W czasie prac rozminowania Górskiego Karabachu armia azerbejdżańska znalazła dwa fragmenty eksplodujących pocisków rakietowych Iskander. Informacje na ten temat opublikowała Państwowa Agencja Telegraficzna Azerbejdżanu.
Fragmenty pocisków znaleziono 15 marca w różnych rejonach Szuszy, miasta, w którym rozgrywały się zacięte walki między Azerbejdżanem a Armenią jesienią 2020 roku.
Eksperci ustalają obecnie cechy techniczne każdego z odłamków. Przedstawiciel PATA powiedział, że jest to niezbity dowód na użycie pocisków Iskander przed Armenię.
Przypomnijmy, że pod koniec lutego premier Armenii Nikol Paszinian skrytykował pociski batalistyczne Iskander, które jego zdaniem nie eksplodowały albo eksplodowały w 10 procentach. Informacja ta wywołała skandal w strukturach Armeńskich Sił Zbrojnych. Sztab Generalny zażądał dymisji Pasziniana, a ten z kolei doprowadził do zmiany na stanowisku szefa sztabu.
Jednocześnie premier Armenii przyznał się, że padł ofiarą dezinformacji mówiąc o nieskuteczności Iskanderów.
Po rozmowie z Putinem premier Armenii wycofuje się ze swoich słów o nieskutecznych “Iskanderach”
zrodlo:kresy24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz