(Natural News) Jak zapewne pamiętacie z początków plandemii, 27 „naukowców” napisało list opublikowany w The Lancet, w którym twierdził, że koronawirus z Wuhan (Covid-19) nie pochodzi z laboratorium w Wuhan. Okazuje się, że 26 z tych naukowców ma bezpośrednie powiązania z omawianym chińskim laboratorium, co sprawia, że ich twierdzenia są całkowicie niewiarygodne.
Ten list, który został opublikowany 7 marca 2020 r., „Zdecydowanie potępił teorie spiskowe” związane z chińskim wirusem, które sugerują, że nie pojawił się on przypadkowo z zupy nietoperzowej na mokrym targu. Chińskie zarazki, jak twierdzą, są produktem natury, a nie manipulacji genetycznej.
Ta deklaracja miała być końcem rozmowy, z wyjątkiem tego, że dociekliwe umysły postanowiły przyjrzeć się sprawie dalej. Odkryli, że prawie wszyscy naukowcy, o których mowa, mają poważny konflikt interesów, jeśli chodzi o mówienie prawdy.
The Daily Telegraph odkrył, że 96 procent zespołu badawczego, który jest autorem artykułu dla The Lancet, ma powiązania z chińskimi badaczami, ich kolegami lub dobroczyńcami z niesławnego Instytutu Wirusologii Wuhan (WIV), jedynego znanego chińskiego laboratorium zajmującego się bezpieczeństwem biologicznym czwartego poziomu.
Jednym z autorów jest Peter Daszak, brytyjski prezes organizacji o nazwie EcoHealth Alliance, która została przyłapana na przekazywaniu pieniędzy bezpośrednio do WIV w celu prowadzenia nielegalnych badań nad koronawirusami. Innym jest Sir Jeremy Farrar, doradca naukowy rządu Wielkiej Brytanii.
Jedynym naukowcem bez wyraźnych powiązań z WIV jest Ronald Corley, ekspert od mikrobiologii z Boston University.
„Organizator listu, brytyjski zoolog Peter Daszak, już miał konflikt interesów, ponieważ był prezesem amerykańskiego EcoHealth Alliance, który finansuje badania w Wuhan Institute of Virology” – donosi DailyMail Online.
„Pomimo deklaracji braku konfliktu interesów w momencie pisania listu, The Lancet został zmuszony do opublikowania aneksu do listu, w którym potwierdzał związek Daszaka z EcoHealth Alliance”.
Covid to broń biologiczna stworzona, aby uwolnić nowy porządek świata
Powodem, dla którego to wszystko jest nadal ważne, jest to, że ten list w The Lancet odegrał kluczową rolę na wczesnym etapie tłumienia wszelkich dochodzeń w sprawie prawdziwych początków chińskiej grypy, nad którą dyskutuje się do dziś.
Od samego początku podejmowano wysiłki, aby zdystansować Chiny od ponoszenia jakiejkolwiek winy. Moce, które są, chcą również zdystansować Tony'ego Fauci od chińskiego wirusa, mimo że teraz wiemy na pewno, że Fauci wysłał do Wuhan dolary amerykańskich podatników, aby go rozwinąć.
Kilku sygnatariuszy listu związanych z Wuhan pochodzi również z brytyjskiego Wellcome Trust, które zostało ujawnione za wysyłanie pieniędzy do WIV w celu opracowania genetycznie zmodyfikowanych koronawirusów (GMO) zdolnych do zarażania ludzi.
Pełny opis każdego sygnatariusza i jego powiązań z Wuhan jest dostępny pod tym linkiem, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, co odkryło dochodzenie.
Wystarczy powiedzieć, że chiński wirus nie był przypadkowym zjawiskiem w przyrodzie. Jest to wymyślna broń biologiczna, która została uwolniona między innymi w celu demontażu obecnego porządku świata i zastąpienia go nowym porządkiem świata.
„Konflikty interesów nie zostały zgłoszone w przypadku żadnego z pozostałych 26 sygnatariuszy listu – nawet tych z wyraźnie istotnymi nieujawnionymi konfliktami, takimi jak pracownicy EcoHealth i wykonawcy Predict”, mówi prof. spisek.
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/2021-09-13-conspiracy-lancet-scientists-denied-covid-theory-wuhan-ties.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz