„Uwierzcie mi, ja nigdy żadnych osobistych interesów nie miałem. Nie mam „złotego dna”, nie mam nic – wszystko to kłamstwa, to są tylko obrazki. Zabiegałem tylko o jedno: aby zwykli ludzie mieli coś z naszych projektów. I państwo. Jako państwo odnieśliśmy sukces. Nie mogę tego pogrzebać. To są moje interesy”- powiedział Aleksander Łukaszenka podczas wizyty w jednym z podmińskich przedsiębiorstw, pisze BelTA
Aleksander Łukaszenka mówiąc o „złotym dnie” nawiązał do filmu przygotowanego przez ekipę Stepana Putiło NEXTA pt: „Łukaszenka. Złote Dno” o majątku Aleksandra Łukaszenki.
Film trwa około 80 minut. NEXTA i jego zespół opowiadają o rezydencjach Aleksandra Łukaszenki, jego flocie samochodowej i lotniczej, drogich zegarkach i innych drogich zabawkach prezydenta. Opowiadane są historie kobiet, blisko związanych z głowa państwa. Występują w nim świadkowie, min. „pracownik Administracji Prezydenta” i „inżynier”. Pojawiają się na filmie ze zmienionymi głosami.
Film NEXTY, którego premiera miała miejsce 8 marca, przez dwa tygodnie wyświetlono ponad 6 milionów razy – to absolutny rekord białoruskiego YouTube’a.
Według ekspertów, to co pokazał w najnowszym filmie Putiło to fakty znane wcześniej upolitycznionej części białoruskiego społeczeństwa, ale dla osób, które polityką i sytuacją w kraju zainteresowały się dopiero po wyborach prezydenckich na Białorusi w sierpniu 2020 roku, film jest interesujący.
Poprzedni film NEXTY z grudnia 2019 roku białoruskie państwo uznało za „ekstremistyczny”.
zrodlo:kresy24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz