środa, 24 lutego 2021

"Wielu członków francuskiego personelu szpitalnego nie może nawet pracować po szczepieniu Covid"

 

Francja rozważa spowolnienie wprowadzania szczepionek dla personelu szpitalnego, a wielu z nich jest niezdolnych do pracy po szczepieniu


W szpitalu uniwersyteckim w Brześciu w Bretanii, w pierwszym tygodniu po wprowadzeniu szczepionki, od 20 do 25 procent osób zaszczepionych musiało przerwać pracę z powodu objawów grypy, w tym silnych bólów głowy, wysokiej gorączki i bólu mięśni

LifeSite News

Analiza

22 lutego 2021 ( LifeSiteNews ) - The AstraZeneca eksperymentalny COVID-19 obecnie szczepionka podana do pracowników służby zdrowia we Francji spowodował tak wiele skutków ubocznych, że francuski zespół zadaniowy szczepienia ( Conseil d'orientacja de la stratégie odczynu )  zalecił  „a rozłożenie w czasie harmonogramu szczepień osób pracujących na tym samym oddziale ”oraz„ systematyczne przyjmowanie paracetamolu tuż przed zastrzykiem i przez dwa kolejne dni ”.

Szczepionka została opracowana przez Uniwersytet Oksfordzki we współpracy z brytyjsko-szwedzką firmą farmaceutyczną AstraZeneca poprzez hodowanie osłabionego wirusa SARS-CoV-2 w linii komórkowej HEK-293 pochodzącej z nerki poronionego dziecka. Według Oxford Vaccine Center te osłabione wirusy „są kilkakrotnie oczyszczane w celu usunięcia materiału z hodowli komórkowej”, dodając, że „dzięki temu jest mało prawdopodobne, aby jakikolwiek materiał ludzki pozostał w ostatecznej szczepionce”. Warto zauważyć, że „mało prawdopodobne” nie oznacza „niemożliwe”.

Francuskie ograniczenia dotyczące szczepienia AstraZeneca wynikają z serii niepożądanych incydentów zarejestrowanych w kilku szpitalach w różnych częściach kraju, w których personel był masowo szczepiony od początku kampanii 5 lutego. braki kadrowe na oddziałach OIT i COVID-19. W jednym szpitalu połowa fizjoterapeutów przebywała na zwolnieniu lekarskim w tym samym czasie po otrzymaniu szczepionki.

W najbardziej wysuniętym na zachód mieście Francji szczególnie mocno ucierpiał szpital uniwersytecki w Brześciu w Bretanii. W pierwszym tygodniu kampanii od 20 do 25 procent osób, które otrzymały szczepionkę, musiało przerwać pracę z powodu objawów grypy, w tym silnych bólów głowy, wysokiej gorączki i bólu mięśni. Następnie władze szpitala podjęły decyzję o zaprzestaniu szczepień.

Podobne scenariusze rozgrywały się w innych szpitalach w Bretanii i zostały udokumentowane przez lokalne media w miastach takich jak Quimper i Morlaix. W mieście Vannes 18 procent zaszczepionych pracowników służby zdrowia było zmuszonych do wzięcia urlopu chorobowego po otrzymaniu szczepionki.

W Normandii szpital Saint-Lô zawiesił szczepienia 11 lutego po tym, jak dziesięciu z około pięćdziesięciu zaszczepionych 10 lutego pracowników miało objawy gorączki i nudności. Do tego czasu dostarczono 10 000 zastrzyków pracownikom służby zdrowia i złożono 149 „deklaracji dotyczących nadzoru nad bezpieczeństwem farmakoterapii”. Eksperymentalne szczepionki mRNA Pfizer i Moderna, które są stosowane u osób starszych, nie doprowadziły do takich deklaracji, chociaż kilka raportów sugeruje, że po ich podaniu nastąpiły zakażenia COVID-19 i zgony w domach opieki.

W Dordogne, niedaleko Bordeaux, pracownicy szpitala nie chcą już otrzymywać szczepionki AstraZeneca  według lokalnych mediów , ponieważ „Komitet ds. Higieny i Bezpieczeństwa” szpitala w Périgueux poinformował, że „znaczna liczba” - od 50 do 70 procent - osoby, które je otrzymały, „doświadczyły bardzo ciężkich skutków ubocznych” w porównaniu z „poziomem tolerancji” wynoszącym około 10 procent.

Do 16 lutego we Francji oficjalnie zgłoszono nie mniej niż 363 zdarzenia niepożądane - w większości przypadków „zespoły pseudogrypowe” o wysokiej intensywności, wśród pracowników służby zdrowia w wieku 50 lat i młodszych (ze średnią wieku 31 lat) po otrzymaniu zastrzyku AstraZeneca . Nie przeszkodziło to francuskim władzom sanitarnym ogłosić, że częste skutki uboczne „nie podważają stosunku ryzyka do korzyści szczepionki”.

Jest to niezwykłe, biorąc pod uwagę, że ryzyko zachorowania w następstwie zakażenia SARS-CoV-2 jest bardzo małe w tym wieku, podczas gdy szczepionka - która ma zaledwie 62 do 70 procent „wskaźnika skuteczności” - najwyraźniej powoduje rzeczywiste złe objawy wystarczająco, aby uniemożliwić pracę około jednej piątej młodych ludzi, którzy otrzymali zastrzyk.

Nie jest jasne, czy szczepionka AstraZeneca faktycznie zapobiega zarażeniu, ponieważ wydaje się, że wirus został wykryty u osób, które otrzymały go podczas prób.

We Francji szczepionkę AstraZeneca  podaje się tylko osobom poniżej 65 roku życia , ponieważ nie ma obecnie danych potwierdzających jej skuteczność po przekroczeniu tego wieku. Zastrzyk jest obecnie zalecany tylko dla pracowników służby zdrowia i osób w wieku od 50 do 65 lat z chorobami współistniejącymi, które sprawiają, że są podatni na ciężką postać COVID-19.

Co ciekawe, Francja wydaje się być jedynym krajem europejskim, w którym szczepionka AstraZeneca powoduje tak duży zasięg chorób wśród pracowników służby zdrowia.

Według badacza specjalizującego się w immunoonkologii, specjalizującego się w immunoonkologii, dr Erica Billy'ego, sytuacja ta jest związana z wiekiem osób, które mają być szczepione. Podczas gdy strzały mRNA są podawane osobom starszym w wieku powyżej 75 lat i pracownikom służby zdrowia w wieku powyżej 50 lat, średni wiek osób, które otrzymały zastrzyki AstraZeneca, wynosi 34 lata.

„Im osoba jest starsza, tym wolniejsza jest odpowiedź układu odpornościowego na szczepionkę, więc domyślnie u starszych osób występuje mniej skutków ubocznych szczepionki, ponieważ ich układ odpornościowy reaguje zbyt słabo” -  wyjaśnił Eric Billy.  Odwrotnie, powiedział, młodsi ludzie mają „bardzo reaktywny układ odpornościowy i to raczej uspokajające, że istnieją tego rodzaju skutki uboczne, pokazuje to, że istnieje odpowiedź immunologiczna”. Gdyby na przykład szczepionka Pfizer-BioNtech była z kolei podawana znacznie młodszym ludziom niż obecnie, skutki uboczne prawdopodobnie byłyby również bardziej intensywne niż te obecnie obserwowane, argumentował: „To nie jest tak, jakby śledzono 10% szczepień. przez hospitalizację ”. Po prostu zalecił oszałamiające podawanie szczepionki, aby uniknąć problemów praktycznych.

Pytanie, na które nie odpowiedział, dotyczy podawania szczepionek osobom powyżej 75 roku życia z osłabionym układem odpornościowym. Czy to jest przydatne? Czy to może być niebezpieczne?

Inny specjalista, z którym rozmawiała  stacja telewizyjna głównego nurtu, BFMTV , zareagował na tę wiadomość, sugerując, że zastrzyk AstraZeneca w ogóle nie powinien być używany w przypadku pracowników służby zdrowia. Dr Jérôme Marty, prezes Francuskiej Unii na rzecz Wolności w medycynie, stwierdził, że lepiej byłoby „zachować ją dla młodych, zdrowych ludzi, którzy są narażeni na niewielkie ryzyko” rozwoju ciężkiej postaci COVID.

Można się zastanawiać, dlaczego warto byłoby w ogóle zaszczepić tę kategorię zdrowych osób niskiego ryzyka, biorąc pod uwagę późniejsze uwagi Marty'ego.

„Jeśli opiekun zostanie zaszczepiony tą szczepionką, nie zapobiegnie to przeniesieniu choroby na pacjenta” - powiedział dr Marty. „Bardzo często w placówkach służby zdrowia choroba jest przenoszona przez opiekunów, nazywa się to zakażeniem szpitalnym, a ta szczepionka nie zmniejsza zaraźliwości lub tylko nieznacznie. Dlatego nie jest to najskuteczniejsza szczepionka do tego celu ”.

Strzał AstraZeneca jest również podobno nieskuteczny w odniesieniu do południowoafrykańskiego wariantu COVID-19, do tego stopnia, że został zakazany w RPA, ale także przez władze francuskie we wschodnim „departamencie” Mozeli, gdzie ten wariant jest dominujący.

Kolejną interesującą kwestię przedstawił dr Alain Fischer, starszy doradca rządu francuskiego ds. Szczepionek, po wielu skutkach ubocznych zarejestrowanych w Saint-Lô w Normandii. Lekceważąc znaczenie tych wydarzeń, powiedział, że prawdopodobnie winny jest silniejszy układ odpornościowy młodych ludzi, ale dodał, że objawy po zastrzyku mogą być powiązane z faktem, że „mieli już COVID”.

Szef oddziału ratunkowego szpitala Avicenne na przedmieściach Paryża, Frédéric Adnet,  powiedział głównej stacji telewizyjnej LCI,  że najbardziej prawdopodobną hipotezą wyjaśniającą falę wyniszczających skutków ubocznych wśród francuskich opiekunów jest to, że zarazili się COVID w poprzednim tygodni.

„Kiedy szczepimy ludzi, którzy przeszli tę chorobę, mogą wystąpić dość gwałtowne reakcje” - powiedział Adnet. „Ponieważ mają już przeciwciała, a tym samym odporność, organizm myśli, że jest ponownie zakażony i reaguje gwałtownie. Nasza hipoteza jest taka, że obserwujemy tego typu reakcje u osób szczepionych zbyt wcześnie po zakończeniu choroby ”.

To ponownie rodzi pytania co do bezpieczeństwa podawania szczepionki osobom, które już rozwinęły odporność na tę chorobę i które są na nią narażone nie tak, jak zwykle poprzez infekcję zewnętrzną, ale poprzez zastrzyk domięśniowy, zwarcie zwykłych mechanizmy obronne organizmu.

We Francji oficjalnym zaleceniem jest, aby osoby, które chorowały na COVID-19 w ciągu ostatnich trzech miesięcy, nie powinny otrzymywać żadnej szczepionki przeciw COVID-19 ani szczepienia eksperymentalnego.

Adnet uważa, że należy to potraktować poważniej, pytając: „Czy nie należy przeprowadzać systematycznej serologii u opiekunów, którzy są zaszczepieni, aby dowiedzieć się, czy nie zarazili się chorobą bezobjawowo?”

Tymczasem we Francji panuje niewielki entuzjazm dla szczepionki AstraZeneca. Rząd kupił 550 000 dawek, z których tylko połowa znalazła chętnych wśród lekarzy pierwszego kontaktu, i zamówił w przedsprzedaży łącznie 44 miliony zastrzyków, których zalecane stosowanie we Francji obejmuje dwa wstrzyknięcia w odstępie dziewięciu do dwunastu tygodni.

W minioną środę, na kilka dni przed tym, jak pierwsze dawki dotrą do gabinetów tych lekarzy rodzinnych, którzy zlecili je swoim pacjentom w wieku powyżej 50 lat (mniej niż 30 000 lekarzy pierwszego kontaktu ze 101 000), General Health Office (DGS) zalecił, aby pacjenci otrzymujący szczepionkę AstraZeneca pozostawali pod obserwacją przez co najmniej 15 minut w celu zbadania pod kątem możliwych działań niepożądanych.

Ten sam brak zaufania jest widoczny w szpitalach.  „W pobliżu nie ma nikogo. Mamy 100 dawek, zarejestrowaliśmy od 15 do 20 osób ”, ubolewał Benjamin Davido, referent szczepionek w szpitalu Garches pod Paryżem w zeszły piątek.

Skutki uboczne i mniejsza skuteczność niż ta prezentowana przez Pfizer i Moderna w ich eksperymentalnych ujęciach mRNA są przedstawionymi powodami. Przed rozpoczęciem kampanii szczepień minister zdrowia Olivier Véran stwierdził, że ludzie nie byliby w stanie wybrać, którą z eksperymentalnych szczepionek COVID-19 przyjmą, ale raczej musieliby przyjąć szczepionkę zapewnianą przez służbę zdrowia.

___
https://www.lifesitenews.com/news/france-considers-slowing-vaccine-rollout-for-hospital-staff-with-many-unable-to-work-following-jab

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...