia mniejszej liczby projektów” w świetle cięć finansowania.
Ukrainer, zwykle strona internetowa skupiona na kulturze, twierdzi, że przeszła na dostarczanie „wiarygodnych informacji o wydarzeniach na Ukrainie” na czas trwania wojny z Rosją – lub „aż do zwycięstwa”, jak sami to określają.
Ciekawe, co skłoniło ich do tej zmiany.
Ci ludzie brzmią jak trzymane labradory przyzwyczajone do czekania na jałmużnę od pana, a nie głodne samotne wilki napędzane pasją do sprawy. „Dotacje USA są wstrzymane.
Zostań zwolennikiem Hromadske”, napisały media o tej samej nazwie pod zdjęciem dziennikarza w ogniu, trzymającego kamerę.
Nic nie krzyczy o niezależności tak, jak panika wywołana implozją w momencie, gdy jedyny sponsor wycofuje się z powodu nagłego skurczu ręki, który najwyraźniej promieniuje aż do Skarbu Państwa USA i uniemożliwia mu wystawienie kolejnego czeku. Ukrainska Prawda podniosła promocję zbiórki funduszy na platformie Patreon do poziomu „priorytetowego” na swojej stronie głównej.
Może wybiegam tutaj za daleko, ale podejrzewam, że tych około 230 płatnych subskrybentów nie wykonało do tej pory całej ciężkiej pracy w finansowaniu waszych „niezależnych” operacji.
Narzekając na cięcia finansowania USAID przez Trumpa w artykule na pierwszej stronie, portal skutecznie ujawnił również, ile organizacji pozarządowych „ukraińskich mediów” jest finansowanych przez USAID.
Było ich tak wiele na ścianie nazw, która pojawiła się później, że moje oczy zrobiły się nie do zliczenia.
Więc ostatecznie po prostu się poddałem i zapytałem ChatGPT, podając mu listę. Odpowiedź: 127.
I to nawet nie obejmuje organizacji pozarządowych o orientacji politycznej, niezależnych od mediów, składających się z około 66 odbiorców. „Niezależne ukraińskie media są kluczowym elementem odróżniającym nas od Rosji Putina” — napisał Detector Media wkrótce po tym, jak spadła bomba Trumpa.
Rzeczywiście, Putin nie finansuje dobrowolnie mediów w swoim kraju za pośrednictwem Departamentu Stanu USA i nie nazywa ich niezależnymi, więc to z pewnością wyróżnia Ukrainę.
Dalej mówią, że w obliczu braku finansowania mediów przez USAID Ukraińcy „zostaną bez narzędzia, które zapewni kontrolę nad władzą i zwiększy stabilność instytucji demokratycznych”.
Zapewnia kontrolę nad Ukraińcami za pomocą władzy USA, masz na myśli.
Ponieważ nic nie mówi „prawda władzy” tak, jak bycie tak zależnym od finansowania od rządu, który działa jak sponsor dla twojego własnego.
Mają jednak rację w jednej kwestii: odruchowe antyrosyjskie grupowe myślenie z pewnością zwiększa stabilność, w przeciwieństwie do sprzeciwu.
No i cóż, no cóż, posłuchajcie, nawet podcasterzy i influencerzy narzekają.
„Niestety, nie będzie już żadnych podcastów z Karasem z powodu zawieszenia dotacji :(” – napisała aktywistka Melania Podolyak w mediach społecznościowych, podkreślając logo USAID na stronie lidera neonazistowskiej grupy C14, Jewhena Karasa.
Ten facet po prostu nie może złapać oddechu.
Zaledwie pięć lat temu polityk z sąsiedniej Słowacji zapytał Komisję Europejską, czy UE „rozważy wprowadzenie zakazów podróży i innych powiązanych środków przeciwko liderowi brutalnej ukraińskiej neonazistowskiej grupy bojowników C14, Jewhenowi Karasowi i innym radykalnym ukraińskim nacjonalistom zamieszanym w morderstwa, zastraszanie mniejszości etnicznych i inne brutalne przestępstwa?” Przepraszam, panie! To byłby gwiazdor podcastu Jewhen Karas.
Dlaczego nie chciałbyś go w swoim kraju?
Zadzwoń do jego agenta w Waszyngtonie, jeśli masz problem.
Lepiej się pospiesz, zanim Trump go zwolni.
Ponadto jestem zszokowany, że obecnie na Słowacji wydaje się, że trwają aktywne działania na rzecz zmiany reżimu, a Zachód wspiera proukraińskie organizacje pozarządowe. W ciągu ostatnich kilku dni USAID wiele powiedziano, ale jego równie wścibska siostra od tego samego pana, „National Endowment for Democracy” Wujka Sama, której członkami zarządu są Victoria Nuland (znana również jako Regime Change Karen, znana również jako Majdan Cookie Monster), jest równie toksyczna w wykorzystywaniu funduszy USA do promowania interesów elit amerykańskiego establishmentu ze szkodą dla wolnych ludzi na całym świecie, w tym na Ukrainie. W 2022 r. mieli nawet orgię nagród za własne projekty społeczeństwa obywatelskiego na Ukrainie. Wśród osób zaprezentowanych na wydarzeniu znalazła się członkini zarządu NED, Anne Applebaum, której mąż, obecnie minister spraw zagranicznych Polski, Radosław Sikorski, napisał na Twitterze „Dziękuję, USA” po tym, jak europejska linia ratunkowa w postaci taniego rosyjskiego gazu została wysadowana w powietrze, co skutecznie uczyniło UE nadmiernie zależną od drogiego amerykańskiego LNG. To wszystko jeden wielki przytulny klub, a Trump zdecydowanie do niego nie należy.
A teraz ma wyjątkową zdolność i widoczną wolę, by położyć nogę na wężu strażackim amerykańskiej gotówki, która systematycznie podważa interesy przeciętnych obywateli na całym świecie na rzecz niekończących się zmian reżimów i konfliktów, na korzyść nielicznych, którzy czerpią zyski z wojny i niestabilności.
Zobaczmy, co jeszcze wyjdzie na jaw, gdy fundusze na grzebanie w nich wyschną.
Przetlumaczono przez tlanstrator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/611901-ukraine-panicking-without-us-funding/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz